Wysłany: 2023-02-10, 10:37 [Avensis T25] Szarpanie silnika 2.0 VVT-i 147KM
Hej, rozpocznę od krótkiej historii mojego auta. W listopadzie 2020 r. kupiłem auto, na początku wszystko wydawało się ok, po jakimś czasie dostrzegłem pewne problemy z jazdą, okazało się, że do naprawy była uszczelka pod głowicą, były przygody z tym, że gwinty były pozrywane, ale zostało wszystko ogarnięte (https://www.youtube.com/watch?v=iHn_M7_Dfbc), został zmieniony rozrząd. Po tej operacji wszystko jeździło ok przez jakiś czas. Pewnego dnia tak z niczego auto zaczęło strasznie mulić, w taki sposób, że jak na jedynce wciskałem gaz do końca to jechał 10 km/h, ale jakoś to się przedmuchało, jednak pozostał problem z szarpaniem... Mój mechanik wykluczył problem z tą robioną głowicą itd. i zaczęło się poszukiwanie.
Najpierw opiszę co się dzieje:
Auto ma problem z przyspieszaniem od 1000 do 3000 obrotów, dzieje się tak tylko wtedy, gdy silnik jest rozgrzany, na zimnym jest ok. Przy tych obrotach czuć takie szarpanie, co jest bardzo denerwujące, dodatkowo auto w ogóle nie jest dynamiczne i nie jeździ jak by miało 147 KM a jakieś pewnie 70... Pod lekką górkę czasami trzeba redukować do dwójki i jechać na wysokich obrotach, żeby to jakoś jechało. Gdy jedzie się na wysokich obrotach to w kabinie czuć trochę spalin. Kontrolka check engine się nie zapala. Na wolnych obrotach wszystko ok.
Co było sprawdzane:
Zacząłem od podstawowych rzeczy: wymieniłem świece (były strasznie okopcone, po zamontowaniu nowych bardzo szybko wyglądały jak te, które wymieniałem), wymieniłem przepływomierz, sprawdzone zostały cewki. Po tym pojechałem do innego mechanika, który wziął się za wyczyszczenie wtrysków - dało to pozytywny efekt, auto zaczęło normalnie jeździć, ale po 500 km problem powrócił. Zaczęliśmy szukać dalej... Okazało się, że mam pusty w środku katalizator, a sondy lambda są podpięte przez emulator. Cały czas na komputerze występuje jakiś problem z sondą lambda za katalizatorem, otrzymałem poradę, żeby znaleźć kogoś kto mi tę sondę wyprogramuje, ale jak dzwoniłem to okazało się, że nie da się tego zrobić w tym aucie. Kolejna rzecz jaką doradził mechanik to wymiana katalizatora, ale też nie daje pewności, że to może być to. Poza tym skończyły mu się pomysły, więc z desperacji postanowiłem zapytać tutaj.
Jestem laikiem w tych sprawach i szczegółów nie znam, ale jeśli ktoś miał podobny problem to prosiłbym o jakąś poradę, co można podpowiedzieć, gdzie zaglądnąć, w którą stronę pójść? Nie chcę się pozbywać tego auta, ale taka jazda jest denerwująca i niebezpieczna, bo nigdy nie wiem jak się będzie zbierał podczas wyprzedzania.
Typ: Avensis T27
Silnik: 1.8 Valvematic
Rok: 2009
Nadwozie: Wagon Pomógł: 1 raz Dołączył: 13 Maj 2020 Posty: 265 Skąd: Kraków
Wysłany: 2023-02-15, 13:51
hehehe
zabawne
normalnie w stylu spalila sie zarowka w lazience to trzeba zmienic elektrownie:D:DD:D
kolego kupiles auto w jakims tam stanie OK. tego chyba sie juz nie wroci
ale teraz chyba pasowalo by go naprawic a nie kombinowac by jezdzilo
1 sonda lambda ustala sklad mieszanki - jezeli nie ma wartosci z sondy to sterownik silnika podstawia wartosci podstawowe ktore ma gdzies tam w swoim programie i se sobie silnik sie kreci, ale zdarzaja sie sytuacje gdzie te wartosci sa zle i silnik sie zle zachowuje i przerywa gasnie przyspiesza
trzeba naprawic uklad i sonda ma dzialac
2 zmierzyc kompresje - bo to zlekka podejrzane ze sie wszystko w sadze obiera, znaczylo by ze albo sie zle spala albo zaduzo paliwa w stosunku do powietrza
3 sprawdz czy nie jest zatkany dolot powietrza od wlotu az do przepustnicy
4 chyba powinienes pojechac do prawdziwego mechanika bo obecni sa poprostu tylko uruchamiacze
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum