Co powiecie o silniku ?? to dobra jednostka ?? byłem dzisiaj tak kuknąć na nią i przy odpaleniu nie puściła dymka , ale coś długawo kręciła to norma ?? Nie jestem w stanie określić czy np grzał świece dwa razy , hmm książka podobno jest itd jak w opisie. 240 tyś to dużo jak na ten silnik ? Proszę o jakieś opinie.
Cze. To że dłużej kręci może być winą rozrusznika - wymiana tulejek załatwia sprawę. W tej temp. świece w tym silniku nie pomagają za bardzo. Wygląda dość dobrze. Nie wiem czy tylne błotniki w nadkolach tak powinny być wykończone - ja mam kombi i trochę inaczej to widać. Środek używany, nie zniszczony. Co do jednostki to ma tyle samo zwolenników co przeciwników. Jak się podoba to na serwis celem diagnostyki. Zdjęcia troche retuszowane. Na miejscu wygląda tak samo?
Typ: Avensis T25
Silnik: 2.0 D-4D diesel
Rok: 2004
Nadwozie: Sedan Pomógł: 3 razy Wiek: 34 Dołączył: 15 Sie 2009 Posty: 86 Skąd: Grzybno
Wysłany: 2012-03-29, 20:35
co do przebiegu to ja bym dodał jeszcze z 100tys a co do innych rzeczy to na 100% malowany tylny zderzak... listwa od spodu która jest fabrycznie czarna tam jest pomalowana na srebrno (lakiernikowi się nie chciało zakleić?)
Typ: Avensis T25
Silnik: 2.0 D-4D diesel
Rok: 2003
Nadwozie: Sedan
Dołączył: 29 Mar 2012 Posty: 5 Skąd: Czchów
Wysłany: 2012-03-30, 07:00
W sumie z tym zderzakiem to racja :p z przodu jest czarna listwa od spodu na zdjęciach ledwo co widać skazę na tylnym zderzaku , na żywo nie świeci się tak :p i jak to po takim przebiegu kilka rysek jest , co do przebiegu to książka jest , nr Vin i w serwisie można było by sprawdzić , a jak wygląda sprawa chipa w tym silniku moc idzie na 136koni a dwu mas itd ? zawieszenie jest takie jak np w passacie b5 tzn na wielo wahaczu ?
W serwisie nie potwierdzisz przebiegu jeśli autko jest z zagranicy. Przy normalnym użytkowaniu rysy muszą być. Dwumas nie jest silną stroną tego modelu, chip na 136 KM piszą że jest bezpieczny, tylko pytanie czy potrzebny. Zawieszenie jest mniej komfortowe ni z w B5. Ciężko znaleźć autko w tym wieku żeby nie było podmalowane czy napawiane.
Typ: Avensis T25
Silnik: 2.0 D-4D diesel
Rok: 2003
Nadwozie: Sedan
Dołączył: 29 Mar 2012 Posty: 5 Skąd: Czchów
Wysłany: 2012-03-30, 08:49
Aha ważne chyba tylko aby książka serwisowa była od tego auta , tzn numery sprawdzić na książce i aucie :P W takim razie nie widzę potrzeby jechać do serwisu bo na miejscu można wjechać na stacje diagnostyczna. Nie kupowałem jeszcze auta i nie mam doświadczenia co do serwisu , co oni mi tam mogą stwierdzić ?? skoro przebiegu nie potwierdza.
Co za problem aby w ksiazce z allegro wpisac poprawny numer? W serwisie powinni dac wydruk z kondycja pojazdu,wtryski elektronika, stan powlok lakierniczych, naprawiane elementy itp, Taki przeglad moze kosztowac 300-500 zl.
Typ: Avensis T25
Silnik: 2.0 D-4D diesel
Rok: 2004
Nadwozie: Sedan Pomógł: 3 razy Wiek: 34 Dołączył: 15 Sie 2009 Posty: 86 Skąd: Grzybno
Wysłany: 2012-03-30, 11:09
Książka serwisowa to nie problem dla podrobienia... czy są jeszcze fv za naprawy..... kolego przy tym przebiegu powiedzmy ze jest realny to kupienie diesla to trzeba się liczyć z wydatkami... nie kupujemy seicento gdzie koszty są znikome... niestety utrzymanie auta kosztuje.... jak chcesz mieć mniejsze koszty to kup jakąś benzynę (sam miałem wcześniej to wiem ze jest tańsza w utrzymaniu)
Ale w serwisie nie zaszkodzi sprawdzić.
W serwisie nie potwierdzisz przebiegu jeśli autko jest z zagranicy.
jeżeli było serwisowane za granicą( tzn. miało robione przeglądy w ASO) to będzie widac przy jakim przebiegu i kiedy i na tej podstawie ewentualnie można stwierdzić ile auto ma przejechane.
Co do tylnego zderzaka, to ja nie miałem lakierowanego i tez mam ten element w kolorze nadwozia.
listwa od spodu która jest fabrycznie czarna tam jest pomalowana na srebrno (lakiernikowi się nie chciało zakleić?)
Witam. mam identyczna sztuke ten sam rok, kolor, identyczny środek i wyposażenie(moja ma jeszcze xenony i kurtyny w słupkach). Jestem pewny na 100% ze nie było nigdy bite, dodam więcej nie mało nawet głupiej stłuczki. Pisze to dla Waszej informacji bo listwa od spodu tez jest w kolorze nadwozia, listwa pod tylnym zderzakiem również. Czarna jest tylko listwa przedniego zderzaka. Argument cytowany powyżej, że auto było bite bo listwa jest malowana jest niepoważny.
Kolego Marcin_1441 jeżeli przebieg okaże się prawdziwy to wg. mnie warto się zainteresować
Typ: Avensis T25
Silnik: 2.0 D-4D diesel
Rok: 2004
Nadwozie: Sedan Pomógł: 3 razy Wiek: 34 Dołączył: 15 Sie 2009 Posty: 86 Skąd: Grzybno
Wysłany: 2012-03-31, 22:53
Moim zdaniem coś nie tak macie 99,9% avek ma tą listę w kolorze czarnym....i tyle.. ozzy masz auto z salonu odebrane? bo nowe z tego co wiem to wychodziły z czarną listwą
Ja przypuszczam, że tylne blotniki tez byly malowane.
Tam na polaczeniu drzwi i blotnika powiny byc fabryczne "naklejki" chroniace lakier przed kamieniami.
Ale chyba nie ma lakiernika, ktory by chial je w ASO kupowac, po to by je naklepic po malowaniu elementu.
Moim zdaniem coś nie tak macie 99,9% avek ma tą listę w kolorze czarnym....i tyle.. ozzy masz auto z salonu odebrane? bo nowe z tego co wiem to wychodziły z czarną listwą
Wydaje mi się, że to ma związek z właśnie kolorem. Może auta pomalowane na czarno, niebiesko itp. maja czarne listwy. Taki prosty przykład( może da do myślenia). Na samej górze strony przedstawione są trzy generacje Avek, jakiego koloru listwy ma T25?
W serwisie nie potwierdzisz przebiegu jeśli autko jest z zagranicy.
jeżeli było serwisowane za granicą( tzn. miało robione przeglądy w ASO) to będzie widac przy jakim przebiegu i kiedy i na tej podstawie ewentualnie można stwierdzić ile auto ma przejechane.
Co do tylnego zderzaka, to ja nie miałem lakierowanego i tez mam ten element w kolorze nadwozia.
to serwis Toyoty wprowadził mnie w błąd? Niby po co ??? Mailem też dostałem taką informację że nie można.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum