Witam jestem posiadaczem avensis z 2007 roku d-cat 2.2 177 KM. Wszystko było fajne do puki nie uszczelka pod głowicą. Pech po miesiącu siadła.
Wczoraj dzwoniłem do toyoty w tej sprawie i mówię do pana jaki problem a on " niech się pan cieszy że auto zrobiło przebieg 215 tyś" !!!
Troche mnie po irytowały te słowa ale nic nie poddaje się zrobię to.
Mam pytanie czy nie przyłączyło by się grono użytkowników z taką wadą do stworzenia petycji nagłośnienia sprawy przez kochaną stację TVN lub TVN TURBO.
Przecież to jest śmiech na sali aby użytkownicy testowali silniki i ciągle wychodzą te same wady.
VW przyznał się i wymieniał wtryski w 2.0 tdi nawet jak nie były serwisowane do końca bo wiedział że jest wada a Toyota spadła na psy.
Należało by ta sprawa ujrzała światło dzienne i ktoś za to powinien odpowiedzieć, ten kto popełnił błąd wady konstrukcyjnej.
Zróbmy jakąś petycję skontaktujmy się z organem który nam pomoże. To są młode auta które powinny bez problemu przejechać minimum 300 tyś.
Czekam na wsze odpowiedzi pozdrawiam
Bardziej niż w 2.2 D-CAT to chyba w 2.2D-4D padają uszczelki, a konkretnie odkształca się blok silnika wykonany z aluminium. Miało to być cudowne odchudzenie wagi silnika.... Prosty przykład spieprzenia czegoś z czym w autach 30 lat temu nie było żadnego problemu. Przez to postarzanie produktu niedługo cofniemy się do ery kapitalnych remontów silnika po przejechaniu 100tys jak w dużym Fiacie. Szlif... tłoki i pierścienie po pierwszym szlifie, po drugim, po trzecim - jak w WSK. Komuna w motoryzacji wyprzedziła cały świat pod względem postarzania produktów.
Odpowiedź Toyoty na taką petycję będzie w stylu... cały czas udoskonalamy nasze produkty, dlatego nie produkujemy już tego modelu.
Typ: Avensis T27
Silnik: 2.0 Valvematic
Rok: 2009
Nadwozie: Sedan Pomógł: 46 razy Dołączył: 27 Cze 2011 Posty: 956 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-01-09, 18:09
fazi205 napisał/a:
VW przyznał się i wymieniał wtryski w 2.0 tdi
No wielką łachę zrobił, szkoda, że wcześniej nie przyznawał się do zacierający się silników, pękających głowic i wadliwych pomp (wszystko w 2.0TDI), już nie mówię o wadliwych łańcuchach rozrządu we wszystkich turbo benzynach i padających jak mucha 1.4TSI 180KM (turbo+kompresor).
Toyota wydała biuletyn serwisowy, który zawiera wykaz silników do ewentualnej wymiany, jest też stwierdzenie, że samochód musi być regularnie serwisowany co TMP tłumaczy jako serwisowany w ASO. Od dobrej woli ASO albo siły argumentów właściciela zależy czy wymieni silnik na nowy, naprawi (splanuje głowicę) czy też powie radź sobie sam.
W silnikach po 11.2007 podobno zmieniono proces technologiczny i problem nie występuje.
a to znaczy że mój silnik 2.2 d-cat z 13.marca 2007 roku ma jeszcze aluminiowy blok silnika ??? jak to można sprawdzić??? Moją ave właśnie dziś się kolega zajął. Wczoraj pojechałem do niego na sprawdzenie bo mi płyn zaczęło wyrzucać ze zbiorniczka i preparatem mi sprawdził że jest CO2 w układzie ewidentnie uszczelka. I szacowany koszt ze sprawdzeniem i regeneracją turbiny 2400zł a bez turbiny jakieś 1800 zł z częściami uszczelka pod klawiaturę, pod głowicę pod kolektor oraz szpilki nakrętki.
Coś jeszcze trzeba wymienić ???
A jak jest z blokiem również trzeba nim się zająć ???
Może jednak należało by tą sprawę naświetlić niech trochę popsują opinię toyoty bo panowie w salonie chodzą tak dumni jak "Paw"
[ Dodano: 2014-01-09, 19:06 ]
fazi205 napisał/a:
Toyota wydała biuletyn serwisowy, który zawiera wykaz silników do ewentualnej wymiany
fazi205... poczytaj troszkę fora avensisa a dowiesz się że sama wymiana uszczelki pomaga na chwilkę. Usterka pojawia się również w T27 więc napewno nie było lepiej od 2007,2008. Ostatnia modyfikacja bloku silników AD była w 2011. Ja mam 2.2 150 kM, 180 tyś. Przy 60 tyś. wymiana uszczelki pod głowicą+pierścieni,,,151 tyś. wymiana całego silnika przez ASO na regenerowany. Po tej wymianie olej znikał z silnika w ilość 1 litr na 2 tyś. Kolejna interwencja do TMP i kolejna wymiana silnika. Teraz ma 180tyś. i jest ok...a jak długo pożyje uszczelka...nie wiem. W każdym razie sama wymiana niewiele daje.
to zróbmy coś w tej sprawie bo to jest śmieszne co Toyota Motor zrobiła
Dziś pisałem do "uokik" zobaczymy czy coś odpiszą. Należało by tą sprawę nagłośnić
[ Dodano: 2014-01-10, 12:32 ]
oto odpowiedź na mojego meila co o tym sądzicie piszcie może stworzymy grupę licznych osób
fazi205 napisał/a:
Szanowny Panie
Należy przede wszystkim wskazać, iż producent towaru (jakiegokolwiek, nie tylko samochodów) co do zasady nie odpowiada przed kupującym za wady towaru. Odpowiedzialność producenta wchodzi w grę wtedy, gdy udzielono gwarancję i gwarancja obejmuje daną wadę, gdy producent ogłosił akcję serwisową albo gdy konsument poniósł szkodę na skutek istnienia wady towaru i wysokość tej szkody jest wyższa niż 500 euro (art. 4491 i następne Kodeksu cywilnego). Jeśli nie istnieje którakolwiek z tych okoliczności, dochodzenie roszczeń jest niemożliwe.
Jeśli natomiast istnieje jakakolwiek podstawa odpowiedzialności producenta, dochodzenie roszczeń, w przypadku braku dobrej woli po stronie producenta, możliwe jest na drodze sądowej. Wcześniej można skontaktować się z właściwym miejscowo rzecznikiem konsumentów (http://www.konsumenci.org/pomoc-konsumencka,znajdz-pomoc,2,1.html) lub najbliższym oddziałem Federacji Konsumentów (http://www.federacja-konsumentow.org.pl/topics.php?top=19), które to instytucje mogą wystąpić do przedsiebiorcy. Jeśli interwencja tych instytucji nie przyniesie rezultatu, należy się zastanowić nad wniesieniem sprawy na drogę sądową. Można skierować sprawę do sądu polubownego przy Inspekcji Handlowej. Warunkiem jednak rozpoznania sporu przez ten sąd jest zgoda obu jego stron – zatem i konsumenta i producenta; uzyskanie zgody przedsiębiorcy należy do sądu. Aby wszcząć postępowanie należy złożyć wniosek, który jest bezpłatny (wzór wniosku do warszawskiej IH - w przypadku innych sądów należy po prostu zmienić odpowiednie dane - znajdzie Pan tu: http://spsk.wiih.org.pl/i...d=111&id2=109). Jeżeli takiej zgody nie będzie, jedyną drogą dochodzenia roszczeń będzie droga sądowa czyli wytoczenie powództwa przed sądem powszechnym. Powództwo należy wytoczyć przed sądem właściwym ze względu na siedzibę producenta. Powództwo wytacza się na formularzu "P" (można znaleźć go tu: http://bip.ms.gov.pl/pl/f...niu-cywilnym/). Opłata sądowa wynosi 5 proc. wartości sporu. W sporządzeniu pozwu również może pomóc Federacja Konsumenta.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Z poważaniem
Witam!
Kolega kupił 12.01.2014r. verso 2.2 D-4D. W tym samym dniu sprzedający na prośbę kupującego wykonał "przegląd przed kupnem" w serwisie Toyoty w Rzeszowie. Oczywiście okazało się, że uszczelka pod głowicą zaczyna padać. Toyota była serwisowana i jeszcze na gwarancji.
Finał:
15.01.2014r. nowy silnik jedzie do wymiany w ramach gwarancji. Serwis nie robił żadnych problemów.
haha ewidentnie jest wada a co ją powoduje???? wydaje mi się że należy poruszyć tą sprawę ale jak widać każdy siedzi cicho od tygodnia sie tu nic nie dzieje. Pierw jest płacz wypytywanie ile co będzie kosztowało ale jeśli chodzi o jakieś działania w tej sprawie nikt sie już nie udzieli stereotyp POLAKÓW dużo mówią mało robią :(
Typ: Inne
Silnik: 1.8T benzyna
Rok: 2000
Nadwozie: Hatchback
Dołączył: 03 Sty 2014 Posty: 3 Skąd: Kraków
Wysłany: 2014-01-31, 18:48
To jaki silnik najlepiej wybrac ny nie miec ww problemu? Jestem zainteresowany kupnem avki ale tak czytam czytam i zaczynam miec watpliwosci. Co polecacie??
Typ: Inne
Silnik: 1.8T benzyna
Rok: 2000
Nadwozie: Hatchback
Dołączył: 03 Sty 2014 Posty: 3 Skąd: Kraków
Wysłany: 2014-01-31, 22:26
Schwefel a jak spalanie?? Bo ja duzo jezdze.Albo ewentualniee oplaca sie gaz bo gdzies mi aie obilo o uszy ze nie da sie zalozyc gazu albo inaczej da sie ale jest to drogie - nieoplacalne. Jak to wyglada??
Typ: Avensis T27
Silnik: 2.0 Valvematic
Rok: 2009
Nadwozie: Sedan Pomógł: 46 razy Dołączył: 27 Cze 2011 Posty: 956 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-02-01, 00:28
Do 1.6VVTi i 1.8VVTi możesz założyć gaz, do 2.0D4 i 2.4D4 gazu nie założysz.
To zależy jak i gdzie jeździsz. Na trasie możesz zejść do 6l przy emeryckiej jeździe, w mieście 9-12l zależnie od korków.
[ Dodano: 2016-11-01, 22:24 ]
ok doczytałem że również. Jestem mocno zawiedziony ponieważ przy zakupie Toyoty nawet nie myślałem o awaryjności a z tego co widzę to te silnik to jedna wielka klapa.
Zmieniłem z Mondeo mk3 na T25 i okazuje się że zamienił stryjek siekierkę na kijek ;p
BTW
Mondeo nigdy mi się nie zepsuło, oby tak było z Avensisem
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum