Witam, jestem nowy lecz forum czytam dosyć długo i to dzięki Waszym wypowiedzią kupiłem Toyote Avensis 2004r t25 d4d 2.0 116km. Auto sciągniete do kraju w 2007r z belgi, na full wypasie serwisowane w ASO w Chwaszczynie. Przebieg 270kkm, sprawdzone dokladnie przed zakupem - jedyna rzecz jaka jest to lekko ślizga się sprzegło jeśli dodamy od razu gaz w podłoge. Kupiłem go miesiąc temu, wymieniłem rozrząd kpl TOYOTA ori + filtry + olej 5w30 castrol magnatec proffesiona + wymiana płynu hamulcowego i chlodniczego + pasek od alternatora i klimy(wszystko wymieniane w profesionalnym serwisie TOMCAR w starogardzie gdańskim same pozytywne opinie). Auto po tej wymianie zaczęło mi inaczej chodzic czyt. głośniej. Zdiagnozowałem bicie obudowy filtra powietrza. Po przeczytaniue kilku porad na forum wykręciłem, podkleiłem gumą i zrobiło się ciszej. Tak jeżdziłem 1,5tyś km, po czym auto stało w garażu 3 dni nie ruszane, odpaliłem, ruszyłem w trase z moją lubą na zakupy. Nagle na zjeździe z obwodnicy zaczął się problem AUTO STRACIŁO MOC, gaz w podłogę - OBROTY STOJĄ, prędkość również. Zgasiłem, odpaliłem i było ok, ale przy prędkości około 140 auto zaczęło strasznie kopcić na biało. Po kiludziesięciu km to samo - brak mocy, zredukowałem do 3 - 2500tyś obrotów i auto znowu ok.
Zacząłem czytać forum, padło na to EGR. Rozkręciłem go wyczyściłem (1mm sadzy) gdy wszystko dobrze wyschło złożyłem. Nie to auto super przyspiesza, problem z brakiem mocy zniknął całkowicie.
Dzisiaj wracając z pracy obwodnicą zacząłem wyprzedać, moc super natomiast od prędkości 140km/h biały dym. Występuje on tylko i wylącznie jeśli przyspiesze gwałtownie od 120 w góre, jeśli robię to stopniowo nie występuje w takim stopniu.
Po zatrzymaniu się na poboczu przez jakieś 2-3min wydobywa się biały dym z rury wydechowej o dziwnym zapachu (taki żrący)
Odstawiłem do garażu, lecę na forum czytam, postanowiłem zrobić kilka testów:
-płynu w chodnicy nie ubywa 2cm ponad stan minimum
-oleju nie ubywa i nie przybywa
-korek wlewu oleju czyściutki, zero mazi itp
-silnik w żadnym miejscu się nie poci sprawdzałem dokładnie, węże, przewody, okolice uszczelki głowicy, wtryskiwaczy nic.
Do tego test na postoju:
-odpalanie jak zawsze super ZERO DYMKA
-przegazowanie, trzymam 3tyś obrtów jakiąś minute zero dymienia
-przegazowanie do 4-5tyś obrotów zero dymka
Co jest nie tak:
-burczy na niskich obrorach do 2 tyś nie wiem jak ja by nie palił na wszystkie gary, nie wiem jak to opisać, dziwny dźwięk (brrrrrrum) przy przyspieszaniu, gdy nie jadę jest super cichy
-dymienie NA BIAŁO w okolicach 3tyś obrotów na 5 biegu tj około 140km/h, co ciekawe nie zauważyłem kopcenia na 4 biegu przy 3tyś obrotów
Moje pytania:
-przy zakupie właściciel twierdził, że auto w belgi fabrycznie wyszło wzmocnione, bodajże sterownik toyota hopa tunning, faktycznie auto nie zbiera się jak 116km(jeździłem innym), sprzedawca twierdzi ze ma około 140km. Czy to, że auto niby ma ten sterownik, obliguje do tego aby inaczej ustawić rozrząd przy jego wymianie ?
-Czy ten serwis w którym dokonywałem wymiany mógł coś źle ustawić, że auto nagle zaczęło głośno pracować?
-Czy to może być wina SŁABEGO JAKOŚCIOWO PALIWA, tankowałem na trasie na nie sprawdzonej stacji ale firmowej.
JESTEM w 100% przekonany, że burczenia przed wymianą rozrządu i reszty nie było, teraz jest.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum