Witam,
Ave T22 2,0 d4d 2002. Przebieg 103 000
Mam do Was gorącą prośbę o pomoc w diagnozie. Jestem użytkownikiem mojej ave od kilku miesięcy. Jest to mój pierwszy diesel. Nie jestem w temacie oblatany więc wybaczcie moje trywialne opisy. Wczoraj będąc w trasie (przyspieszając) usłyszałem z komory silnika dźwięk przypominający przebicie dętki rowerowej lub podobny do najechania na siatkę plastikową. Od tego czasu gdy przyspieszałem i załączała się turbina słychać było wyraźny syk. Nie gwizd ani świst tylko syk powietrza pod ciśnieniem. Po przejechaniu jeszcze ze 100 km stanąłem w korku na dobrą godzinę. Kiedy się z niego wyrwałem, podczas przyspieszania pojawił się znany mi już syk lecz tym razem gwałtownie się urwał za mną pojawiły się kłęby dymu a auto przestało przyspieszać. Po konsultacji telefonicznej z mechanikiem zdecydowałem o dalszej jeździe i delikatnie operując gazem przejechałem jeszcze 300km i dojchałem do domu. Domyślam się że chodzi o jakąś rurę pomiędzy turbina a silnikiem? Czy może być to kwestia wymiany tego połączenia, regeneracji turbiny? Nie za bardzo wiem gdzie tam pod maską się przyglądać.
Naturalnie jutro jadę do mechanika ale chciałbym wiedzieć co jest grane żeby nie dać się naciągnąć. Pomóżcie proszę w diagnozie.
Być może że któryś przewód przsy turbinie uległ przetarciu. Ale jest też prawdopodobne uszkodzenie turbiny. Ja bym nic nie kombinował tylko jak najszybciej to sprawdzil u mechanika
_________________ Części samochodowe online - Motostacja
Tylko mi sie nic nie zsunęło, a jakiś kawałek papieru mi zasłonił chłodnicę intercoolera (swoją droga nie wiem jak on tam wleciał i zakrył ją ) Ale auto kompletnie straciło moc - dosłownie z trudem dawała sie rozpędzić do 100km/h.
_________________ Części samochodowe online - Motostacja
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum