Wysłany: 2011-12-15, 10:25 [Avensis T22] Problem z ruszaniem.
Witam.
Dzisiaj gdy jechałem do pracy nagle samochód przestał reagować na pedał gazu, w takim sensie ze licznik obrotomierza pokazuje ze wszystko jest ok ale samochód zachowuje się tak jakby był na luzie, lub ze wciśniętym sprzęgłem. Gdy wciskam gaz obroty idą w górę a samochód nie reaguje.
Myślałem ze to spalone sprzęgło podczas postoju biegi wchodzą wszystkie normalnie, a i gdy wkładam jakiś bieg np. jedynkę lub wsteczny samochód toczy się na samym sprzęgle.
Gdy wciskam gaz obroty gaz idą w górę a samochód nie reaguje..
Proszę o jakąś podpowiedz co się mogło stać.
Pozdrawiam i czekam na opowiedz.
W pierwszej chwili co przyszło mi do głowy to przegub. Jeżeli sprzęgło skończyłoby się, to byłby problem ze zmienianiem biegów. Jak u mnie w firmie w autach kończyły się sprzęgła, to zawsze był problem z ciężkim włączaniem biegów.
Czy wcześniej były problemy ze sprzęgłem? Jakieś wyczuwalne ślizganie, ciężej wchodzące biegi, nadmierny hałas?
Co 3 miesiące jeżdze w trase Polska-Belgia i nie miałem nigdy żadnych kłopotów. Biegi wchodziły bezproblemowo, a i nic nie stukało ani nie pukało. Dziś zaprowadzę samochód do mechanika i mam cichą nadzieje ze to przgub.
Koledze kiedyś wyskakiwał w oplu przegub. Raz działał, raz nie. Przyholował auto do mechanika, ten wsiadł odpalił i .... auto jeździ. Potem przyjechał do domu i rano już musiał znów holować.
Daj znać do mechanik stwierdził.
W pierwszej chwili co przyszło mi do głowy to przegub. Jeżeli sprzęgło skończyłoby się, to byłby problem ze zmienianiem biegów. Jak u mnie w firmie w autach kończyły się sprzęgła, to zawsze był problem z ciężkim włączaniem biegów.
Czy wcześniej były problemy ze sprzęgłem? Jakieś wyczuwalne ślizganie, ciężej wchodzące biegi, nadmierny hałas?
a u mnie sprzęgło się kończy, a biegi wchodzą elegancko, no oprócz wstecznego - ale zawsze tak było. Ślizga się jak jadę pod górkę, a auto jest obciążone, to czasem na 4 i 5 biegu ma poślizg delikatny.
Prosty sposób na sprawdzenie sprzęgła.
Samochód na hamulec ręczny, wrzucić 2 bieg i próbować ruszyć,jak samochód szarpnie i zgaśnie to znaczy to że sprzęgło jest w porządku.
No i niestety sprzęgło kompletne i dwumasa do wymiany.
Sprzęgo 220euro, a dwumasa 550.
Do wyboru miałem Valeo i Luk i wybrałem te drugie bo czytałem ze lepsze.
Samochód teraz chodzi świetnie i juz jestem nareście w Polsce.
Pozdrawiem wszystkich i zycze wesochyś świat.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum