Typ: Inne
Silnik: Inny
Rok: 1111
Nadwozie: Inne
Dołączył: 11 Sty 2012 Posty: 1 Skąd: Wawa
Wysłany: 2012-01-11, 20:54 [Avensis T22] Kupno 1.8 vvti od znajomego
Witam wszystkich,
Mam nadzieję, że dużo pytań Was nie odstraszy.
Przymierzam się do kupna Avensisa dla ojca, 1.8 vvti sedan 2001 rok. Sam mam Celicę GT '97, także mam małe pojęcie o Toyotach
Samochód jest od znajomych 10 kPLN, 200 kkm, 'zero ściemy', krajowy .
1) Przepalona sonda lambda - jakie są koszty wymiany? Jest przepalony jeden sensor. Podobno nie powinno się kupować używek...
2) Stuki w tylnym zawieszeniu - zapewne tuleja drążka. Pytanie - czy jest problem z wymianą? Czy wszystkie są wymienne? W Celice nie wszystkie...
3) Bierze olej 1L/2.5 kkm - można z tym żyć, pytanie co będzie jak się liczby przestawią...? (2.5L/1 kkm) Mechanik odradzał mi kupowanie polifta z tego właśnie względu. Czytałem że trzeba wtedy wymienić blok, pierścienie...? Jakie są to koszta?
Poza tym - bez zastrzeżeń.
Będę bardzo wdzięczny za odpowiedzi. Brać czy nie brać, oto jest pytanie...
Ten silnik będzie brał coraz więcej oleju, wada konstrukcyjna i materiałowa.
Można wymienić same pierścienie i wtedy konsumpcja oleju powinna się zauważalnie zmniejszyć.
Najtańsze trwałe skuteczne rozwiązanie: kupno używanego silnika poliftowego z 2006-2008 (zmiany fabryczne i brak problemu olejowego) i wymiana, koszt 2-3tys PLN, ale silnik będzie na lata bez problemowej przyjemnej jazdy, nawet na LPG.
Sonda, zawieszenie - to standardowe wydatki dla samochodów z tego okresu, od kilkudziesięciu do kilkuset złotych za problem.
Typ: Avensis T27
Silnik: 2.0 Valvematic
Rok: 2009
Nadwozie: Sedan Pomógł: 46 razy Dołączył: 27 Cze 2011 Posty: 956 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-01-12, 03:54
baltona napisał/a:
3) Bierze olej 1L/2.5 kkm - można z tym żyć, pytanie co będzie jak się liczby przestawią...? (2.5L/1 kkm) Mechanik odradzał mi kupowanie polifta z tego właśnie względu. Czytałem że trzeba wtedy wymienić blok, pierścienie...? Jakie są to koszta?
To robili na gwarancji a nawet po. Znajomy pokpił sprawę i teraz masz problem. Chyba najtaniej wyjdzie swap silnika ale gwarancji nie masz żadnej, że "nowy" nie będzie brał oleju. Możesz też założyć 1.6 VVTi, który nie ma tego problemu albo 2.0 D4, który zapewnia świetne osiągi ale jak się sypną sondy to popłyniesz w tysiące.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum