Wysłany: 2019-07-01, 16:27 [Avensis T27] Słaba reakcja na nacisnięcie pedału gazu 1.8 b
Witam
Kupiłem avensis 2017r 1.8 benzyna.
Samochód za kupe kasy a posiada bardzo dużą wadę jaką jest spóźniona reakcja na nacisniecie pedału gazu(nie mylić z brakiem mocy)
Po narazie lekkim naciąganiu się w serwisie(bo oni twierdzą ,że te auta tak mają) została zaprogramowana na nowo przepustnica i wyczyszczona.
Po tym zabiegu na jakiś czas sytuacja się poprawiła i obroty były wyższe około 750 bez klimy ale już znowu obroty są takie niskie hmmm 550-600 bez włączonych urządzeń i już nie jest to samo.Przy klimie obroty są podbite i reakcja jest lepsza lecz i tak daleko to ideału.
Za tyle wartości ile ma to auto jest niedopuszczalnym zastanawiać się na drodze czy ruszę szybko i zdążę przed tirem
Najgorzej sytuacja wyglądała po cofaniu i odrazu jak chcieliśmy jechać do przodu to bylo 90 procent ,że zgaśnie jak nie odczekam łaskawie ze dwie trzy sekundy.
Czyli ogolnie aby włączyć się do ruchu wycofujemy na drogę, chcemy ruszyć auto nam gaśnie i ładują w nas auta nadjeżdzające.SUPER
Dodatkowo normalnym jest także utrzymywanie jakiś dziwnie wysokich obrotów po puszczeniu pedału gazu np. przy zmianie biegów.I te biegi są zmieniane nieraz przy 3tyskach obrotów ile wytrzyma to przeniesienie napędu?Czy to normalne?
Po to kupiłem to auto żeby nie kupować odrazu interfejsów i sprawdzać korekcje,przepływki programowanie przepsutnicy i pedału bo to takie typowe objawy ale też niekoniecznie.
Typ: Avensis T27
Silnik: 1.8 Valvematic
Rok: 2009
Nadwozie: Wagon Pomógł: 1 raz Dołączył: 13 Maj 2020 Posty: 265 Skąd: Kraków
Wysłany: 2022-12-08, 22:50 Re: Słaba reakcja na nacisnięcie pedału gazu 1.8 b
Fryc napisał/a:
Witam
Kupiłem avensis 2017r 1.8 benzyna.
Samochód za kupe kasy a posiada bardzo dużą wadę jaką jest spóźniona reakcja na nacisniecie pedału gazu(nie mylić z brakiem mocy)
Po narazie lekkim naciąganiu się w serwisie(bo oni twierdzą ,że te auta tak mają) została zaprogramowana na nowo przepustnica i wyczyszczona.
Po tym zabiegu na jakiś czas sytuacja się poprawiła i obroty były wyższe około 750 bez klimy ale już znowu obroty są takie niskie hmmm 550-600 bez włączonych urządzeń i już nie jest to samo.Przy klimie obroty są podbite i reakcja jest lepsza lecz i tak daleko to ideału.
Za tyle wartości ile ma to auto jest niedopuszczalnym zastanawiać się na drodze czy ruszę szybko i zdążę przed tirem
Najgorzej sytuacja wyglądała po cofaniu i odrazu jak chcieliśmy jechać do przodu to bylo 90 procent ,że zgaśnie jak nie odczekam łaskawie ze dwie trzy sekundy.
Czyli ogolnie aby włączyć się do ruchu wycofujemy na drogę, chcemy ruszyć auto nam gaśnie i ładują w nas auta nadjeżdzające.SUPER
Dodatkowo normalnym jest także utrzymywanie jakiś dziwnie wysokich obrotów po puszczeniu pedału gazu np. przy zmianie biegów.I te biegi są zmieniane nieraz przy 3tyskach obrotów ile wytrzyma to przeniesienie napędu?Czy to normalne?
Po to kupiłem to auto żeby nie kupować odrazu interfejsów i sprawdzać korekcje,przepływki programowanie przepsutnicy i pedału bo to takie typowe objawy ale też niekoniecznie.
Auto ma jeżdzić dużo i ma być założona klima jeśli taka będzie praca silnika to narazie gaz odpada bo bedzie jeszcze gorzej.
pozdrawiam
to biadolenie to napewno na to forum mialo poleciec? to sie nadaje do czasopisma przyjaciolka
nikt cie tu nie poglaska po glowce
wydales pare zl i sie fura zepsula
nie takie maszyny i nie za takie pieniadze sie psuja
zamiast biadolic
wypisz konkrety na podstawie nich wysuniemy wnioski i wymyslimy jak naprawic ten BARDZO DROGI samochod
a jak nie to oddaj do serwisu ktory mysli a nie podejzewa
laskawie podaj kody bledow
sprawdz czy ci poprawnie dziala sonda lambda - bo to ona miedzy innymi odpowiada za ustalenie wolnych obrotow
ehh nie chce sie pisac po takich opowiesciach zycia
Jednym słowem - ten typ tak ma.
Też walczyłem dlugi czas z tym (u mnie dodatkowo LPG) ale nic konkretnego nie wymyśliłem ani odkryłem. Mój mechanik jedynie zrobil adaptację komputerem diagnostycznym i tyle. Nic z tym nie zrobisz, nowoczesnosc - elektryczne potencjometry, przepustnice itp.
Jedynie co to mogę podpowiedzieć aby wyregulowac sobie pedał sprzęgła aby "brał" niżej, wtedy jest już dużo lepsza poprawa ruszania z miejsca.
Pozdrawiam
Ten typ tak ma, 1.8b z 2018, nie raz zgasła mi przy probie szybkiego ruszania z miejsca. Lag potworny na przepustnicy, trzeba się przyzwyczaić i jezdzić po dziadkowemu. Przepustnice regularnie czyszczę jest minimalna różnica. To nie są auta z przepustnicą na lince że reakcja odrazu. Obroty po wyciśnięciu sprzęgła potrafią podbić do góry.
Typ: Avensis T27
Silnik: 2.0 Valvematic
Rok: 2009
Nadwozie: Sedan Pomógł: 46 razy Dołączył: 27 Cze 2011 Posty: 956 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2023-12-10, 02:15
To jest ciekawe co piszecie, bo 2.0 z 2009 tak nie ma. Na pewno nie jest to 2-3 sekundy i na pewno nie spada do 550obr. Przecież przy takich obrotach to wibracje sąjak w dieslu. Oczywiście, że jest lag większy niż np w T22 gdzie przepustnica była na linkę ale dalej nie jest to 2-3 sekundy. Generalnie ciężko ten silnik zgasić, bo komputer sam podbije obroty jak obroty zacznąspadać. Trzeba by strzelać ze sprzęgła żeby go zgasići nie wiem co ty za manewry wykonujesz na drodze, że cofasz i włączasz się do ruchu pod tira
Dokleję się ... Mam T27 1,8LPG ... 2011r , i jeżdżę 4lata ( ponad 130 tys km).... i średnio kilka razy w miesiącu też zdarza mi się zagasić maszynę .... Też myślę , że TEN TYP TAK MA ...Choć nie jest to czas rzędu 2s ...a raczej 0,5s ...Poprzednia moja T22 miała gaz na lince ...to już całkiem inne rozwiązanie ... Teraz ta elektronika ...CANy i inne fanaberie ....
Typ: Avensis T27
Silnik: 1.8 Valvematic
Rok: 2009
Nadwozie: Wagon Pomógł: 1 raz Dołączył: 13 Maj 2020 Posty: 265 Skąd: Kraków
Wysłany: 2024-01-05, 09:02
no powiedzmy tak
program silnika pod tym wzgledem nie jest udany
to auto lubi gas przy ruszaniu, jak go zamalo to zdycha
ale da sie ruszyc ostro, wystarczy obroty podciagnac do momentu obrotowego
ot taka o to BENZYNA
Też to mam. I ja to widzę tak- ten silnik był projektowany pod CVT. CVT lubi sobie trzymać obroty nawet na 1500. Żeby nie wibrowało przy takich obrotach, to trzeba silnik dodatkowo wyważyć. I rzeczywiście- można depnąć mu z 1500 i wibracji nie ma (nie jeździjcie tak). Dodatkowe wyważenie to dodatkowa masa układu korbowo tłokowego który trudniej wprawić w ruch z niskich obrotów, stąd ten lag. No strasznie się tym jeździ w manualu. Nie wiem czy moja teoria pokrywa się z prawdą, ale rzeczywiście- ten typ tak ma.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum