FORUM AVENSIS - KLUB POLSKA [Avensis T25] Jak wymienic płyn do wspomagania?

PAFNUCY · Wysłany: 2011-05-07, 18:13 **[Avensis T25] Jak wymienic płyn do wspomagania?**

Powitac. Ostatnio sprawdzilem płyn do wspomagania i stn był na min. chcialem dokupic i dolac ale ten stary jest jakis ciemny i troche pachnie starym olejm hydraulicznym :-/

stad moje pytanie czy i ewentualnie gdzie sie wymienia płyn do wspomagania ? czy tylko dolac do tego starego ?

mendrek_kola · Wysłany: 2011-05-08, 07:23

Witam jesli chcesz wymienic płyn to nie obejdzie sie bez kanału lub jakiejs rampy poniewaz najlepiej jest odkrecic przewod dolotowy przy samej pompie. Ja wymieniałem u siebie 2 razy płyn i za kazdym razem sam ,jest tam jedna sruba wiec to nie jest sporo roboty.
Pozdrawiam

HUGOBERG · Wysłany: 2011-05-08, 10:34

Z praktyki nie wymienia sie w ogole tego plynu.U mnie auta maja po 300tys przebiegu i jedynie sie dolewa.Ale jesli chcesz juz go wymienic to albo odciagnij ile sie da szczykawka i nalej swiezego,albo to musi zrobic doswiadczony mechanik odkrecic przewod zapalic silnik i ruszac kierownica w lewo w prawo do oporu az wyplynie caly plyn i wtedy zalac nowy.Ale tego sie w praktyce nie stosuje bo nei ma sensu.

wtom · Wysłany: 2011-05-08, 12:32

gawrys · Wysłany: 2011-05-08, 15:48

wtom,i mendrek_kola, maja racje wymienia się płyn do wspomaganie ja tez u siebie wymieniałem

PAFNUCY · Wysłany: 2011-05-08, 16:41

tak tez myslalem ze sie wymienia :-)

tylko jak odkrece przewod dolotowy to i tak mi wszystko nie scieknie bo pompa w d4d jest u gory z tego co sie zorientowalem tak wiec w przewodach ponizej jak i w samym wspomaganiu olej jeszcze zostanie czyli trza by zdjac jakis przewod przy samym wspomganiu czyli na samym dole o ile sie da bo nwet nie wiem jak to tam wyglada. Natomiast zdjcie weza i odpalenie silnika zeby wypluł olej wiaze sie z tym ze moze dojsc do uszkodzenia pompy bo wypluwajac olej w pompie jest go coraz mniej i smarowanie coraz gorsze :-/

chybaze sie myle to mnie poprawcie :->

[ Dodano: 2011-05-08, 18:01 ]
aaa i tak jeszcze przy okazji napiszcie jaki ten plyn cy musi byc drogi i jakisnajlepszy czy moze bys jakis tanszy ?

HUGOBERG · Wysłany: 2011-05-08, 17:10

Wiec prosze mi powiedziec co ile kilometrow wymienia sie w Toyocie Avensis plyn do wspomagania?Wskazac dokladnie strone,na ktorej pisze w instrukcji co ile nalezy...

wtom · Wysłany: 2011-05-08, 19:17

HUGOBERG · Wysłany: 2011-05-08, 21:51

Zauwazylem ciekawy "incydent" na tym forum.Za kazdym razem jak ktos cos napisze o czyms to od razu swoja odpowiedzia atakujesz z nuta przemadrzalosci jakbys zjadl wszystkie ksiazki w bibliotece.Kompletnie nie dopuszczasz odmiennego zdania innych a tym bardziej doswiadczenie innych nie jest brane pod uwage.Ciekawi mnie gdzie zostal popelniony blad podczas dziecinstwa,ze nie potrafisz w inny sposob formowac odpowiedzi ani dopuszczac do siebie odmiennego zdania...
Jeszcze jest jedna bardziej ciekawa strona ciebie,odkad zaczoles odzywac sie na tym forum zauwazylem,ze ludzie coraz niechetnie wdaja sie w dyskusje...Domyslam sie,ze kompletnie nie wiesz o czym mowie albo,ze przesadzam,ale zacznij sledzic swoje wlasne odpowiedzi to moze zrozumiesz w czym i gdzie tkwi problem...

A wracajac do wymiany plynu w ukladzie kierowniczym.,nie przyszlo ci nigdy do glowy,dlaczego w zadnej instrukcji obslugi nie ma nic o wymianie tego plynu jak rowniez w zadnych poradnikach jak chocby auto swiat?Dlaczego wszystkie plyny oraz oleje sa podane precyzyjnie,kiedy je wymienic a nigdzie nie ma o plynie do kierownicy...

mendrek_kola · Dodano: 2011-05-08, 18:01

wtom · Wysłany: 2011-05-09, 09:39

HUGOBERG · Wysłany: 2011-05-09, 12:43

Widze wtom,ze brak ci obiektywizmu.Przesledz prosze swoje wlasne wypowiedzi...

Wyjasnij mi jedno skoro ty i tobie podobni tak dobrze znacie sie na autach,jak wytlumaczyc fenomen,ze wszystkie 20 aut jakie przeszlo przez moje dlonie od nowosci do 400tys km nigdy w zyciu nie mialy wymienianego tego oleju a jezdzilo normalnie?

Obecnie te 11 aut,o ktorych ci kiedys pisalem maja przejachane ponad 300tys km i nadal kierownica sie kreci.Niesamowite prawda?Zastanawiam sie czy ty masz w ogole jakies doswiadczenie i na ilu autach...

Ale co do jednego sie z toba zgodze,jesli dla kogos toyota jest szczytem marzen i to jest jego osobiste auto albo jego doswiadczenie z autami ogranicza sie do wlewu paliwa,to powinien go wymieniac :-D

Widzisz wtom,ja takich jak ty ciagle spotykam na swojej drodze,ktorzy doradzaja innym niewiadomo na jakiej podstawie...

wtom · Wysłany: 2011-05-09, 14:06

no to tylko pogratulować doświadczenia i niezawodności :mrgreen:

. może rzeczywiście wiesz lepiej i na odległość wiesz wszystko o "spotykanych" przez siebie na drodze i w świecie wirtualnym użytkownikach.

o czym świadczy twój przypadek? ....o niczym, bo jeden kupi auto i jeździ nim bezawaryjnie a drugi z tym samym modelem nie wyjeźdża z sewisu. nie wiem jakie auta kupujesz (nowe czy stare - nieważne), ale nie bądź cyniczny i naśmiewaj się z innych, którzy są skazani na używki i dbają o nie, bo nie stać ich na kupno kolejnego.
jakbyś dokładnie czytał to wyraźnie podkreśliłem, że o konieczności wymiany przypomina sam układ (kolor oleju, zapach itd) a nie instrukcja.
co do mojego doświadczenia z mechaniką i ilości posiadanych aut, to niech to pozostanie dla Ciebie zagadką :-P

, będziesz szczęśliwszy utwierdzony w swoich przekonaniach.
pzdr ;-)

HUGOBERG · Wysłany: 2011-05-09, 16:27

Gdybym nie mial pewnosc,ze tego oleju sie nie wymienia to nie ryzykowalbym tylu aut,ktore zostaly kupione za ciezkie pieniadze w salonie.A ja na przykladzie nowych aut mowie kazdemu i tobie rowniez,ze sie tego plynu nie wymienia,tylko dolewa...

piokli · Wysłany: 2011-05-09, 17:46

A ja na przykładzie używanych aut mówię każdemu i Tobie również, że ten płyn się wymienia, gdy z czystego oleju ATF zamieni się w brunatne błotko.