witam wszystkich. mam problem z rozrusznikiem mianowicie gdy przekrecam kluczyk nie zawsze zaskakuje musze probowac kilka razy az zaskoczy nadmienie ze wymontowalem rozrusznik i wstawilem drudi i dzieje sie to samo,kontrolki nie gasna ani nic w tym stylu,prubowalem oczyscic masowe przewody i tez nic..czy ktos moze pomuc pozdro
[ Dodano: 2011-09-29, 17:42 ]
dodam tez ze gdy przekrecam kluczyk czasem odrazu odpala a czasem slychac tylko takie tykniecia i nic musze probowac az do skutku..pozdro valdi
Niekoniecznie to musi być stacyjka (chociaż u mnie już była ona naprawiana). Wg mnie trzeba byłoby zaczać od tego czy dochodzi prąd do rozrusznika w momencie przekrecania stacyjki w pozycję start. jeśli prą normalnie dochodzi, to przyczyną może być zużycie rozrusznika a konkretnie szczotek i stąd raz załapuje, a raz nie. Przerabialiśmy to w pracy w VW LT i T4.
Pozwolę sobie napisać w tym poście. Sprawa dotyczy 1ZZFE.
Mam mały problem: gdy auto stoi powyżej 2 dni nieużywane, to start silnika jest dziwny: raz nie chciał w ogóle przekręcić, tylko słychać było jakiś zgrzyt, ale za drugim razem poszło.
Następnie przy innej okazji podczas kręcenia coś znów lekko zazgrzytało, ale minęło i zapalił.
Obawiam się, że problem może narastać. Przy codziennym używaniu nie zauważyłem jeszcze problemu. I zastanawiam się co będzie zimą. Czy problemu szukać w kostce stacyjki czy w rozruszniku?
Dodam, że w ogóle długo muszę kręcić, by zaskoczył: nawet 2 lub 3 sekundy. W Carinie odpalał momentalnie, ale tu jest zauważalnie dłużej. Czy to tak ma być?
witam właśnie przeżyłem to samo aż rozwaliłem kostkę stacyjki a pozatym wszyscy mechanicy prze półroku nie wiedzieli co może być przyczyną wszyscy obstawiali bendix a to był poprostu automat przy rozruszniku.w mojej t22 teraz szukam tanio sprawnej kostki może ktoś pomorze pozdrawiam
[ Dodano: 2013-10-17, 22:26 ]
wyłieniłem go i jak ręką odjął
[ Dodano: 2013-10-17, 22:27 ]
ale kostkę szlak trafił
Typ: Avensis T22
Silnik: 1.6 16V benzyna
Rok: 1998
Nadwozie: Sedan Pomógł: 1 raz Wiek: 43 Dołączył: 16 Mar 2013 Posty: 17 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2013-10-19, 08:51
miki2221 napisał/a:
witam właśnie przeżyłem to samo aż rozwaliłem kostkę stacyjki a pozatym wszyscy mechanicy prze półroku nie wiedzieli co może być przyczyną wszyscy obstawiali bendix a to był poprostu automat przy rozruszniku.w mojej t22 teraz szukam tanio sprawnej kostki może ktoś pomorze pozdrawiam
[ Dodano: 2013-10-17, 22:26 ]
wyłieniłem go i jak ręką odjął
[ Dodano: 2013-10-17, 22:27 ]
ale kostkę szlak trafił
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum