Wysłany: 2015-03-16, 09:59 [Avensis T22] PROBLEM Z JAZDĄ Z PRZYSPIESZANIEM
Witam wszystkich moja avensis 1998 r. 2.0 td kombi 90 km t 22. Przebieg 300 tys
Podczas jazdy odczuwalne drżenie po lewej i prawej stronie bardzo silne po prawej telepie karoseria i silnikiem. Mechanik stwierdza wymiana półosi bo przeguby wewnętrzne walnięte-ok
Kupuje całą lewą stronę używaną dalej to samo-oryginał w toyocie majątek! Dalej kupuje prawą stronę wewnętrznego przegubu czyli połowę całej półosi od strony skrzyni-trochę lepiej ale szału nie ma-dalej drżenie nie mogę mocno przyspieszyć. Kupuje lewy wewnętrzny przegub-tu niespodzianka krzyżak jest o 5 mm wyższy od oryginału sprawdziłem w zamiennikach tak jest nie da się więc założyć na półoś gdyż jest na niej zabezpieczenie żeby się krzyżak dalej nie zsunął-jedni mówi zdjąć zabezpieczenie wtedy założę krzyżak - drudzy by nie ryzykowali.
Wymieniono końcówki drążków i sworznie lewy i prawy. Opony wyważone i sprawdzone nie są wyząbkowane. Do wymiany poduszka pod silnikiem z przodu tuż przy chłodnicy mechanik mói to nie jest przyczyna.
Diagnoza następująca wymienić lewy wew. przegub jak to nic nie da to do tego zewnętrzny lewy i prawy- ja dodam od siebie w ten sposób mogę wymienić wszystko najpierw powiedzą że to nie przeguby wew. tylko zew. potem że trzeba skrzynie wymienić potem że silnik a potem już tylko cały samochód.........
Proszę was o pomoc może ktoś miał taki problem bo mam wrażenie że tylko ja mam taki "fart" żeby trafić tojke z takimi cudami.
Będę wdzięczny za info i wskazówki bo mechanicy się kończą....
Mam podobny problem. Jeszcze nic nie wymieniłem. Kupiłem tylko podporę łożyska półosi (mówili, że to jest winne) ale jeszcze nie zakładałem.
Co się u Ciebie okazało? Ostatnio na tapecie u mnie jest środkowy przegub półosi prawej.
ja mam wprawdzie inny silnik, ale podobne objawy. Też zgadywali już wszystko. Natomiast słyszałem od znajomego co ma sklep, ze był u niego koleś z toyotą co miała właśnie takie objawy i w jakimś serwisie zdiagnozowali wybite łożysko w skrzyni biegów !!! może to to?, stwierdziłem, że do póki się da tak jeździć to nie ruszam, bo może z nim się rozsypie to zrobię pół miliona i auto na złom.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum