Zamontowałem dziś koło zamachowe i cosik szarpie przy ruszaniu. Na wyższych biegach nie, martwi mnie to, bo te szarpnięcia niemiłe. Nigdzie nie spotkałem negatywów więc kupiłem i założyłem. Spotkał się ktoś z tym??
Wada fabryczna - oddali kasę za sprzęt i wymianą - firma Hart
witam poraz kolejny piszę ten post bo otrzymuję pytania na pw od kolegów.
Mianowicie najechałem już ok 38000 tyś km na sztywnym kole zamachowym i powiem że jeździ mi się dobrze. skrzynia chodzi gładko a nawet lepiej jak poprzednio (nie wiem skąd kolega Plesser ma takie informację skoro sam jeździ na dwu-masie)
Wady: małe,
- szarpnięcie przy puszczaniu gazu podczas przyspieszania i na odwrót (wystarczy robić to z czuciem i problem znika. Poza tym jest to delikatne)
- podczas podjeżdżania pod krawężniki na pół sprzęgle czuć smród sprzęgła
- szarpanie podczas jazdy(delikatne) bez gazu np 3 bieg ale tylko po wciśnięciu gazu wszystko mija
Zalety:
- cena
- lepiej reaguje na wciskanie gazu
- lżej pali zwłaszcza zimą
- cena eksploatacji (późniejsze wymiany bez koła zamachowego)
witam jestem po lektórach i avensis verso i corolla 110konna nają zwykłe koła zamachowe a sprężyny jako tłumniki drgań są w tarczy sprzęgłowej. ja zamierzam wymienić na takowy zestaw sztywnego koła w swojej t25. jeżeli już ktoś z kolegów takie coś ma zamontowane proszę o kontakt na PW
[ Dodano: 2011-08-31, 16:13 ]
jestem po wymianie koła dwu masowego na zwykłe sprzęgło z kołem zamachowym firmy aisin w mojej T25 wymiana przebiegła bez problemowo.
Witam
A mam pytanie ile to Cię kosztowało i gdzie zamawiałeś?
Aktualnie mam przejechane 197.000km, silnik D4D 116KM rocznik 2004r. sedan.
U mnie też już czas na zmianę sprzęgła, bo szarpie jak się rusza, a to, że ciężko chodzi (żona to już mi w kółko na to narzeka :P ) to już było od samego początku, czyli już ze 2 lata.
Przymierzam się na zmiana właśnie kompletu sprzęgła z kołem sztywnym.
Ot to:
Komplet sprzęgła ze sztywnym kołem zamachowym
stosowany w:
Toyota Avensis (_T22_) sedan ,silnik: 2.0 D-4D, moc silnika: 110KM
produkcja: (10.1999-02.2003)
Avensis Station Wagon (_T22_) kombi, silnik: 2.0 D-4D, moc silnika: 110KM
produkcja: (10.1999-02.2003)
Witam! na zestawie Aisin bez dwumasy zrobiłem już ok. 6 tyś km i jest ok. jedyną różnicą jest lekkie szarpnięcie po puszczeniu sprzęgła. Uważam jednak ,ze to normalne w sprzegłach bez dwumasy.
Witam wszystkich. Najprawdopodobniej zmuszony będę do wymiany sprzęgła no i oczywiście koła dwumasowego ( drgania na wolnych obrotach, szarpanie przy ruszaniu, lekkie terkotanie z okolic skrzyni). Proszę o informację jeśli ktoś kupował KT-308 z kołem mono gdzie i w jakich pieniążkach. Na allegrogo obecnie jedna sztuka w zestawie ze śrubami ale nie wiem czy będą pasować. Ewentualnie może ktoś ma monolit do sprzedaży. Pozdrowienia.
Ponadto rozmawiałem z miłym panem z motorsystem.pl i powiedział, że ma zestaw z monolitem firmy ADL za 1050 zł oraz firmy OYODO (na tarczy napis japanparts) za 850. Twierdzi, że nie ma na to zwrotów.
Natomiast sklep JPARTS na allegrogo ma Asina za 1390, ale sprzedawca poleca HARTA za 870zł. Twierdzi, że Harta sprzedał ponad 300 sztuk i zwrotów ani reklamacji nie ma. Ktoś stosował takie zestawy?
Typ: Avensis T25
Silnik: 1.8 16V VVTi benzyna
Rok: 2007
Nadwozie: Sedan Pomógł: 2 razy Wiek: 44 Dołączył: 25 Paź 2012 Posty: 30 Skąd: Kraków
Wysłany: 2012-11-04, 15:07
Nie rób tego błędu - sztywne koło zamachowe, to nie dwumasa niestety.
Ja się tak połakomiłem w poprzednim samochodzie i od razu żałowałem - auto całkowicie inaczej się zachowuje - już nie zmienia się biegów tak płynnie jak nawet zozklepaną dwumasą. Teraz czuć każdy dotyk pedału gazu - jest szarpanie przy gwałtownym wciśnięciu i popuszczeniu pedału przyspieszenia i wydaje mi się, że sprzęgło (lub ogólnie przeniesienie napędu) sporo głośniej chodzi.
Osobiście odradzam i jestem pewien, że każdy kto spróbował tego manewru również Ci odradzi tak zmianę.
_________________ Pozdrawiam
Rufus
Jeśli moja wypowiedź okazała się pomocna, kliknij POMÓGŁ - to nic nie kosztuje
Przy jakim samochodzie dokonałeś takiej zmiany i jaki zestaw sztywnego założyłeś. Sporo osób żałuje zmiany - dlatego że założyli taniego BP lub Harta lub jeszcze coś innego. Przy zamontowanym Asinie nie spotkałem postu aby ktoś żałował.
Witam
Mam duży dylemat z zamianą dwumasy na sztywne koło, ślizga się sprzęgło konkretnie i muszę już coś zrobić, przebieg roczny to 20 parę tys. , czyli nie dużo ale głównie po mieście. teraz mam 210 tys. i co najmniej od 100 tys pedał chodzi tak ciężko że latem w cienkim obuwiu boli mnie stopa, żona powiedziała że to traktor i nie jeździ tym samochodem. Fakt że jak wsiadam do jej JAZZ w benzynie to sama przyjemność jeździć po mieście. No ale do rzeczy piszecie że na sztywnym jest Ok ale za dużo tych opinii nie ma, moi znajomi z serwisu japońskich samochodów raczej sztywnego nie polecają nie wiem czemu pewnie nie mają zbytniego doświadczenia w zamianie na sztywne, bo trzepią dużo tych aut na co dzień i pewnie nie kładą sztywnego żeby nie mieć problemu z reklamacjami a tak większy zysk i spokojna głowa. Mówią że przy wymianie sprzęgła zobaczą czy trzeba wymieniać też dwumase, ale ja myślę że tak bo na wolnych obrotach trzęsie. Piszecie że aisin drudzy że inne najlepsze zamienniki już sam nie wiem. Pytałem bo koleś z tego serwisu ma avensis verso z silnikiem D4D 116KM z 2002 roku i pisaliście gdzieś tam że w tym samochodzie jest ten sam silnik i skrzynia co w avensis od 2003 roku w D4D 116KM i fabrycznie to verso ma sztywne koło więc powinno pasować do avensis. On twierdzi że nie do końca, są podobno jakieś różnice. Co Wy na to, proszę przekonajcie minie konkretnymi argumentami do sztywnego koła albo dwumasy POZDRAWIAM forumowiczów.
[ Dodano: 2012-11-20, 19:49 ]
Jestem ponownie, dowiedziałem się że podobno otwór w kole zamachowym z verso różni się średnicą od wału w T25, domyślam się że jest większa średnica otworu niż wału skoro udało się je założyć w waszych autach. Domyślam się że jeżeli da się je założyć to jest wycentrowane tylko na śrubach. Możecie mi to dokładnie wyjaśnić jak to do końca wygląda i czy to bezpieczne??
Drogi Kolego comcf. Podcieranie dupy szkłem zawsze prowadzi do dużego krwotoku.
Wiem, że samochód, zaraz po kobiecie, to studnia bez dna. Są jednak części na których się nie oszczędza. Jedna z nich jest właśnie ta nieszczęsna dwu masa. Jeżeli nie jesteś masochistą i cenisz sobie komfort jazdy to radze wysupłaj kaskę na to ustrojstwo:). Ja poszedłem po bandzie i wsadziłem komplet sprzęgło z kołem dwu masowym LUKA za 3600 z robocizną. Była to równowartość kwoty jaką uzyskałem przy sprzedaży poprzedniczki avki tz. dwudziestoletniej Mazdy Xedos 6. Bolało, ale nie żałuje. Pozdrawiam i życzę mądrych decyzji
Witam kolego OZZY, tu nie chodzi o podcieranie dupy szkłem tylko o rozsądne rozwiązanie. Dlatego wypytuje o konkrety i rezultaty, jestem w stanie wyłożyć kasę na dwumase jeśli jest sens bo jak po przejechanych parudziesięciu tysięcy km ma znowu się to gówno posypać, nawet luka, to czy jest sens znowu deptać jak w traktorze na pedał sprzęgła?. Ja jak kupiłem to auto z realnym przebiegiem ok. 110 tys to już gówniano sprzęgło działało. Sam jestem mechanikiem tylko nie moto i wiem że niektórych dzisiejszych konstruktorów INŻYNIERÓW za niektóre rozwiązania, powinno się do pierdla powsadzać, np. wymiana żarówek H7 (co robiłem kilkukrotnie na różne sposoby i według mnie najrozsądniej jest "popuścić" zderzak i wysunąć lampę) to ze względu na bezpieczeństwo na drodze, za brak możliwości szybkiej wymiany żarówki powinno się konstruktora ukarać!.
Piszesz że wymieniłeś na dwumase, ile na niej przejechałeś i czy jest diametralna różnica w lekkości działania sprzęgła, cichej pracy, lżejszego rozruchu zimą?, napisz coś konkretnego na zadany temat.
Dzisiaj próbuje rozwiązać kolejny problem a mianowicie przy hamowaniu w ostatniej fazie i ruszaniu słychać metaliczne tarcie jakby kończyły się klocki. Sprawdziłem klocki i są ok, opuszczając szybę przy hamowaniu słyszę to nie na zewnątrz tylko w środku z pod kokpitu, łożyska na piaście tez ok. Ostatnio przez kilka dni ślizgało mi się przy mocnym przyspieszaniu sprzęgło teraz przestało ale słychać to metaliczne tarcie i jak opuszczę szybę i raptownie ruszam do tyłu i do przodu naprzemiennie słychać jest też taki dźwięk jakby kawałek blaszki odbijał się o coś. Czy może ktoś zna przyczynę czy to może jest wina kończącej się dwumasy i sprzęgła?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum