p790901, a moze uklad sie zapowietrza. Sprobuj rano przed odpaleniem podpompowac rope pompka reczna na filtrze paliwa. Pozdrawiam
Rozumie, że takowa pompka znajduje się gdzieś na filtrze paliwa? Jeśli mozna prosic o wyjaśnienie dla laika to byłbym wdzięczny
Na obudowie filtra masz na górze taki grzybek (guzik), który jak naciskasz to pompujesz paliwo (jak strzykawka) generalnie czuć pod palcem czy pompujesz paliwo czy powietrze
Mój filtr firmy ad nie posiada pompki więc tego sposobu nie wypróbuję niestety.
W przyszłym tygodniu sprawdzam rozrusznik i jak to nie pomorze to ciśnienie na tłokach. O efektach lub ich braku napiszę.
Dziś przy lekkim przyspieszaniu [silnik zagrzany na dwie kreski] nie chciał ciągnąć, takie wrażenie jakby nie dopływało paliwo, więc nie wykluczam awarii pompy paliwa. Z tego co czytałem tez może być powodem tak "cudownego" zapalania. Byś może to tylko efekt mrozów i przejdzie jak temperatura spadnie do zera.
Mi w mrozy czasem się zdarza ze tak jakby brakuje paliwa powyżej 2000 obrotów (20 stopniowy mróz po 2 dniach postoju) ale po kilku przyspieszeniach przechodzi. Wg mnie to wina paliwa które jest gęste. Filtr ze średniej półki pewnie też ma gorszą przepuszczalność w ekstremalnych mrozach niż filtr droższy. Mój kosztował 60zł.
A to że nie masz pompki paliwa to wg mnie ktoś coś przerobił.
Filtr wg mnie nie był przerabiany bo wymieniałem go niedawno - gość przy mnie wyciągał z pudełka a tam gdzie zmieniałem mają największy przemiał w okolicy wiec nie sądzę, żeby nie był oryginalny. Możliwe, że filtry firmy ad tak mają. Cena filtra: 46zł. Czyli można było się skupić na czymś solidniejszym.
Ale to chodzi o to, że pompka nie jest na elemencie wymiennym filtra paliwa, tylko na górnej części do której przykręca się filtr. Na przedstawionym rysunku filtr paliwa (ten który się wymienia to dolna część - mniej więcej 3/4 dolnej części rysunku), górna część gdzie są rurki i pompka jest na stałe i to w nią wkręca się filtr wymienny. Z Twoich wcześniejszych postów wynika, że albo masz nietypowa wersję tego elementu, albo ktoś ten element przerobił, lub zaadaptował z innego samochodu. Pompka powinna być.
Wysłany: 2012-02-12, 18:23 też miałem problemy z odpalaniem przy pow -15 stopni
wszyscy mechanicy stawiali na akumulator bo dość ciężko kręcił a świece i filtr paliwa były ok okazało się że powodem słabego odpalania w mrozy był rozrusznik -wymieniłem tulejke i przesmarowałem go bo był suchy jak pieprz teraz rożnica jest kolosalna nie słychac praktycznie go wcale i kreci jak szalony....
Mi w mrozy czasem się zdarza ze tak jakby brakuje paliwa powyżej 2000 obrotów (20 stopniowy mróz po 2 dniach postoju) ale po kilku przyspieszeniach przechodzi. Wg mnie to wina paliwa które jest gęste.
Sprawdź po VIN czy nie masz grzałki do filtra paliwa.
Niestety posiadam typ A bez grzałki.
http://www.toyodiy.com/pa...WMEYW_2302.html
Myślę że czeka mnie wymiana tulejek w rozruszniku bo jak zacząłem się przysłuchiwać startom innych T22 D-4D to zdecydowanie szybciej kręcą. Orientuje się ktoś ile taki zabieg może kosztować? Nie wiem na jaki wydatek się szykować...
Orientuje się ktoś ile taki zabieg może kosztować? Nie wiem na jaki wydatek się szykować...
Ja dzisiaj za regenerację zapłaciłem 250 zł. wymienili tuleje, szczotki i jakiś przekaźnik. Ponoć wszystko było bardzo zużyte. Zobaczymy jutro rano jak zakręci.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum