Typ: Avensis T25
Silnik: 1.6 16V VVTi benzyna
Rok: 2008
Nadwozie: Sedan
Dołączyła: 01 Maj 2010 Posty: 86 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2011-03-14, 19:56
wtom napisał/a:
- klima manualna nie właczy sie poniżej +4*C, bo czujnik temperatury de-ice nie załączy sprężarki. w automacie jest inaczej.
- klimy "nie dobija się"!, prawidłowo - odsysa czynnik wraz z olejem, czyści azotem, nabija od nowa dodając taką samą ilość oleju jaką odessano
- nie trzeba klimy co roku nabijać, ma być szczelna! i czynnika ma nie ubywać. co kilka lat można to zrobić i wymienić osuszacz.
Ad1. Pierwsze słyszę. Wszyscy zalecają używanie co jakiś czas klimy w zimie. Sam używam aby osuszyć powietrze.
Ad.2. Klimę się dobija gdy czynnika jest zbyt mało. Sam tak robiłem w swojej Lagunie. I robi to automat: pobiera czynnik, liczy go i "wlewa" tyle ile go powinno być. Ale to że go ubyło jest raczej kwestią awarii.
Ad3. Zgadzam się
[ Dodano: 2011-03-14, 19:59 ]
kermito napisał/a:
Panowie co radzicie w takiej sytuacji byłem dzisiaj sprawdzić czynnik i jest wystarczająca ilość, pomimoto nie włącza się sprężarka klimatyzacji manualnej, klimatyzacja była testowana przy +16 stopniach i niestety się nie włączyła jakie następne kroki podjąć aby unikną nie potrzebnych kosztów???? (może zacząć od podpięcia komputera ????)
To dziwne że ktoś kto posiada automat do uzupełniania czynnika nie ma podstawowej wiedzy o klimatyzacji ? W jakim zakładzie byłeś ?
Typ: Inne
Silnik: 2.0 D-4D diesel
Rok: 2002
Nadwozie: Inne Pomógł: 16 razy Dołączył: 14 Sty 2011 Posty: 380 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2011-03-15, 08:30
WNOTO napisał/a:
Ad1. Pierwsze słyszę. Wszyscy zalecają używanie co jakiś czas klimy w zimie. Sam używam aby osuszyć powietrze.
masz manualną klimę? automatyczną właczysz ale manualnej nie!
chyba, że rozgrzejesz silnik i przełączysz na obieg wewnętrzny, to wtedy może ruszy.
zalecać zalecają ale nie doczytałeś, że piszą aby właczyć klimę manualną w zimie trzeba podjechać do ciepłego miejsca (np. parking podziemny w supermarkecie)
Typ: Avensis T25
Silnik: 2.2 D-4D diesel
Rok: 2007
Nadwozie: Wagon Pomógł: 11 razy Dołączył: 12 Mar 2011 Posty: 198 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-03-15, 09:51 klimatyzacja i nagrzewnica zimą
wtom napisał/a:
WNOTO napisał/a:
Ad1. Pierwsze słyszę. Wszyscy zalecają używanie co jakiś czas klimy w zimie. Sam używam aby osuszyć powietrze.
masz manualną klimę? automatyczną właczysz ale manualnej nie!
chyba, że rozgrzejesz silnik i przełączysz na obieg wewnętrzny, to wtedy może ruszy.
zalecać zalecają ale nie doczytałeś, że piszą aby właczyć klimę manualną w zimie trzeba podjechać do ciepłego miejsca (np. parking podziemny w supermarkecie)
Wszystko cacy, a co powiemy na temat współpracy nagrzewnicy gazowej z klimatyzacją zimą, gdzie zależnie od temperatury otoczenia klimatyzacja jest włączana lub wyłączana ?
Kolega Wtom ma rację u mnie jest identycznie , klima ręczna poniżej 1 stopnia nie startuje chyba że silnik się dobrze nagrzeje i dam obieg wewnętrzny wtedy czasami odpali.
natomiast gdy temperatura skoczy kilka stopni na plus to klimka uruchamia się tak jak trzeba.
Typ: Inne
Silnik: 2.0 D-4D diesel
Rok: 2002
Nadwozie: Inne Pomógł: 16 razy Dołączył: 14 Sty 2011 Posty: 380 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2011-03-15, 17:41 Re: klimatyzacja i nagrzewnica zimą
czakmol napisał/a:
Wszystko cacy, a co powiemy na temat współpracy nagrzewnicy gazowej z klimatyzacją zimą, gdzie zależnie od temperatury otoczenia klimatyzacja jest włączana lub wyłączana ?
kolego cały czas odnoszę się do wersji klimy manualnej, blokada na załaczenie poniżej +4*C wynika tylko i wyłacznie z konstrukcji jej sterowania. sterowanie cyklami sprężarki realizuje czujnik temperatury z przekaźnikiem - umieszczony w "parowniku/schładzaczu" jest tam po to aby nie dopuścić do zamrożenia parownika. z tego prostego względu zassysane zimne powietrze w zimie powoduje, że czujnik widzi <4*C temperaturę i nie pozwala na start sprężarki. wygrzanie więc silnika i załaczenie obiegu wewnętrznego daje szansę na obejście ww. w klimie automatycznej sterowanie jest na bazie temperatury zewnętrznej i wewnętrznej, w parowniku nie ma czujnika.
Typ: Avensis T25
Silnik: 2.2 D-4D diesel
Rok: 2007
Nadwozie: Wagon Pomógł: 11 razy Dołączył: 12 Mar 2011 Posty: 198 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-03-15, 19:40
wtom napisał/a:
kolego cały czas odnoszę się do wersji klimy manualnej,
Drogi Kolego, ja w żadnym wypadku nie kwestionowałem Twoich argumentów i precyzyjnej wykładni dotyczącej klimatyzacji manualnej w odniesieniu do temperatur otoczenia, to akurat jest dla mnie oczywiste.
Poruszyłem, być może nieco przewrotnie, temat współpracy współpracy klimatyzacji z nagrzewnicą gazową zimą, której poprawne działanie (nagrzewnicy) uzależnione jest od włączenia/wyłączenia klimatyzacji w zależności od temperatury otoczenia.
I tylko to było treścią mojego postu, mam nadzieję, przydatną dla innych
pozdrawiam,
Typ: Avensis T25
Silnik: 2.2 D-4D diesel
Rok: 2007
Nadwozie: Wagon Pomógł: 11 razy Dołączył: 12 Mar 2011 Posty: 198 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-03-15, 20:08
wtom napisał/a:
nie kumam o jaką nagrzewnicę ci chodzi? webasto , ebers...? czy jakiś inny wynalazek?
W T25 występują opcjonalnie fabrycznie montowane dwa rodzaje nagrzewnic, gazowa (oparta na pracy klimatyzacji) i spalinowa (oparta na spalaniu paliwa).
W mojej t22 jest ciekawie. Jak włączę bardzo ładnie chłodzi, obroty na jałowym wzrastają do około 1200 i słychać że sprężarka się załączyła. Ale po pewnym czasie obroty spadają do 800 i sprężarka się wyłącza. Następnie po około 30 sek znowu się włącza, pochodzi przez jakąś minutę i się wyłączy i tak cały czas. Powietrze z wylotów jest cały czas bardzo zimne (tak jakby klima pracowała cały czas). Czy w waszych t22 też tak jest?
Typ: Avensis T25
Silnik: 1.6 16V VVTi benzyna
Rok: 2008
Nadwozie: Sedan
Dołączyła: 01 Maj 2010 Posty: 86 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2011-03-18, 19:38 Re: klimatyzacja i nagrzewnica zimą
wtom napisał/a:
czakmol napisał/a:
Wszystko cacy, a co powiemy na temat współpracy nagrzewnicy gazowej z klimatyzacją zimą, gdzie zależnie od temperatury otoczenia klimatyzacja jest włączana lub wyłączana ?
kolego cały czas odnoszę się do wersji klimy manualnej, blokada na załaczenie poniżej +4*C wynika tylko i wyłacznie z konstrukcji jej sterowania. sterowanie cyklami sprężarki realizuje czujnik temperatury z przekaźnikiem - umieszczony w "parowniku/schładzaczu" jest tam po to aby nie dopuścić do zamrożenia parownika. z tego prostego względu zassysane zimne powietrze w zimie powoduje, że czujnik widzi <4*C temperaturę i nie pozwala na start sprężarki. wygrzanie więc silnika i załaczenie obiegu wewnętrznego daje szansę na obejście ww. w klimie automatycznej sterowanie jest na bazie temperatury zewnętrznej i wewnętrznej, w parowniku nie ma czujnika.
Mamy klimę manualną. Auto w garażu - tak więc ciężko zrobić test.
Po czym rozpoznam że klima się nie włączyła ? Po braku światełka w przycisku ? czy po obrotach silnika ?
Z tego co wiem sprężarka chodzi po włączeniu stale - temepratura regulowana jest tylko poprzez dopływ cepłej wody.
Typ: Inne
Silnik: 2.0 D-4D diesel
Rok: 2002
Nadwozie: Inne Pomógł: 16 razy Dołączył: 14 Sty 2011 Posty: 380 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2011-03-18, 20:07
dioda świeci jak jest wszystko z ciśnieniem w porządku, jak nie to mruga i nie świadczy to o pracy sprężarki (wprost)
sprężąrka nie chodzi cały czas tylko w cyklach. poznasz po obracającym sie sprzęgle sprężarki (środek koła pasowego) lub po zimnym przewodzie powrotnym ze schładzacza.
A czy to jest normalne po wlaczeniu klimy( na postoju) obroty troszke mi sie podnosza i po chwili spadaja i za chwilke sytuacja sie powtarza. Dodam ze te cykle zmiany obrotow sa dosc czeste.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum