Dzięki za info. W tygodniu nawet nie mam kiedy i gdzie przegonić, bo po mieście same korki i w ogóle...
Może w weekend się uda gdzieś śmignąć na chwilę. Pozdrawiam.
No ja jestem świeżo po wymianie sprzęgła z dwumasem.
Powiem tak; musiałem zmienić sprzęgło, bo się zaczęło ślizgać, a dwumas zmieniłem przy okazji, chociaż nie był jeszcze wytłuczony na maxa, nawet nie hałasował, a wrażenia po zmianie:
1. Na starym sprzęgle miałem dość twardy pedał sprzęgła - na nowym chodzi bardzo leciutko, jestem pod ogromnym wrażeniem .
2. Wsteczny czasem ciężko wchodził - teraz normalnie.
3. Nie zdawałem sobie nawet sprawy jak drgał mi samochód, myślałem, że w dieslu to normalne, że lekko drży na wolnych obrotach - teraz chodzi prawie jak benzynka, tylko cichy klekot przypomina mi, że to diesel. Nawet wsteczne lusterko przestało drgać na postoju.
4. Auto o wiele ciszej odpala!
5. Jak popuszczę gaz i lekko położę nogę na sprzęgło, to nic nie drży, przedtem lekko drżało. I podczas powolnego dodawania gazu na biegu jałowym było czuć drgania karoserią w zakresie 1400-1700 obrotów/min - teraz prawie nie odczuwalne.
Jednym słowem same plusy!
To co należy wziąć jako minus to drogie koszty tej wymiany :
Najtaniej co znalazłem na allegro to koło + sprzęgło AISIN( w kartonach LUK) to 2395zł + śruby 30zł + olej do skrzyni(zmieniłem przy okazji, bo nie wiem, czy ktoś przedtem zmieniał - 42zł/L Mobil SHC 75W90 , a trzeba kupić 3L = 126zł) i robocizna, znajomy mechanik - 350zł. Wszystko razem daje kwotę około 2900zł - dla mnie to sporo, a na dodatek przed świętami, ale muszę mieć sprawne auto, bo po świętach jadę za granicę.
No to by było na tyle z przykrych kosztów, ale wrażenia po zmianie naprawdę super!!! - normalnie nie to auto :lol:
witam ja jestem po wymianie sprzęgł́a bo mi się slizgało. wymieniłem koło dwumasowe na sztywne cały komplet asian za 1200zł przejechałem już 10000km i jestem zadowolony. Samochód żwawiej reaguje na wciśnięcie gazu jest zrywniejsze lżej pali lepiej się wk¶ęca na obroty koło zamachowe jest lżejsze. jedyna wada to lekkie szarpnięcie przy puszczaniu gazu. ale prawie tego nie czuć
Typ: Inne
Silnik: 1.4 benzyna
Rok: 2015
Nadwozie: Hatchback
Wiek: 44 Dołączył: 16 Mar 2011 Posty: 177 Skąd: RBR...
Wysłany: 2012-02-17, 22:45
U mnie stało się coś dziwnego...
dzisiaj po kilku akcjach wyjeżdżania z kopnego śniegu sprzęgło zaczęło lżej "chodzić"...
wymieniałem też wąż podciśnienia serwo...
ma to coś z tym związek ?
_________________ ...miałem kiedyś "japończyka"...
...chętnie pomogę na forum...w jego sprzedaniu...
witam, od kilku dni podczas wciskania sprzęgła slychac jakby zgrzyt , pisk czy to oznacza ze sprzeglo trzeba bedzie wymienic czy moze trzeba gdzies posmarowac . Trudno stwierdzic z kad dokladnie wydobywa sie dzwiek ponieważ slychac go przy pedale sprzegla jak i z przodu silnika w miejscu gdzie pracuje sprzeglo, jest tam smarowniczka wiec moze warto wcisnac troche tawotu , jsli mieliscie podobny przypadek to pomóżcie z góry dzieki
Witam mam toyote t25 przejechane 130 tyś mil mam twardy pedał sprzęgła i tylko tyle biegi fajnie wchodza nic nie skrzypi nie szumi i co teraz zrobić wymienić sprzęgło czy wymienić płyn hamulcowy i siłowniku sprzęgła? Może ktoś to już przerabiał.
Ja mam niecałe 160 tyś i sprzęgło chodzi w miarę ciężko i przy wciskaniu słychać w środku kabiny jakiś zgrzyt. To oznacza, że w najbliższych miesiącach muszę zgłosić się z tym do mechanika?
Ja mam pytanko, bo u mnie też drży! Na postoju delikatnie, zato podczas jazdy po puszczeniu gazu i położeniu lekko nogi na sprzęgło drży bardziej!
Czy wszystko wporządku z moją dwumasą :?:
Właśnie tez bym się coś dowiedział na ten temat mam podobny przypadek !!
Typ: Inne
Silnik: 2.2 D-CAT diesel
Rok: 2008
Nadwozie: Inne
Dołączył: 17 Maj 2013 Posty: 1 Skąd: Kraków
Wysłany: 2013-05-17, 09:45
Drodzy forumowicze,
Zanosze się z wymianą koła dwumasowego, choć nie jestem na 100% przekonany. Zanim to zrobię, pragnę zapytać Was o opinię, fachową radę.
Auto od jakiegoś miesiąca, tylko na ciepłym silniku charakterystycznie klekocze na biegu jałowym. Szczególnie jest to zauważalne podczas postoju, np. na światłach. Po wciśnięciu sprzegła do podłogi wszystko wraca do normy i klekot ustaje. Zimą problem nie był zauważalny pewnie ze względu na niską temperaturę. Dodam, iż nie mam problemów z wrzucaniem biegów, drganiami na pedale, czy drganiami całego auta. Pod tym względem, na moje oko wszystko jest OK. Mechanik rzucił, iż wymienimy dwumasę oraz sprzegło i problem zniknie...
A co Wy o tym myślicie? Czy może to być tylko łożysko oporowe? Czy raczej tak właśnie się zaczyna problem z dwumasą?
Dodam, iż auto ma przejechane 180K.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum