pasek klinowy kosztuje od 30 zł do 50 zł
pasek wspomagania kosztuje 50zł
a napinacze kosztuja gdzies powyzej 100zł
a wymiana u każdego mechanika inna cena
w 500zł powinienes sie zmiescic
popatrz jeszcze ceny na allegro
_________________ Jeśli Ci pomogłem to klikaj "pomógł" - tak niewiele za tak wiele
u mnie na cieplym silniku obroty sa na 800 a jak jest zimny to tak na 1200
to jakies masz niskie obroty plasser
2 kreski poniżej grubej mam czyli to jest 600 chyba i nie wydaje mi się, żeby były za niskie. 800-900 maja TDi a są to średnioobrotowe motory a D-4D jest wolno/nisko obrotowy więc chyba 600 jest jak najbardziej wporządku (no chyba, że 2 kreska od grubej z 1000 obr to nie 600)
_________________ Części samochodowe online - Motostacja
U mnie jest tak samo jak u gawrys 800 i 1200 nie mam pojecia od czego to zalezy i generalnie mi to nie przeszkadza jesli na zimnym wylacze clime od razu spadaja na 800 po jej ponownym zalaczeniu momentalny wzrost na 1200
Witam koledzy!
Już naprawiony mam samochód ten dzwięk dobiegajacy z okolic pasków to był dzwięk uszkodzenia sprzęgła klimatyzacji. Koszt w serwisie ok 2000zł(same sprzęgło) a znalazłem warsztat który regeneruje i wyniosło mnie to 900 zł razem z nabiciem,odgrzybieniem i napełnieniem klimy. Teraz silniczek chodzi jak zegareczek:)
_________________ Jeśli Ci pomogłem to klikaj "pomógł" - tak niewiele za tak wiele
u siebie zauważyłem, że na zimnym + dmuchawa 1200 obr/min, na ciepłym bez różnicy czy dmucha czy nie 800 obr/min
Ostatnio zmieniony przez Pieter 2009-11-23, 10:38, w całości zmieniany 1 raz
MariuszG [Usunięty]
Wysłany: 2009-11-22, 14:35
U mnie na zimnym jest 1100 a na ciepłym 800-900. Uważam jednak, że to za dużo (motor D4D), bo auto na jedynce i dwójce samo ciągnie bez gazu, nawet pod górkę! Moim zdaniem powinno być właśnie 600 - wtedy spadnie spalanie. To jednak wszystko są moje gdybania i byłbym ciekaw opinii specjalisty.
Ja mam też pytanie o obroty silnika na postoju. T25 D-4D FL 2007, przebieg 157k.
Czy powinny się zmieniać czy utrzymywać na stałym poziomie ?
Na zimnym silniku mam około 800 ale jak zaskoczy klima albo wentylator to skaczą na 1100-1200, jak znowu zgaśnie to w dół i tak w kółko.
Po rozgrzaniu silnika to się nie zmienia. Znajomy, który ma omegę twierdzi, że u niego obroty są na stałym poziomie bez względu na to co się włączy i tylko pompa daje więcej paliwa żeby zrównoważyć większe obciążenie silnika.
W dodatku jak stoję w korku ze 20 minut to silnik potrafi zgasnąć przy którymś kolejnym zmniejszeniu się tych obrotów i później nie odpala przez kilka kolejnych prób...
Trochę mnie to martwi, macie jakiś pomysł co do przyczyny ?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum