Chłopaki znalazłem jeszcze taką sztukę: http://otomoto.pl/toyota-...-C32610778.html warto brać to pod uwagę? Przebieg 240tyś wydaje się realny, a jest szansa że był już naprawiany, więc miałbym to z głowy. Co sądzicie o tym?
Najbardziej podoba mi się opis tego auta: "pierwszy właściciel, serwisowany w ASO, bezwypadkowy"
Dodatkowo: "Bardzo ładna Toyota Avensis lekko uszkodzona przodem. W pełni sprawna. Poduszki ok. "
Dla mnie "lekko uszkodzona" to np z połamanym grilem, lub wgniecionym błotnikiem, a nie całym przodem do wymiany, do tego bankowo strzelony w prawe koło bo ucierpiał, błotnik, maska, zderzak i założony jest zapas. Znając życie to ucierpiała jeszcze chłodnica, skraplacz klimy, zaczepy od lamp.. sensowna cena za to auto to max 13tys. Handlarz Austriakowi zapłacił max 5tys za to auto i próbuje interes życia zrobić.... Dla takich handlarzy to takie auto jak jest złożone z dwóch to jest bezwypadkowe, bo przecież w jednym tylko przód był skasowany a w drugim tył, a złożono do kupy "w pełni sprawne" elementy.....
Nie wiem czemu link nie działa.Wejdż na piechotę:
Autoscout24.ch>Toyota>Avensis>Rok od 2004>cena do 10000 CHF.Wyswietli się 50 pozycji.Na 2 stronie jest fajna sztuka srebrna kombi rok 2008 ,D4D,przebieg 136k.cena 8900.zZ grubsza licząc pod domem po opłatach będziesz maiał ja taniej od tej z Kielc.
Na tej samej stronie na górze jest T27 za 9900 ale 2l benzyna. Szwajcarskie samochody nie są wyeksplatowane i maja raczej nie skręcone liczniki.
Hej. Jak już tak koniecznie musi być diesel, to od tego obitego wolałbym np. to z gwarancją http://www.toyota.pewneau...id/42911#szczeg w razie poważniejszej (odpukać) awarii będzie bezpieczniej z naszego ASO.
Typ: Inne
Silnik: 1.6 16V benzyna
Rok: 2020
Nadwozie: Inne Pomógł: 37 razy Wiek: 53 Dołączył: 15 Lis 2009 Posty: 408 Skąd: dd
Wysłany: 2014-03-31, 13:57
ale bezwypadkowy nie oznacza że nie miał kolizji - na tym polega kruczek w opisie
„Wypadek, to zdarzenie mające miejsce w ruchu lądowym, spowodowane poprzez nieumyślne naruszenie zasad bezpieczeństwa obowiązujących w tym ruchu, którego skutkiem jest śmierć jednego z uczestników lub obrażenia ciała powodujące naruszenie czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia trwające dłużej niż 7 dni”.
Definicja kolizji drogowej
„Kolizja, to zdarzenie mające miejsce w ruchu lądowym, spowodowane poprzez nieumyślne naruszenie zasad bezpieczeństwa obowiązujących w tym ruchu, którego skutkiem są straty materialne (uszkodzenie pojazdu, płotu, urządzenia drogowego, bagażu, itp.) lub też jeden
z uczestników doznał obrażeń ciała powodujących naruszenie czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia trwające poniżej 7 dni”.
wypadek = auto może być tylko draśnięte,
kolizja = auto może być nawet skasowane ale w myśl obowiązującej nomenklatury nadal jest ono bezwypadkowe.
Typ: Inne
Silnik: 1.9 diesel
Rok: 2006
Nadwozie: Wagon
Wiek: 25 Dołączył: 23 Mar 2014 Posty: 9 Skąd: Radom
Wysłany: 2014-03-31, 19:32
flozbi napisał/a:
Hej. Jak już tak koniecznie musi być diesel, to od tego obitego wolałbym np. to z gwarancją http://www.toyota.pewneau...id/42911#szczeg w razie poważniejszej (odpukać) awarii będzie bezpieczniej z naszego ASO.
Oferta fajna ale niestety budżet pozwala na auto za max 30tysi. :(
Będąc szczerym kupując moją toyote nie miałem tyle szczęścia czytają tyle negatywnych opinii na temat tego auta i dlatego zakupiłem :( po miesiącu wymiana silnika na regenerowaną jednostkę nie nową jak zapewniał serwis 11 tyś pln po kolejnych 3 tygodniach wymiana wtrysków kolejne 10 tyś i co najlepsze nadal pali 10L nie wiem jak to robią inni ze piszą o 6-7 Litrach na 100km wynajmują lawetę czy pchają co najlepsze auto nie daje przyjemności z jazdy wozi ci porostu z punktu A do B nawet zmiana felg na dużo ładniejsze i większe nie dala satysfakcji z posiadania tego auta może nie dorosłem do niego a raczej nie zestarzałem się na tyle by być godnym posiadaczem co nie zmienia faktu ze nie sprzedam przez najbliższe 2 lata jest wiele rzeczy do zmiany w tym aucie jak na przykład hamulce bardzo słabe do tej masy jestem w trakcie zakupu nawiercanych tarcz i pamiętaj przy zakupie o jeździe próbnej a jak możliwość pożyczenia od kogoś na dzień lub dwa stwierdzisz sam czy to auto dla ciebie czym jeździsz do tej pory ??
zdaje się być przytulnym autem twoja laguna w toyocie tego nie znajdziesz chodź materiały toyota ma dość dobre u mnie przy 200 tyś brak jakich kol wiek śladu zużycia
Będąc szczerym kupując moją toyote nie miałem tyle szczęścia czytają tyle negatywnych opinii na temat tego auta i dlatego zakupiłem :( po miesiącu wymiana silnika na regenerowaną jednostkę nie nową jak zapewniał serwis 11 tyś pln po kolejnych 3 tygodniach wymiana wtrysków kolejne 10 tyś i co najlepsze nadal pali 10L nie wiem jak to robią inni ze piszą o 6-7 Litrach na 100km wynajmują lawetę czy pchają co najlepsze auto nie daje przyjemności z jazdy wozi ci porostu z punktu A do B nawet zmiana felg na dużo ładniejsze i większe nie dala satysfakcji z posiadania tego auta może nie dorosłem do niego a raczej nie zestarzałem się na tyle by być godnym posiadaczem co nie zmienia faktu ze nie sprzedam przez najbliższe 2 lata jest wiele rzeczy do zmiany w tym aucie jak na przykład hamulce bardzo słabe do tej masy jestem w trakcie zakupu nawiercanych tarcz i pamiętaj przy zakupie o jeździe próbnej a jak możliwość pożyczenia od kogoś na dzień lub dwa stwierdzisz sam czy to auto dla ciebie czym jeździsz do tej pory ??
Dalej musi być u Ciebie coś nie tak skoro pali ci aż 10 litrów, mi palił między 6-6,5 a po wymianie uszczelki pod głowicą pali mi 7 litrów i wydaje mi się, że to dużo a mam ciężką nogę (2/3 trasa i 1/3 miasto)
Co do zakupu większych felg to był twój wielki błąd bo sam posiadam 17stki (takie już były przy zakupie) i komfort jest 100 razy niższy niż na 16tkach, które mam na zimę. Co do hamulców muszę się zgodzić są słabiutkie.
Nie chodziło mi o komfort jazdy przy zmianie felg a o efekt spostrzegania i wyróżnienia auta , komfort ?? hmm komfort jest bardziej psychiczny ze auto klei się do drogi a zwłaszcza na zakrętach pod warunkiem ze nie mam kolein inaczej trzymaj kierownice trzema rękoma . wczoraj zmieniłem klocki i tarcze na Zimmermann sport Coat + klocki Zimmermann przy okaz polecam kolegę Adam-Lewian http://www.lewian.pl/ w przyszłości pochwale się jak to hamuje co do spalania już dałem sobie spokój i się pogodziłem szukam czegoś na podniesienie mocy bo 126 to ona ma ale kucyków fakt ze do 200km/h nie ma problemu (autobahn )
W aucie które już miało albo w przyszłości na 99% będzie miało wymienianą uszczelkę
pod głowicą tuning silnika to raczej mało rozsądny pomysł.
Daj znać jak zestaw Zimmermanna się sprawuje, w przyszłości tęż taki planuję.
Ostatnio zmieniony przez flozbi 2014-04-18, 14:33, w całości zmieniany 1 raz
Hamowanie bajka w mieście płynne bez szarpaniem głowa jak to niektórzy opisują ze oko wypada z oczodołów na obwodnicy wczoraj zauważyłem jak z 160 km/h do 30 km/h szedł biały dym z pod kół poprzedzającego auta złudzenie takie było jakby samochód przyspieszał podczas gdy ja już prawie stałem i obserwowałem wsteczne lusterko czy inni mają też tak słabe hamulce jak auto przede mną to na plus , minus pylą ale do zniesienie jakoś musi pylić
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Zastanawia mnie ile jeszcze będzie ona stała.
, komfort ?? hmm komfort jest bardziej psychiczny ze auto klei się do drogi a zwłaszcza na zakrętach pod warunkiem ze nie mam kolein inaczej trzymaj kierownice trzema rękoma 
