Zapewne z nadejściem wiosny spalanie spadnie.Ja kupując to auto nastawiałem się na spalanie pomiędzy 9 a 10 litrów......w tej chwili jestem tylko i wyłącznie miło zaskoczony.
Taka ciekawostka:
W ubiegłym roku w sierpniu bodajże odwoziłem Mamę na lotnisko.Dwie osoby plus bagaże....upał niemiłosierny....zawsze jadę Trasą Toruńską.Była jakaś ulewa i tunel przed rondem Zesł.Syberyjskich w stronę Banacha był zamknięty.Skręciłem w ulicę Kasprzaka bodajże i co.......1,5h jechałem na pierwszym biegu,podjazd co metr i stop.Klima na full.Zawiozłem i wróciłem już normalnie Toruńską....w drugą stronę problemów z tunelem nie było.Zawsze po takiej przejażdzce na lotnisko tankuję od razu......wcześniej zatankowałem na full.......myślałem,że spalanie będzie pewnie około 8l........klima,korek mimo,że komp pokazuje 6l.Zatankowałem i wyszło 6,04!!!Więc ile by spaliła gdybym nie władował się w ten korek i wyłączył klimę chociażby?
Ja też stosuję pewne techniki ecko jazdy ale podstawy u mnie to:
-paliwo tylko i wyłącznie 95.....na 98 paliła mi wiecej i gdybym mógł to bym wysiadł i ją pchał
-raz na tydzień kontrola ciśnienia w kołach.....nabijam na 2.4 niezaleznie czy to zima czy lato
-raz na miesiąc spręzarką czyszczę filtr powietrza (p.pyłkowy równiez)
-raz na pół roku kontrola zbieżności
-raz na rok.......przeważnie przy wymianie oleju i filtrów czyszczenie przepustnicy,przepływki i klap dolotu
-nie czekam z usterkami....typu sonda lambda,uszczelki wydechu,szorujące klocki.......robię wszystko na bieżąco
-zmiana biegów zaleznie od terenu od 2200 do 2500tys/obr........co nie znaczy,że jej nie przeciągnę do załózmy 4000 gdy tego potrzeba
-hamowanie silnikiem....PODSTAWA......nie unikam tego......wręcz przeciwnie stosuję bardzo często........lepiej to niż wyrzucić na luz
I to chyba tyle....tyle ile mi się przypomniało.
Acha......dwa razy zanotowałem spalanie poniżej 6litrów.....w drodze na lotnisko i spowrotem.Ale to chyba była niedziela i Toruńska pusta.
Po mojemu takie spalanie to jakiś matrix.Moja ave tylko raz spalila mi mniej niż10\100 jak jechalem Gdańską nad morze.Bylo to 8.2 przy lekkim muskaniu pedału gazu.W zimę w Wawie 11-13l\100.Inaczej się nie da.
Ostatnio zmieniony przez Pawelvideo 2011-03-21, 19:48, w całości zmieniany 1 raz
lutek [Usunięty]
Wysłany: 2011-03-09, 00:04
Ja nikogokolwiek nie chciałem sprowokować pisząc jak ten samochód mi pali......nie ujmuję,nie dodaję,nie koloryzuję.Pali tyle bo mieszkam tu gdzie mieszkam,korek w Łomży czy Zambrowie to juz nie lada wydarzenie.......a poruszam się codziennie pomiędzy tymi dwoma miastami.......ruch umiarkowany.Troszke gorzej jest w Białymstoku i na dk.nr8 ale poza rannym i popołudniowym szczytem idzie płynnie.Mnie nie dziwi 11/13l w zakorkowanej Wawie....gdybym się tam przeniósł tyle samo bym miał.Polecam wyrwać się trochę poza miasto...."rozwinąć skrzydła" na pełnym zbiorniku.....nawet na drogach podmiejskich i mimo mrozów różnicę będzie widać jak na dłoni.
No, kolega Lutek to ma farta. Jak tak sobie myślę to wychodzi że nie umiem jeździć. Przekroczyć dwukrotny wynik innego auta to już trzeba być nie lada lebiegą. Smutne.
Ostatnio byłem nawet w servisie i panowie powiedzieli że mam się nie dziwić a na hasło 6l/100 (średnio) było sporo śmiechu. Od razu zastrzegam że to nie ja. Mój pogląd na tę sprawę jak wyżej.
Tym niemniej wracając do meritum to pozostaje podziękować tylko koledze Lutkowi bo jako nieliczny podał jakieś remedia na to dictum. No cóż większość stosuje od zawsze, ale niektóre godne zainteresowania i zastosowania.
Tym niemniej aktualne notowania 12,8-13,0. Masakra.
Czekam na więcej porad. Dziękuję za te juz.
No ale przecież lutek napisał, że to jego spalanie 6(+)l to spalanie w trasie a nie zakorkowanym mieście wojewódzkim (i również nie średnie). Nie ma też okazji jeździć w mieście, które poprostu "stoi" w korku - wiec nie doswiadcza skrajnych warunków jazdy powodujacych przewielkie zużycie paliwa. Biorąc pod uwagę fakt, że tak naprawdę jeździ "w trasie" (co sam napisał) a nie "w mieście" to jego spalanie niecałych 8l jest (nawet dla mnie) szokująco (jak na 2.0) niskie, choć wcale nie niemożliwe...
Proponuję czytać ze zrozumieniem i niepotrzebnie się nie denerwować i podawać w wątpliwość czegoś, co (z trudem ale) jest pewnie osiągalne.
PS: gdybym ja jeździł tylko po Warszawie, to pewnie nawet ten mój oszczędny "mułek" spaliłby ponad 10l...
moja zimową porą pali obecnie w mieście 13,5 l/100km - trasa tylko praca - dom 5km.
latem, gdy w trasie na ciepłym silniku zresetuję komp. przy emeryckiej jeździe czasem wyświetli nawet 5,5 l/100km.
lutek [Usunięty]
Wysłany: 2011-03-10, 20:52
Dzięki Agamek za to,że tak prosto to wyłożyłeś co ja staram się od kilku dni wytłumaczyć. Tak jak napisałeś......nie zaznałem korków,poruszam się w 25% po "mieście" i w 75% w "trasie".Dzidek chyba im trochę żle to wytłumaczyłes w tym serwisie ale nic to
Panowie a może to zasługa tego,że jestem kierowcą zawodowym i nawet z najgorszego złomu potrafię wykrzesać "oszczędności"?
Moja avcia w zimie w mieście, trasa do pracy z pracy 5 km. bierze 10-11 literków. W lecie około 9, a jak jechałem na wczasy załadowany po brzegi, ale na dwa auta ( teściowie jechali swoją auriską ) prędkość przelotowa 90-110 to wzięła mi około 7. Myślałem, że zemdleję, że tak mało :lol:
Nie ma co się oszukiwać. Te 147 koników musi coś pić, więc piją.
A jakbym chciał, żeby moje auto paliło mi 5 litrów to bym sobie kupił Tico
Za wygodę trzeba płacić
Zgodnie ze spritmonitor.de średnie spalanie dla T25 (2003-2008) to:
- 110KM: ~7,6l/100km (ale tu zaledwie dwóch użytkowników - mam "ekskluzywny" model )
- 129KM: ~8,0l/100km
- 147KM: ~9,1l/100km
- 163KM: ~10,3l/100km
A ja po 220km od zatankownia średnie spalanie mam takie (a komputer mi oszukuje góra +/-0,2l) . A zawalidrogą nie jestem...
Typ: Avensis T25
Silnik: 1.6 16V VVTi benzyna
Rok: 2008
Nadwozie: Sedan
Dołączyła: 01 Maj 2010 Posty: 86 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2011-03-19, 11:14
lutek napisał/a:
Dane fabryczne sobie a życie sobie......jak widzisz między nami jest tylko 0,5l różnicy w średnim spalaniu.Na początku chciałem kupić 1,8 ale teraz nie żałuję chociaż podejrzewam,że 1,8 od 2,0 zbytnio sie osiągami nie różni.....bo te 2,0 to na 1/4 mili się nie nadaje
Panowie ale mowa chyba o 2.0D4D .. nie ma co tego porównywać do 1,8 benzyna
2.0 benzyna to smok paliwożerności - szczególnie powyżej 200km/h. Czy w 2.0 były różne rodzaje silników bo jeździłam taką i na autostradzie wynik powyżej 16l to nic szczególnego.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Od razu zastrzegam że to nie ja. Mój pogląd na tę sprawę jak wyżej.
)
