Wysłany: 2012-07-29, 15:56 [Avensis T25] 2.0D D-CAT Problemy z odpalaniem.
Witam wszystkich.
Ma taki problem z odpalaniem silnika jak jest zimny to jest duzo latwiej ale musze pomoc pedalem gazu,natomiast jak silnij jest rozgrzany choc to nie jest zadna regula(czasami odpali) to nie idzie wogole odpalic krece i krece i nic ostatnio zauwazylem ze jak dam pedal gazu do dechy to zwieksza sie moja szansa na odpalenie.Wrazenia z odpalania sa natepujace albo brak paliwa i nie moze odpalic albo imobilaizer( ostatnio po podlaczenie kompa wyskoczyl ze ma blad z imobilazerem).Natomisat na tzw pycha idzie bez problemu. Pierszy raz kiedy kasowalem bledy to bylo ze 5 wtrysk jest do wymiany ale po skasowaniu bledu i wypaleniu filtra czastek stalych problem znikl.W silniku wymienilem olej i wszystkie filtry w tym paliwowy.Paliwo tankuje tylko na dobrych stacjach.Samochod ma nibyu przebieg 95km ale nie chce mi sie w to wierzyc probowalem sie dowiedziec w serwisie ale nie sa wstanie mi pomoc bo nie maja takiej bazy dabej.Podam wam win moze ktos bedzie umial zweryfikowac jego stan VIN:SB1BW56L10E076064.
Pozdrawiam i prosze o pomoc.
A autko chodzi normalnie jak już odpali - równo itp? Kopci mocno przy ciśnięciu do dechy?
1. Może czujnik temperatury zewnętrznej jest uszkodzony i komputer dostaje niewłaściwą informację i na rozruch złe proporcje dostaje silnik - dlatego trzeba dodawać gazu (czego nie powinno się robić)
2. Może jest nieszczelność na układzie paliwowym i paliwo wraca do baku. Spróbuj przed rozruchem napompować paliwa pompką na filtrze paliwa.
3. Może jest problem z rozrusznikiem -kręci on żwawo? Jeżeli na pych - czego nie polecam, odpala normalnie to może rozrusznik robi jakieś zwarcie, które powoduje wariowanie komputera. W jakim stanie jest akumulator?
Po odpaleniu wszystko jest ok, jest moc nic sie nie dzieje nie kopci zrobilem test z pompka popompowalem i odpalila ale poczekam jak nie bedzie chciala odpalac to wtedy popompuje.Bo jak pisalem wczesniej nie jest to regula ze nie odpali.Przypomnial mi sie jeden przypadek ze kiedy jechalem i zgasla mi na skrzyzowaniu to rownierz nie moglem odpalic musialem krecic a krecic wiec malo prawdopodobne zeby sie cofnelo paliwo.
Ja kiedyś po wymianie filtra paliwa miałem problem z odpalaniem po kilku godzinach postoju. Po napompowaniu odpalał od razu. Okazało się ze była jakaś nieszczelność i wystarczyło coś dokręcić, czy uszczelkę wymienić (mechanikowi zajęło to 15 min) i auto wróciło do stanu sprzed wymiany filtra.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum