Bardzo fajne te wpisy, szczególnie dotyczące spalania w okolicach 5l/100 km. Tylko jak by tak ktoś przeczytał wpis wiodący i postarał się trzymać w temacie.
Mianowicie co zrobić żeby też spalać 5l/100 km. Czyli wasze doświadczenia co zrobiliście i jaki przyniosło skutek - bez względu na to czy pozytywny czy negatywny.
Ostatnio testowałem na kompie elektronikę i okazało się że prawie wszystkie sondy dają sygnał błędu. "Pan mechanik" stwierdził że to katalizator na bank bo daje złe odczyty nie spalając (dopalając) poprawnie mieszanki do sond a te niewłaściwie racjonują paliwo-powietrze. "I trza wymienić kata". Co wy na to?
Jak wszyscy to wszyscy - ja też się pochwalę. Spalanie średnie 12,0l/100 km i to tylko latem!
A ja na to,że moze zacznij najpierw od wymiany sond....zanim zabierzesz sie za katalizator......może wtedy coś z tych 12l sredniego spalania spadnie.
Ja na codzień Kopenhaga i wokół tego miasta a więc tryb mieszany.....8,4l/100km......taki wynik na kompie jak i z zatankowania pod korek drugiego zbiornika.
No z tym 12 to przesada z deczka, tyle to ja miałem zimą.
Ja mam trasy po 8km lub troszkę więcej km i komp pokazuje 9,9l/100km. A i tak mam coś zjeb..ne, bo jeszcze nie czyściłem przepustnicy, i mi zwłaszcza zimny strasznie trzęsie a jak chcę ruszyć to się dławi. Nie mam kiedy po prostu się tym parchatym silnikiem zająć.
Trasa Wałbrzych-Wrocław 6,5, spowrotem litr więcej (pod wiatr, pod górę).
Ja obecnie mam 165500.Co do przepustnicy to czyszczę ją co rok przy wymianie oleju....przepustnicę,klapy dolotu,przepływomierz.Teraz będę robił to chyba co pół roku bo przepustnica w warunkach miejskich szybciej się brudzi a w takich teraz operuję.Te silniki generują od zajeb... nagaru.......przy czyszczeniu co rok naprawdę jest co myć uwierzcie.Na spalanie to raczej nie wpływa ale auto jest b.dynamiczne(jesli wogóle ta kanapa taka może być) i co najważnejsze nie szarpie mi na zimnym silniku w niższych temperaturach.Napewno nie zaszkodzi jeśli się to zrobi.
Robi to mój kolega w swoim przydomowym garażu.....mechanik z zamiłowania a pracuje jako diagnosta na SKP.Kowal czyszczenie przepustnicy i zaworu ISC.......mam przed sobą fakturę poprzedniego własciciela sprzed 2 lat.....z ASO Chodzeń z Piaseczna opiewa na kwotę 106zł.A więc nie trzeba chyba szukać alternatywy dla tego warsztatu.Jesli chodzi o przepływkę to kup w Intercarsie spray do czyszczenia przepływek za 14zł i zrobisz to sam....to łatwe.....napewno podpowiemy Ci jak się do tego zabrać.
Typ: Avensis T22
Silnik: 1.6 16V benzyna
Rok: 1999
Nadwozie: Sedan
Dołączył: 19 Wrz 2011 Posty: 1 Skąd: warszawa
Wysłany: 2011-09-19, 13:25
Witam. Mam taki mały problem ze spalaniem w mojej toyocie T22 1.6. W miescie pali mi 12l i to w wakacje gdzie temperatura jest dosć wysoka. Po odpaleniu obroty sa na poziomie 1200 i po około 7min spadają na 800-900. Po wyjechaniu i jeździe około 20km postawie autko na 30-40min i po tym czasie jak odpalam to obroty są znowu na 1200 i po około 4min spadają na 800-900. Wymieniłem sonde bo była walnieta, filtr powietrza, świece. Proszę o jakąś porade co tu zrobic żeby to spalanie spadło. Pozdrawiam
Typ: Avensis T25
Silnik: 2.0 D-4D diesel
Rok: 2008
Nadwozie: Wagon
Dołączył: 28 Mar 2012 Posty: 5 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-04-03, 15:13
Witam, chciałbym się podzielić swoimi doświadczeniami - zaraz po kupnie mojej avki (2009) wyzerowałem komputer, który wtedy pokazywał srednie spalanie na poziomie 7,2. Od tamtej pory spalnie spadło, komputer pokazuje 5,8 - biorąc pod uwagę margines błędu ( nie dojeżdżam do rezerwy, zawsze tankuje) średnie spalanie mam na poziomie 6,0-6,1 litra/100km. Ale - głównie jeżdże na trasach - jakieś 80%, pozostałe 20% to miasto. Avki staram sie nie pilować w mieście maks 2-2,5 tys obr w trasie różnie
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum