Wysłany: 2014-02-20, 11:22 [Avensis T25] Co wymienić przy tych błędach?
Witam, moje auto to avka t25 2.0 d4d silnik 1CD-FTV.
Generalnie auto jeździ normalnie, bez rewelacji, ale zwyczajnie,
może trochę za duże obroty podczas jazdy lub za mało mocy,
no i odpala ciężko jak jest zimny.
Na desce, wszystkim znane kontrolki VSC, TRC Off, i check engine.
Komputer pokazuje takie błędy:
P0380 - Glow Plug/Heater Circuit "A" Malfunction
P1251 - Turbocharger / Supercharger Overboost Condition (Too High)
C1201 - Engine Control System Malfunction (VCS lamp ON-RX3) or ECM/TCM malfunction
(kody są poprawne ale nie jestem pewien opisów)
Ostatnio włączył się tryb awaryjny, gdy zjeżdżałem z ronda (dość gwałtownie)
Po ponownym uruchomieniu (w przeciągu kilkunastu minut) auto dostało MEGA Mocy, jakbym jechał sportową furą, i słychać było działające turbo.
Po kolejnym uruchomieniu (po kilku godzinach) jest tak jak było wcześniej, zwyczajnie.
Po odczytaniu błędów nie wiem co dalej robić, proszę o porady,
mechanik który mi podał te kody powiedział że będę potrzebował elektryka.
Tu gdzie mieszkam nie ma zbyt wielu fachowców lub dobrych mechaników,
więc z góry muszę wiedzieć co trzeba wymienić według tego co mówi dany kod.
Chcę żeby zniknęły te słynne kontrolki, żeby było więcej mocy,
i żeby się nie włączał tryb awaryjny.
Zdaję się na was i proszę o pomoc, może tu jest jakiś fachowiec...?
_________________ I choćbym szedł ciemną doliną,
Zła się nie ulęknę,
Bo sam jestem największym sk**wysynem
w tej dolinie...
Typ: Inne
Silnik: 1.6 16V benzyna
Rok: 2020
Nadwozie: Inne Pomógł: 37 razy Wiek: 53 Dołączył: 15 Lis 2009 Posty: 408 Skąd: dd
Wysłany: 2014-02-21, 10:09
P0380
- obwód świecy grzania - świeca do sprawdzenia w pierwszym rzedzie
P1251
- uszkodzona gruszka sterująca kierownicą od turbiny, lub zaworek elektromagnetyczny który podaje jej podciśnienie. Pojedź do kogoś kto ma pojęcie, bo będą Ci chcieli wymienić od razu całą turbinę, a są warsztaty, które to naprawiają.
1201
- najprawdopodobniej następstwa obu powyższych
Kasowanie błedów - albo z kompa albo - odpięcie klemy na kilka minut i spróbowanie czy powrócą
niedawno ją kupiłem,
po zakupie od razu wymieniłem wszystkie płyny i filtry,
oraz rozrząd i świece,
więc nie bardzo rozumiem jak nowe świece mogą być zepsute...?
czy może jest jeszcze inna, piąta świeca która "podgrzewa atmosferę" ??
czy może chodzi tu o sterownik świec...?
a gdzie mniej więcej jest ta cała "gruszka" i ten zaworek w turbinie?
może wystarczy jak popryskam turbinę WD-40...?
a te błędy już próbowałem kasować, i komputerem udało się dosłownie na chwilę,
to był program Delphi o ile się nie mylę.
więc pojechałem do innego mechanika i ten drugi miał urządzenie diagnostyczne
które wyglądało bardzo profesjonalnie,
wykasował mi te błędy i jak na razie nic się nie pojawiło.
ale fakt faktem nic nie zrobiłem w kierunku naprawy.
czasami też, zapala się kontrolka od poduszki powietrznej,
czasem gaśnie i tak w kółko, może to ma jakiś związek z resztą?
w chwili kasowania błędów nie było nic związanego z poduszkami.
_________________ I choćbym szedł ciemną doliną,
Zła się nie ulęknę,
Bo sam jestem największym sk**wysynem
w tej dolinie...
Typ: Inne
Silnik: 2.0 D-4D diesel
Rok: 2002
Nadwozie: Inne Pomógł: 16 razy Dołączył: 14 Sty 2011 Posty: 380 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2014-02-23, 22:40
kolego WD to możesz sobie co innego opsikać. Nie pisz bzdur o pryskaniu turbiny i nie grzeb w tym aucie jak się nie znasz.
To, że wymieniłeś świece żarowe o niczym nie świadczy, bo albo masz uszkodzoną/e świece przy montażu lub uszkodzone zasilanie świec (kabel zasilający świece)
P1251 - świadczy o tym, że twoja trbina przeładowuje i zamiast jeździć do paprochów na kasowanie błędów to zrób specjalny test drogowy z odczytem parametrów z CR i MAP-a i sprawdź co tam się dzieje. przewżnie w 90% winna jest zapieczona geometria turbiny! (uprawianie PSJ-a ) rzadko winny jest zawór VRV, choć czasem się zdarza. Żadne tam gruszki i inne bzdury .
ja mieszkam w uk i tutaj nie ma zbyt wielu DOBRYCH fachowców,
nawet nie wiem jak się po angielsku nazywa ten test drogowy o którym pisałeś.
a czy ma to znaczenie że podświetlenie tablicy przygasa jak włączam światła drogowe?
czy ma to jakiś związek z tym o czym pisaliście?
z papierów wynika,
że w serwisie auto miało już wcześniej wymieniane świece,
filtry, płyny, egr, YAW sensor (nawet nie wiem co to)
naprawiane turbo, coś przy abs'ie tez robili,
czyścili wtryski, i jeszcze parę rzeczy o których zapomniałem
więc powinno jeździć ok :/
może podsumuję co się dzieje z autem to może ktoś na coś wpadnie:
świecą się kontrolki check engine, vsc i trc off
czasami zapala się kontrolka od poduszki powietrznej,
ale to tylko jak przez wodę przejadę lub na ostrym zakręcie.
auto ciężko odpala, jest biały dym z wydechu czasem,
i przygasa podświetlenie deski po włączeniu świateł.
jadąc ma sie wrażenie że auto ma mniej mocy
lub jedzie na za wysokich obrotach.
ostatnio włączył się tryb serwisowy czy awaryjny,
po wyłączeniu i włączeniu auto dostało duuużej mocy (co mi się podobało)
ale nie trwało to długo.
i to chyba tyle.
_________________ I choćbym szedł ciemną doliną,
Zła się nie ulęknę,
Bo sam jestem największym sk**wysynem
w tej dolinie...
Typ: Inne
Silnik: 2.0 D-4D diesel
Rok: 2002
Nadwozie: Inne Pomógł: 16 razy Dołączył: 14 Sty 2011 Posty: 380 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2014-02-25, 22:34
z opisu wygląda, że padlinę kupiłeś .
ale do rzeczy....
przygasanie i inne tam to problemy z elektryką, wygląda na brak masy. musisz przejrzeć wszystkie punkty umasienia instalacji, a jest ich dużo i poukrywane pod plastikami itd.
jazda przez kałużę i ciekawe efekty = uszkodzona gdzieś wiązka elektryczna lub nieszczelne kostki połaczeniowe.
TRC i VSC + marchewa = wszechobecne błedy i nie skasujesz tego bez testera.
brak dobrych fachowców w UK to delikatnie powiedziane ich tam nie ma wogóle
odcinanie mocy występuje przy poważnych problemach (turbina, układ wtryskowy)
...i najważniejsze...biały dym z wydechu = 2 rzeczy:
- słabe grzanie świec żarowych
- płyn chłodzący w cylindrach -> walnięta uszczelka pod głowicą lub sama głowica
test drogowy = jazda na 4 biegu z gazem w podłodze od 1500obr do ok 4000tys
A więc po ciężkich bojach mam odpowiedź
dla ludzi którzy maja podobne problemy,
t.zn. kontrolki "check engine" "VSC" itp.
no więc przyczyną włączania sie tych wszystkich kontrolek,
błędów komputera i trybu awaryjnego... był ŹLE DOBRANY OLEJ SILNIKOWY.
po zalaniu odpowiedniego (zalecanego przed producenta) wszystkie czary mary zniknęły
mechanior powiedział że poprzedni olej był za gęsty, jak do traktora,
na jego oko 15Wcośtam, i że te Avki mają zawory regulowane czy otwierane tym olejem,
i sprężarki też są nim smarowane więc nie może być taki gęsty bo nie dojdzie wszędzie.
i stąd te błędy. Miał rację juz od prawie pół roku śmiga super.
A co do tych wysokich obrotów, to było sprzęgło,
wymieniłem dwumase na zwykłe i jest super.
Teraz zwijam asfalt :lol:
pozdrawiam.
_________________ I choćbym szedł ciemną doliną,
Zła się nie ulęknę,
Bo sam jestem największym sk**wysynem
w tej dolinie...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum