Typ: Inne
Silnik: 2.0 D-4D diesel
Rok: 2004
Nadwozie: VAN
Wiek: 51 Dołączył: 06 Wrz 2021 Posty: 2 Skąd: Kraków
Wysłany: 2021-09-06, 10:56 Dziwny związek pomiędzy filtrem paliwa a brakiem mocy
Toyota Avensis Verso 2004 rocznik. Sytuacja jest taka że autko zupełnie nie ma mocy. Silnik chodzi równo, nic nie dymi ale każde przyspieszenie kończy się totalnym muleniem. Na początek wymieniłem filtr paliwa. Jak ręka odjął. Auto śmigało jak burza. Jakieś trzy tygodnie. Znów zaczęło brakować mocy. Nie za bardzo chciało mi się wierzyć że to filtr paliwa ale wymieniłem. Jak ręka odjął. Auto super pracuje. Przez jakiś miesiąc . Pomyślałem że mam jakiś syf w baku. Kolejna wymiana filtra. Tym razem zajrzałem do niego. Czyściutko. A auto chodzi jak nowe. Po jakimś czasie znów zamula. Co to może być. Odpowietrzanie nic nie daje. Dopiero montaż i demontaż filtra na chwile pomaga
Pasieczkin, sprawdzałeś czy masz zapisane jakieś błędy?
Jeśli nie, to po kolei:
- masz oryginalną obudowę filtra z przyciskiem do pompowania paliwa? Jeśli tak, to gdy już zacznie zamulać dopompuj paliwa i sprawdź czy jest różnica. Nie wydaje mi się by pompa paliwa mogła niedomagać, ale kto wie.
- EGR czy masz przeczyszczony? Nagłe zamulenie w trakcie przyspieszania bez wywalania błędów jest jednym z objawów zapchanego EGR.
- przepływomierz powietrza - czy czyściłeś?
- filtr powietrza jest w dobrym stanie?
Pozostaje jeszcze kwestia wtrysków i samej pompy, ale wtrysków na 100 % nie zdiagnozujesz bez wyciągania, a skoro nie kopci, to raczej nie przelewają. A pompę - to się nie znam, więc nie wypowiem jak sprawdzić jej poprawność działania.
Typ: Inne
Silnik: 2.0 D-4D diesel
Rok: 2004
Nadwozie: VAN
Wiek: 51 Dołączył: 06 Wrz 2021 Posty: 2 Skąd: Kraków
Wysłany: 2021-09-07, 20:26
Auto ma prawie 500 tys. Mam je praktycznie od nowości i znam jak własną kieszeń . Praktycznie zawsze niezawodne
Błędów nie ma. Od 10 lat świeci jakiś błąd świec żarowych czy coś w tym stylu. Ale to pierdoła jakaś . Auto paliło zawsze od kopa nawet podczas siarczystych mrozów
ad1) tez podejrzewam coraz bardziej ten element. Samo pompowanie nic nie daje. Wczoraj zdemontowałem filtr, zamontowałem, odpowietrzyłem i znów auto śmiga jak trzeba. Już się rozglądam po mału i podmienię ten szpej
W praktyce jeśli do filtru paliwa trafia ono z różną intensywnością (pompa pada), to póki filtr jest zalany, to dysponujesz konkretną objętością i silnik na tym pojedzie, a potem zaczynają się problemy. Niemniej wydaje mi się, że błąd jakiś powinien wtedy zwrócić, bo pompa i wtryski nie pracują normalnie.
Niemniej mam nadzieję, że szybko usterkę zlokalizujesz. Jak wymontujesz pompę, to sprawdź jej działanie podłączając pod aku, jeśli będzie pompowała równomiernie, to może być coś z wiązką, która do niej idzie. Mało prawdopodobne, ale możliwe.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum