Witam. Ja też uważałem że rozrusznik kręci jak szalony lecz pierwsze mrozy poniżej -12 pokazały jego sprawność. Jestem po wymianie tulejek w rozruszniku i kompletu świec żarowych. Mechanik założył mi Boscha. Co się okazało trzy świece były spalone a AVE odpalała do -10 w "miarę" normalnie. Teraz rozrusznika nie słychać w samochodzie a dzisiaj przy -20 i jednym grzaniu świec zapalił lepiej jak wcześniej w +5. Pozdrawiam
Moja dziś nie odpaliła - własnie ładuje akumulator. Dzwoniłem do mechanika a ten mówi, że na tych mrozach to normalne ze względu na zwykłe paliwo, które nie jest dostosowane na takie temperatury. Kazał zatankować coś zimowego np. Verwe. Jak odpalę to jedziemy na Orlena
Reasumując:
Wymiana świec, oleju, filtrów, wlanie denaturatu do baku, nic nie pomogło.
Szukamy dalej przyczyny.
Witam Toyota Avensis ma palić nawet jak jest minus 30 stopni i w czasie jazdy też nie powinno się nic dziać a mechanicy jak nie pali to się uczepili tych wtrysków i pomp .Wystarczy mieć dobry akumulator i rozrusznik ,bo największą wadą nie są wtryski tylko rozrusznik .Jak ktoś ma problem z odpalaniem to wyciągnąć rozrusznik i go naprawić i to wszystko .Dodam jeszcze jedno z tymi zaworkami zwrotnymi to zwykłe bzdury te auta mają palić bez tych pierdołek :lol:
na tych mrozach to normalne ze względu na zwykłe paliwo, które nie jest dostosowane na takie temperatury. Kazał zatankować coś zimowego np. Verwe. Jak odpalę to jedziemy na Orlena
Jak rozrusznik, to dlaczego przy +10st. pali na starzała a przy +2st. (nie mówiąc już o siarczystych mrozach) zaczynają się problemy??????????
a druga sprawa... który mechanik gada do rzeczy? bo naprawdę nie miałem dawno z takim możliwości porozmawiać... na mechaników trzeba brać poprawkę, niestety :(
p790901 ty masz dobry rozrusznik- jeśli przy -20 kręci szybko to jest ok i akumulator też, jak kręci po 18 razy.
Ja też wymieniałem świece, filtry,lałem najlepsze niby paliwa, a poprawa była mizerna.
Wlać możesz do baku obydwie butelki STP, antyżel w tych mrozach na pewno pomoże, a czarny przeczyści ci układ paliwowy i wtryski, bo na pewno tego potrzeba twojej avce.
Przegoń ją trochę na wysokich obrotach, najlepiej jakiś wypad poza miasto - po wyjeżdżeniu całego baku już powinieneś zobaczyć poprawę.
I zmień sobie ten soft - usługa 150zł, na pewno nie zaszkodzi, a wydaje mi się, że zakończy twoje utrapienie z odpalaniem na mrozie, u mnie tak było, teraz pali za pierwszym kręceniem.
A czas kręcenia od 2 do 4 sekund - wydaje mi się, że zależny od jakości paliwa w baku i od mrozu oczywiście.
Mi już brakuje pomysłów, co może być powodem tak złego odpalania. Teraz próbowałem i przy temperaturze -14 odpaliła za jakimś 10 razem.
Dwa dni temu dolałem jej 100ml SKYDDa/bak, wcześniej dolałem denaturatu i nic. Mało tego rozmawiałem ze znajomymi którzy tankują ON na tej samej stacji benzynowej i każdemu odpala za pierwszym razem, max 2.
Spróbuje zmienić soft chociaż troszkę już zaczynam wątpić w swoją Avke
Typ: Inne
Silnik: 1.6 16V benzyna
Rok: 2020
Nadwozie: Inne Pomógł: 37 razy Wiek: 53 Dołączył: 15 Lis 2009 Posty: 408 Skąd: dd
Wysłany: 2012-02-05, 21:11
nie traćcież nadziei moi mili - mi w pt rano przy - 26 dopiero za 4 razem po 210 sek kręcenia moja Helga zaczęła "wspóółpracować"
potem był "łyk-end" i praktycznie prawie dwa dni bez jeżdżenia
dziś ok 12 (co prawda się ociepliło i wg stacji meteo średnia temperatura pt-nd to 19,2 C ) wsiadłem pełen obaw i: grzanie świec x 3 ale potem ..... przekrecenia kluczuka i Helga mówi m od razu " oki to gdzie jedziemy ?" ... czyli wystartowała od 1 strzału !!!!!
Mi już brakuje pomysłów, co może być powodem tak złego odpalania. Teraz próbowałem i przy temperaturze -14 odpaliła za jakimś 10 razem.
Dwa dni temu dolałem jej 100ml SKYDDa/bak, wcześniej dolałem denaturatu i nic. Mało tego rozmawiałem ze znajomymi którzy tankują ON na tej samej stacji benzynowej i każdemu odpala za pierwszym razem, max 2.
Spróbuje zmienić soft chociaż troszkę już zaczynam wątpić w swoją Avke
Bo "prawidłowego" zapalania w tych temperaturach nie wystarczy tylko dobre paliwo. Musisz mieć sprawne wtryski, przede wszystkim ciśnienie sprężania, akumulator (ale to chyba masz ok), no i świece żarowe. Wystarczy że jeden czynnik zawiedzie i już jest problem.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum