Wysłany: 2011-09-07, 18:39 [Avensis T25] jak poprawić oświetlenie podczas cofania?
Ostatnimi czasy kilka razy miałem potrzebę cofnięcia toyotą w zupełnej ciemności (las itp.) i doszedłem do wniosku, że lampka cofania kompletnie nie oświetla drogi (w przeciwieństwie do tego co miałem w innych swoich autach). Zastanawiam się co z tym zrobić. Macie jakieś pomysły? Może jakieś sprawdzone mocnejsze żarówki np. Ledowe?
Przez chwilę przyszło mi nawet do głowy żeby zamontować pod zderzakiem jedną lampę od niesprawnego już kompletu świateł dziennych ale jak spojrzałem na tył mojej toyoty to szybko wybiłem sobie ten pomysł z głowy (zbyt wiejska modyfikacja nadająca się raczej do traktoru niż do auta klasy średniej wyższej :lol: )
Typ: Avensis T27
Silnik: 2.0 Valvematic
Rok: 2009
Nadwozie: Sedan Pomógł: 46 razy Dołączył: 27 Cze 2011 Posty: 956 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-09-07, 19:18
Zgadzam się w zupełności, że w T25 i T27 jedna lampa cofania jest za słaba do oświetlenia ale po takich modyfikacjach raczej nie przejdziesz badania technicznego. Ja cofam na kamerze także problem praktycznie znika.
Typ: Inne
Silnik: 1.6 16V benzyna
Rok: 2020
Nadwozie: Inne Pomógł: 37 razy Wiek: 53 Dołączył: 15 Lis 2009 Posty: 408 Skąd: dd
Wysłany: 2011-09-07, 21:58
zgadzam się że oświetlenie cofania to duży mankament, a jak do tego dodać fakt że w mojej Heldze kombi mam ciemne szyby z tyłu to w ogóle nic nie widać.
całe szczęście:
a.
nauczony jestem cofania na lusterkach zewnętrznych - w firmie często poruszam się zabudowanymi furgonami typu doblo czy scudo (no ale tu słabe światło cofania i tak nie pomaga zbyt wiele)
b.
co do tego co jest za autem - mam czujniki cofania z rozbudowanym monitorkiem co to piszczy i pokazuje z którego czujnika ile zostało do przeszkody - takie rozwiązanie polecam
Czujniki czujnikami (od dawna zbieram się żeby kupić jakiś zestaw) ale w nocy wolal bym mimo wszystko wiedziec co sie dzieje za autem
Schwefel jaka modyfikacja nie przejdzie badania? Mocniejsza żarówka? Nie wydaje mi się. I tak nie wsadzę tam nic strasznie mocnego bo temperatura mogła by uszkodzić lampe. No właśnie i dlatego rozwiązanie z inną żarówką uważam za mało mnie przekonujące, stąd założony przeze mnie temat
Typ: Avensis T25
Silnik: 1.8 16V VVTi benzyna
Rok: 2004
Nadwozie: Sedan Pomógł: 5 razy Dołączył: 06 Maj 2010 Posty: 65 Skąd: Lublin
Wysłany: 2011-09-08, 13:35
Najlepszym jak dla mnie rozwiązaniem jest zakup ramki tablicy rejestracyjnej z wbudowaną u góry kamerą. Jest coś takiego na Alledrogo za chyba jakieś 150zł. Oczywiście do tego trzeba jakiś ekran i tu najlepszym moim zdaniem rozwiązaniem jest inwestycja w stację multimedialną 2DIN (zamiast firmowego radia) z 9 calowym ekranem dotykowym gdzie w stacji takiej mamy wejście pod kamerę cofania i wtedy nie trzeba oblepiać po wiejsku połowy kokpitu jakimiś badziewnymi ekranami to do kamery to do czujników. Masz wtedy wyższej klasy radio z odtwarzaczem video i wejściem pod kamerę cofania. Kamery nawet wyposażone są w światło podczerwone pozwalające widzieć w nocy i rysują Ci na ekranie miarkę abyś wiedział ile zostało do przeszkody. Oczywiście koszt wymienionych urządzeń razem jest spory ale ja zmieniając radio z CD+kaseta pokusiłbym się na coś takiego. Jak już coś robić to konkretnie.
Nic tutaj innego nie wymyślisz. Cudów w zmianie żarówki nie uczynisz więc nie wiem co można poradzić. Po prostu jest jedno światło cofania i nic na to nie poradzisz.
Dla mnie opcja kamery odpada, nie jestem audiofilem i nie potrzebuje lepszego radia, a kupowanie takiego gadżetu tylko po to zeby podlaczyc kamere to jednak przesada, podobnie jak obwieszanie kokpitu różnej maści wyświetlaczami
Typ: Inne
Silnik: 1.6 16V benzyna
Rok: 2020
Nadwozie: Inne Pomógł: 37 razy Wiek: 53 Dołączył: 15 Lis 2009 Posty: 408 Skąd: dd
Wysłany: 2011-09-08, 15:42
nie żebym obstawał przy swoim - każdy sam wybiera - u mnie ekran od czujników nie wisi nigdzie na kokpicie tylko udało mi się go wkomponować między sufit a lusterko wsteczne (tam gdzie jest czarna "nakrapianka" przeciwsłoneczna) - kabelki poszły od centralki progami i pierwszym słupkiem pod dach i pod tapicerką ponad przednią szybą.
daje to taki efekt że:
1. po odpaleniu wstecznego ekran od czujnika jest praktycznie intuicyjnie w miejscu gdzie lusterko wewnętrzne - jednym spojrzeniem obejmujesz lusterko i ekran czujnika
2. patrząc z zewnątrz do wnętrza przez przednią lub boczną szybę z wysokości normalnej wysokości stojącego człowieka w ogóle nie widać ekranu - żeby go zobaczyć z zewnątrz trzeba spojrzeć mniej więcej z wysokości połowy okna bocznego lekko w górę
Typ: Avensis T25
Silnik: Inny
Rok: 2003
Nadwozie: Liftback
Dołączył: 04 Lut 2010 Posty: 53 Skąd: centralna Polska
Wysłany: 2011-09-15, 05:30
matti napisał/a:
nie żebym obstawał przy swoim - każdy sam wybiera - u mnie ekran od czujników nie wisi nigdzie na kokpicie tylko udało mi się go wkomponować między sufit a lusterko wsteczne (tam gdzie jest czarna "nakrapianka" przeciwsłoneczna) - kabelki poszły od centralki progami i pierwszym słupkiem pod dach i pod tapicerką ponad przednią szybą.
daje to taki efekt że:
1. po odpaleniu wstecznego ekran od czujnika jest praktycznie intuicyjnie w miejscu gdzie lusterko wewnętrzne - jednym spojrzeniem obejmujesz lusterko i ekran czujnika
2. patrząc z zewnątrz do wnętrza przez przednią lub boczną szybę z wysokości normalnej wysokości stojącego człowieka w ogóle nie widać ekranu - żeby go zobaczyć z zewnątrz trzeba spojrzeć mniej więcej z wysokości połowy okna bocznego lekko w górę
Możesz kolego pstryknąć i wkleić fotkę jak u ciebie wygląda ten monitorek do kamery cofania?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum