Witam, jestem nowy a zainteresowała mnie avensis t25, dokładniej model w kombi, na razie mam na oku 2.0 benzynę w automacie i 2.0 d4d 126km.
Benzyna: http://otomoto.pl/toyota-...-C32556634.html
Diesel: http://allegro.pl/toyota-...4072634590.html
Na co zwracać uwagę podczas oględzin diesla, bo benzynę już oglądałem jest w dobrym stanie. Czy ten diesel ma jakieś swoje słabe strony? Który jest lepszy 116km czy 126km?
Auto będzie jeździło po mieście i trasy. Czy benzynowe silniki są dobre do gazu? Jakie będzie spalanie obydwu po mieście i na trasie przy prędkości 110-120km/h? Dzięki i pozdrawiam!
Typ: Avensis T27
Silnik: 2.0 Valvematic
Rok: 2009
Nadwozie: Sedan Pomógł: 46 razy Dołączył: 27 Cze 2011 Posty: 956 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-03-23, 20:30
Szpula napisał/a:
Który jest lepszy 116km czy 126km?
Jasne, że 116KM bo nie ma DPFa i wadliwej głowicy.
Problem jest taki, że znalezienie takiego samochodu z przebiegiem poniżej 300tys.km jest praktycznie niemożliwe, a powyżej zaczyna się już wszystko sypać.
Do 2.0 nie założysz gazu. To bezpośredni wtrysk.
Typ: Inne
Silnik: 1.9 diesel
Rok: 2006
Nadwozie: Wagon
Wiek: 25 Dołączył: 23 Mar 2014 Posty: 9 Skąd: Radom
Wysłany: 2014-03-23, 21:45
Czyli trzeba szukać albo polifta w benzynie albo przedlifta w dieselu. Mam pytanie co do tego 126km, po jakim przebiegu padają te głowice? Czy automat z tej benzyny jest wytrzymały czy wadliwy? Jak z częściami do obydwu? Łatwo/ciężko dostępne i jak cenowo?
Typ: Avensis T27
Silnik: 2.0 Valvematic
Rok: 2009
Nadwozie: Sedan Pomógł: 46 razy Dołączył: 27 Cze 2011 Posty: 956 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-03-23, 23:38
Nikt się nie skarżył na trwałość automatu, ale też niewiele osób go ma.
Nie ma reguły ale duża część między 150 a 200tys.km. Części łatwo dostępne ale drogie jak to w Toyocie.
Jak chcesz kupić porządne auto z silnikiem diesla powyżej 2litrów z zagranicy, skoro jest droższa akcyza o 15%? Może jakieś zespawane z dwóch. Diesla po fl sobie odpuść prawdopodobieństwo, że miało albo będzie mieć problem z uszczelką jest, a jakieś 99% (wada fabryczna). Sam w swoim aucie robiłem ją 3 tyg. temu. Chyba, że lubisz poczuć emocje. Moim skromnym zdaniem zostaje ci tylko silnik 1.8, których jest bardzo mało. Jak chcesz mieć większą pewność to nie szukaj tam, skąd są twoje 2 linki.
Odnośnie spalania to diesel 6-7 litrów w cyklu mieszanym, benzyna ok. 9l. ale i tak w ogólnym rozrachunku wyjdzie ekonomiczniej.
Typ: Inne
Silnik: 1.9 diesel
Rok: 2006
Nadwozie: Wagon
Wiek: 25 Dołączył: 23 Mar 2014 Posty: 9 Skąd: Radom
Wysłany: 2014-03-27, 14:23
1.8 do tej masy tej budy (~1500kg) to wg mnie ciut za mało. Mógłbyś mi napisać jaki był koszt wymiany tej uszczelki i czy wymieniałeś ją w ASO czy u innego mechanika? Niekoniecznie tutaj, może być PW.
Typ: Avensis T27
Silnik: 2.0 Valvematic
Rok: 2009
Nadwozie: Sedan Pomógł: 46 razy Dołączył: 27 Cze 2011 Posty: 956 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-03-27, 17:39
To nie jest problem z uszczelką tylko problem z całym silnikiem. ASO na początku wymieniało samą uszczelkę, ale jak ludzie zaczęli wracać po 20-30tys.km to ktoś w końcu ruszył głową i do wymiany szła głowica, blok, tłoki. Niektórym udało się i dostali nowy silnik.
Żeby było śmieszniej to do dnia dzisiejszego nie uporali się z tymi silnikami:
08-AD engine: Engine coolant consumption due to excessive carbon deposits on the pistons. 15/01/2014
08-AD engine: Oil consumption 09/08/2013
http://www.toyota-tech.eu...81-3674AE9B76FB
Typ: Inne
Silnik: 1.9 diesel
Rok: 2006
Nadwozie: Wagon
Wiek: 25 Dołączył: 23 Mar 2014 Posty: 9 Skąd: Radom
Wysłany: 2014-03-27, 20:44
Dobra dzięki chłopaki za zaangażowanie tematem, prosiłbym o niezamykanie go, bo w razie jakbym miał jeszcze jakieś pytania to będę pytał. Dzięki i leci pomógł
Ludzie wracali z problemem z uszczelką bo ASO było takie mądre i nawet głowicy na początku nie planowało, przynajmniej tak się pochwalił facet z serwisu.
Typ: Inne
Silnik: 1.9 diesel
Rok: 2006
Nadwozie: Wagon
Wiek: 25 Dołączył: 23 Mar 2014 Posty: 9 Skąd: Radom
Wysłany: 2014-03-30, 00:19
Chłopaki znalazłem jeszcze taką sztukę: http://otomoto.pl/toyota-...-C32610778.html warto brać to pod uwagę? Przebieg 240tyś wydaje się realny, a jest szansa że był już naprawiany, więc miałbym to z głowy. Co sądzicie o tym?
Do ceny dolicz opłaty ok.2000,robociznę ok.2500+części maska,zderzak na pewno.Może błotniki,może lampy,plastiki,chłodnice,szyba.Moim zdaniem dostał po prawym kole i zawieszenie jest ruszone+felga.Dodaj koszty lawety.Handlarze często wyciągają samochód przed prezentacja.Zobacz czy nie ma śladów od zaciśniętych łap wyciągarki na wcmocnieniu czołowym.
Do Kielc masz godzinę jazdy...
Pewnie nie stoi tak 1-2 dni bo tarcze ma też nieźle pordzewiałe, a jak doliczysz około 10 tys za naprawę to już tak kolorowo nie wygląda. Ja bym się w to nie pchał.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum