Typ: Inne
Silnik: 2.0 D-4D diesel
Rok: 2002
Nadwozie: VAN
Dołączył: 01 Gru 2012 Posty: 18 Skąd: Previa II - Zielona Góra
Wysłany: 2012-12-02, 22:42
Sądzę, ze jak odpala normalnie a dalej za tym idzie dziwna praca innych podzespołów to nie ma to nic wspólnego z odpalaniem. Zazwyczaj jeżeli są padnięte wtryski lub zaczynają padać to dochodzą do tego jeszcze inne rzeczy jak dziwne dymienie, nierówna praca silnika itp...
Tak jak napisałem SCV-ków nie da się sprawdzić chyba że na podmianę na sprawne a co do wtrysków jeżeli się je podejrzewa to najlepszy jest komputer (bo organoleptycznie też się ich nie sprawdzi) - przetestować, zrobić sobie wydruk i będzie wiadomo czy mają odchyły od norm czy tylko któryś z nich niedomaga.
Panowie podłącze się pod temat.
Też muszę dłużej kręcić rozrusznikiem przy niskich temperaturach (tak około 5-7 sekund) aż załapie, ale zastanawiam się czemu jak już odpali, to kiedy go zgasze, ponownie zapala bez problemów?. Dzisiaj rano miałem -5, po około 7 sekundach zapalił, zgasiłem go i za chwile odpalił od strzała? Aha przy temperaturach od 3-4 stopni w góre zawsze pali od strzała.
Akumulator mam nowy Warty, nawet mocniejszy niż powinien być, świece wymienione 15 tys. temu, wczoraj wymieniłem filtr paliwa, przebieg 280.000 km, z wtryskami tez raczej mproblemów nie mam.
Aha tak mi się przypomniało, jak odpala pierwszy raz po nocy to rozrusznik przez pierwsze 1-2 sekundy kręci jak żółw..
Ktoś napisał o zaworach SCV, no fajnie tyle że w moim roczniku już tych zaworów nie montowali, a skoro ich nie ma to nie to jest przyczyną kiepskiego palenia,dzisiaj nockę moja avka spędza na placu w ASO a jutro ją na zimnym podłaczą pod kompa,sam jestam ciekaw czy coś wyjdzie i czy wreszcie usłyszę diagnozę
_________________ Czarna T25 Sol 2.0D4D wagon...miłość od pierwszego jeżdzenia...
Typ: Inne
Silnik: 2.0 D-4D diesel
Rok: 2002
Nadwozie: VAN
Dołączył: 01 Gru 2012 Posty: 18 Skąd: Previa II - Zielona Góra
Wysłany: 2012-12-05, 00:45
Cytat:
miczo1 pisze: Dzisiaj rano miałem -5, po około 7 sekundach zapalił, zgasiłem go i za chwile odpalił od strzała? Aha przy temperaturach od 3-4 stopni w góre zawsze pali od strzała.
Akumulator mam nowy Warty, nawet mocniejszy niż powinien być, świece wymienione 15 tys. temu, wczoraj wymieniłem filtr paliwa, przebieg 280.000 km, z wtryskami tez raczej mproblemów nie mam.
Aha tak mi się przypomniało, jak odpala pierwszy raz po nocy to rozrusznik przez pierwsze 1-2 sekundy kręci jak żółw..
1. Przy takich temperaturach to normalne że na początku akumulator przymula - no chyba że to już jego poczatki końca.
2. Podmień SCV i sprawdź. Prawdopodobnie to ich wina. Na poczatku długo zaciąga paliwo bo musi je przepchnąć przez zapchane zawory/zawór. Później już SCV/ki jakoś sobie poradzą i pali od strzała. U mnie też tak było. Wymiana pomogła. Ale tak jak napisałem wpierw podmień i sprawdź bo wyłozyć prawie 1000 PLN to nie sztuka. Sztuką jest aby wyleczyć ...
Cytat:
neo pisze: Ktoś napisał o zaworach SCV, no fajnie tyle że w moim roczniku już tych zaworów nie montowali, a skoro ich nie ma to nie to jest przyczyną kiepskiego palenia,dzisiaj nockę moja avka spędza na placu w ASO a jutro ją na zimnym podłaczą pod kompa,sam jestam ciekaw czy coś wyjdzie i czy wreszcie usłyszę diagnozę
I tu się troche mylisz - jezeli masz motor 126kM to z tego co mi wiadomo to jest tam zawór SCV z tym że jest jeden a nie jak w 116kM dwa zawory.
Poza tym przyczyn moze byc kilka bo nic nie napisałeś jak ze świecami, kiedy wymieniany filtr paliwa, wielu zapomina, że akumulator też nie jest niezniszczalny i ma swoja zywotność - to są pierwsze rzeczy które trzeba sprawdzić.
Jak to nie pomoże to dopiero dalej się szuka przyczyn we wtryskach, czy sie nie cofa paliwo, może gdzies się zapowietrzaja przewody i musi dłużej ciagnąć paliwo itp...
Ja mam motor 126 kM i zaworów SCV nie posiadam ( nawet jednego) więc to co napisał neo jest prawdą. Wczoraj byłem u mechanika gdyż problem z odpalaniem pojawił się i u mnie. Filtr paliwa wymieniony został miesiąc temu,wczoraj sprawdzone zostały świeczki-z nimi też wszystko wporządku a akumulator też ma się dobrze. Mechanik doradził podłączenie do kompa na zimnym i tak też najprawdopodobnie uczynie.
piokli [Usunięty]
Wysłany: 2012-12-05, 15:51
Sol-Wagon napisał/a:
a jeśli auto po zapaleniu przez dajmy na to sekundę pracuje jakby na 2 cylindry, po czym dochodzą kolejne 2, to zaworki czy raczej wtryski?
To mogą być zawieszające się wtryskiwacze, zaaplikuj 2T i zobacz czy będzie różnica.
treborzg napisał/a:
Tak jak napisałem SCV-ków nie da się sprawdzić chyba że na podmianę na sprawne
Nieprawda.
Testy drogowe z TIT2 pokażą dokładnie co się dzieje z ciśnieniem paliwa pod obciążeniem i jak pracują SCV.
Można też domowym sposobem z naftą rozruszać SCV i będzie widać, czy to był SCV.
treborzg napisał/a:
I tu się troche mylisz - jezeli masz motor 126kM to z tego co mi wiadomo to jest tam zawór SCV z tym że jest jeden a nie jak w 116kM dwa zawory.
Dwie nieprawdy w jednym zdaniu, wprowadzasz kolegów w błąd.
Typ: Inne
Silnik: 1.4 benzyna
Rok: 2015
Nadwozie: Hatchback
Wiek: 44 Dołączył: 16 Mar 2011 Posty: 177 Skąd: RBR...
Wysłany: 2012-12-05, 21:23
piokli napisał/a:
Sol-Wagon napisał/a:
a jeśli auto po zapaleniu przez dajmy na to sekundę pracuje jakby na 2 cylindry, po czym dochodzą kolejne 2, to zaworki czy raczej wtryski?
To mogą być zawieszające się wtryskiwacze, zaaplikuj 2T i zobacz czy będzie różnica.
w sensie olej do dwusuwów?
_________________ ...miałem kiedyś "japończyka"...
...chętnie pomogę na forum...w jego sprzedaniu...
piokli [Usunięty]
Wysłany: 2012-12-05, 22:08
Tak
Poczytaj wątek na drugim forum, olej 2T pomagał nie raz rozruszać zapieczone wtryskiwacze.
ja już po diagnozie w aso, zawór scv do wymiany, okazuje się że w silniku 126km jest jeden a nie jak wcześniej były dwa dlatego sorry za moją niewiedzę, problem jest ekonomiczny bo wkładają jako nowy scv od t27 bo jest podobno poprawiony i już odporny na "polskie"paliwo,wiąże się to z aktualizacją oprogramowania bo nowy typ zaworu nie będzie chodził na starych ustawieniach,za zawór scv chcą 900zł(skąd oni te ceny biorą) a za podmiankę i aktualizację 200zł, czyli 1100 w plecy, tak przy okazji sprawdzili wtryski i są jeszcze bardzo dobre przy przebiegu 170000,pozdr.
_________________ Czarna T25 Sol 2.0D4D wagon...miłość od pierwszego jeżdzenia...
Typ: Inne
Silnik: 2.0 D-4D diesel
Rok: 2002
Nadwozie: VAN
Dołączył: 01 Gru 2012 Posty: 18 Skąd: Previa II - Zielona Góra
Wysłany: 2012-12-06, 00:32
Jak próbuję komuś doradzić to proszę nie pisać że wprowadzam w błąd. Po to chyba jest to forum - "neo" i "pablito" się o tym chyba już przekonali.
"piokli" niech sobie najpierw poczyta w neciku o SCV i problemach z SCV w modelach z jednym zaworem to nie bedzie wymyslał dziwnych rzeczy.
Bo tak naprawdę "rozruszać naftą" to nie będę opisywał co sobie można rozruszać.
Prawda jest taka, że ludziska kombinują z przepłukaniem naftą ale u jednych to podziała a u innych nie (też lektura w necie).
Poza tym gratuluję - domowy sposób z TIT2 (cena ok. 350$).
Jak próbuję komuś doradzić to proszę nie pisać że wprowadzam w błąd. Po to chyba jest to forum - "neo" i "pablito" się o tym chyba już przekonali.
Nie neguję Twojej pomocy, cieszę się że pomagasz innym i chwała Ci za to.
Pamiętaj jednak, że nie mając pewności możesz błędnymi informacjami wprowadzać innych w błąd i narażać na duże niepotrzebne koszty.
Może warto pisać, że wydaje Ci się, gdy nie masz pewności.
treborzg napisał/a:
"piokli" niech sobie najpierw poczyta w neciku o SCV i problemach z SCV w modelach z jednym zaworem to nie bedzie wymyslał dziwnych rzeczy.
"piokli" nie tylko poczytał w wielu polskich i zagranicznych źródłach, ale też przećwiczył praktycznie SCV. Mam wrażenie, że swoje wypowiedzi o SCV opierasz tylko na przeczytanych informacjach, na max 2-3 polskich forach.
treborzg napisał/a:
Bo tak naprawdę "rozruszać naftą" to nie będę opisywał co sobie można rozruszać.
Nie wstydź się, napisz swoje doświadczenia
Ja naftą rozruszałem właśnie SCV, nie raz.
treborzg napisał/a:
Prawda jest taka, że ludziska kombinują z przepłukaniem naftą ale u jednych to podziała a u innych nie (też lektura w necie).
Jakbyś poczytał tą lekturę, albo sam to zrobił, to byś wiedział że nafta pozwala trwale lub nietrwale rozruszać przywieszający się SCV i stwierdzić jednoznacznie, czy problem mocy wynika z SCV.
treborzg napisał/a:
Poza tym gratuluję - domowy sposób z TIT2 (cena ok. 350$).
Nigdzie nie napisałem, że TIT2 to sposób domowy. Dlaczego przekręcasz moje słowa ?
Napisałem za to, że domowy sposób to nafta (za mniej niż 5zł).
Jakbyś poczytał różne fora to byś wiedział, że nie tylko ASO ma TIT2 i że można z niego skorzystać koleżeńsko za przysłowiową "flaszkę".
Jakbyś poczytał o testach drogowych z TIT2, to byś wiedział, że można jednoznacznie zmierzyć i ocenić zachowanie SCV. Miłej lektury.
Koryguje swoją odpowiedz i zwracam honor użytkownikowi treborzg. Faktycznie zawór SCV jest ale jest to zawór ciśnieniowy i z tego co się dowiedziałem jeśli ten zawór byłby uszkodzony to samochód nie tylko miał by problemy z odpalaniem ale bardzo często gasł by np. przy niskich obrotach a takich objawów u mnie nie ma, nie wiem jak np.u neo. Zawór pośrednio reguluje ciśnienie poprzez regulację ilosci paliwa docierającego do pompy zasilającej.Zaznaczam iż informacje mam od mechanika który naprawde zna się na rzeczy i japońskie autka ma obcykane wzorowo ( co ne oznacza że się nie myli ).
piokli [Usunięty]
Wysłany: 2012-12-06, 12:57
Zawór SCV reguluje ciśnienie w listwie CR.
Jeżeli zawór szwankuje, to ciśnienie jest złe i silnik albo wcale nie odpala, albo odpala z problemami, a najczęściej nie ma mocy, albo moc pojawia się w ograniczonym zakresie obrotów lub tylko czasami.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum