Wysłany: 2010-05-16, 08:31 [Avensis T25] Znów te kontrolki
Witam posiadam od niedawna Avensis 1.8vvti z 2005 roku, kilka dni po zakupie auta wymieniłem opony z zimowych na letnie i zaraz po tym zapaliły mi sie na trasie kontrolki VSC trakcja i check( nie wiem jak sie to pisze) wulkanizator zauważył że jedna z felg jest delikatnie krzywa i doradził mi prostowanie ale na miejscu nie mógł mi tego zrobić. Pojechałem do znajomego warsztatu gdzie podłączyli mnie do kompa i wykazał błąd katalizatota- było to coś w stylu niezdolność kat. do usuwania zanieczyszczeń czy cos w tym stylu. Sprawdzili sondy i są ok. Błąd skasowali i narazie jest dobrze. Mam pytanie czy zapalenie sie tych kontrolek może miec cos wspolnego z krzywą felgą?co tez moze być przyczyna takiej usterki?Denerwujace sa te kontrolki i przez nie nie działa trakcja. Z góry dzieki za pomoc i wszystkie sugestie.
to dlaczego palą się te dwie kontrolki od trakcji a nie sam check? Czytałem tu na forum że u kogoś po zmianie opon tak samo wyskoczył błąd. Może ma to związek z rozmiarem opon bąz wysokością. Czy zamiast katalizatora mogę wstawic strumiennicę?Czy komputer nie bedzie bzikował od tego bo przeciez druga lambda jest za katalizatorem.
pierwszys raz słyszę żeby po wymianie opon coś takiego się działo ja kupiłem nowe fele od audi wskoczyły w moje letnie kapcie i nic się nie działo. spróbuj z przełącznikiem trakcji może ktoś sie nim bawił i wyłączył kontrolę trakcji ) co do katalizatora to pewnie jest już do wymiany zapchany i trzeba go wymienić koszt pewnie około 2 tyś. są goście co wycinają katalizatory i robią przelotkę a co do strumienicy to po co ją zakładac i tak ci ona nic nie da to jest tylko kit reklamowy jak byś chciał strumienicę to trzeba ja montować w odpowiednim miejscu po przeliczeniu przez fachowca a nie na miejscu kat.
moja Avka ma 126 tys. czy to możliwe że juz przyszedł czas na wymianę katalizatora? Po skasowaniu błądu juz mi go więcej nie pokazywał i drugi tydzien jezdze bez zapalonych kontrolek dot. usterki.
ja mam przejechane prawie 220 tyś i po co wymieniać kat jak nie trzeba i nic sie nie dzieje nie rozumiem nie wymieniaj nic czego nie potrzeba jak nie świeci i jeździ ok to nie ruszaj niczego
sporo masz przejechane jak na 5 letnie auto. Problem w tym że rozmawiałem z poprzednim włascicielem i jemu tez zdarzało się że paliły sie te kontrolki wiec raczej kwestia czasu jak sie znów zajarzą, poza tym mam wrażenie że słabo ciągnie jak na 129 KM. Kiedys miałem audi 140 Km i ciągnął duzo lepiej.
moja Ave ma przekulane 160tys.i świeci sie kontrolka non stop...kilka razy kasowałem błąd,ale lampeczka dalej sie świeci...mam to gdzieś i polwcam zrobić to samo:))))
ostatnio zgasiłem kontrolki i miałem spokój przez kilka tys. km. ale zapaliły sie jakis czas temu gdy przy sporej predkości najechałem na garb z dużą prędkością. odłączyłem kumulator na ok 2 godz i sie skasowały jesli kogos one drażnią polecam ten sposób.
[ Dodano: 2010-08-12, 21:41 ]
ostatnio zgasiłem kontrolki i miałem spokój przez kilka tys. km. ale zapaliły sie jakis czas temu gdy przy sporej predkości najechałem na garb z dużą prędkością i przy skręconych kołach. odłączyłem akumulator na ok 2 godz i sie skasowały jesli kogos one drażnią polecam ten sposób.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
) co do katalizatora to pewnie jest już do wymiany zapchany i trzeba go wymienić koszt pewnie około 2 tyś. są goście co wycinają katalizatory i robią przelotkę a co do strumienicy to po co ją zakładac i tak ci ona nic nie da to jest tylko kit reklamowy jak byś chciał strumienicę to trzeba ja montować w odpowiednim miejscu po przeliczeniu przez fachowca a nie na miejscu kat.
