Wysłany: 2022-07-02, 19:39 [Avensis T22] Dziwny brak mocy
Witajcie
Mam trochę inny problem i nie mogę znaleźć podobnego nigdzie na forum jeżeli był to przepraszam za nowy temat.
Otóż Avensis zaczyna ciągnąć dopiero od ok 2800/3000 obr ale oczywiście też nie jest to taka moc jak powinna być, do tego właśnie w momencie od powiedzmy właśnie 2800 może 2500obr kopci po mocniejszym wciśnięciu gazu i to dosyć naprawdę bardzo mocno, do tego bierze olej w sumie nie przyjrzałem się ile dokładnie ale na pewno nie mało co dwa tyg trzeba dolewać a jeżdżę tylko do pracy i ewentualnie gdzieś zakupy itd dalszych wycieczek nie liczę bo wiadomo codziennie albo co tydzień się nie jeździ.
Oddałem do serwisu turbosprężarek na diagnozę ewentualną naprawę Turbo ale sie okazało że po sprawdzeniu jej ona jest sprawna do tego zostało sprawdzone wszystko co mogło by być z nią związane lub powodować takie zachowanie czyli:
-egr do tego został wyczyszczony plus na samym końcu zaślepiony itd dla pewności
-wszystkie wężyki podciśnienia turbo dalej idąc odmy itd
-intercooler i wszystkie węże i co jest z nim związane
-odpinany był katalizator i wgl potem ściągnięty żeby wykluczyć jego zapchanie oraz jazda testowa itd
-przepływomierz drugi na podmianę założony sprawny
-filtry nowe założone
-na kompie brak błędów
-korekty wtrysków robione i faktycznie jeden wtrysk ma trochę gorszą bo ok -2 ale to wątpię aby jeden wtrysk aż tak by narobił problemów znajomy w ave miał dwa walnięte i to dużo bardziej a samochód tak sie nie zachowywał.
Jedynie co zostało zauważone to właśnie przy ok 3000obr jak właśnie go puszcza dostaje większej dawki paliwa ale czy to by miało związek z tym że brał by jeszcze tyle oleju ?
Zawory scv były zmieniane nwm nie pamiętam półtora roku temu może góra dwa lata.
to jest D4D 110km macie jakieś pomysły o co tutaj chodzi ?
Przemekk, kiedy zmieniałeś ostatnio olej silnikowy? Przy takich starszych silnikach warto co wymianę robić płukankę by mieć szansę na właściwą pracę pierścieni, na tłokach. Bo jak będą zapieczone od syfu, to nie uzyskasz właściwego stopnia sprężania, będzie przepalał olej i kopcił.
Ale to powyżej nie musi mieć bezpośrednio wpływu na taką pracę w dolnym zakresie obrotów. To mogą być dwie odrębne przyczyny. Wirniki na turbosprężarce kręcą się od początku uruchomienia silnika, a jej odczuwalna praca jest właśnie przy tym zakresie obrotów jaki podałeś. Wydaje mi się to mało prawdopodobne, ale może przyczyna leży po stronie kolektora wydechowego albo jeszcze wcześniej - zaworów wydechowych.
Typ: Avensis T27
Silnik: 1.8 Valvematic
Rok: 2009
Nadwozie: Wagon Pomógł: 1 raz Dołączył: 13 Maj 2020 Posty: 265 Skąd: Kraków
Wysłany: 2022-07-08, 09:54
po pierwsze nie ma informacji jak kopci, a wiec nie wiadomo jaka przyczyna, wiec filozofia o oleju jest zbyt szybka
po drugie skoro auto ciagnie to turbina OK ( mozna to bylo tez sprawdzic podpinajac kabel diagnostyczny i sprawdzic cisnienie doladowania )
po twoim opisie poczatkowym wywnioskowalem ze trza chlopu napisac ze wtryski do wyciagniecia i do sprawdzenia bo ktorys pewnie leje
pozniej cos napisales o tych wtryskach ( nie wiem jak sprawdzales korekty ale pewnie kablem, hmm kabel nie pokaze lania wtrysku) ( korekta potocznie jest po to by byla odpowiednia kultura pracy silnika a co za tym idzie zminimalizowanie spalania, ale gdzy wtrysk leje bo sie przycina korekta na kompie jest pokazana bo komputer ja chce ale ona nie wystapi)
martwi mnie kopcenie ale bez szczegolow nie ma o czym rozmawiac
ja bym zainwestowal w demontaz wtryskow i sprawdzenie
przy kopceniu pasuje brnac w temat bo gdy w ukladzie wystepuje filtr DPF to zaraz sie zapcha i koszty beda dodatkowe.
jak przez 10 lat użykowania przerobiłem 3 nowe komplety zaworków SCV.
Wyskakuje jakiś check?
Coś misi być ze sterowaniem powietrzem, może coś ze sprężarką, ze tak późno wstaje....
Typ: Avensis T27
Silnik: 1.8 Valvematic
Rok: 2009
Nadwozie: Wagon Pomógł: 1 raz Dołączył: 13 Maj 2020 Posty: 265 Skąd: Kraków
Wysłany: 2022-08-10, 23:12
moze poprostu kompresji z jakiegos powodu nie ma
trza zakasac rekawy i robic diagnstyke
zmierzyc kompresje
jak nie bedzie odpowiedniej predkosci spalin bo ich zamalo to i turbina sie nie rozpedzi
turbina sie rozkreca predkoscia wylotowa spalin, a drugie jej smiglo ( ) wdmuchuje powietrze do dolotu
dzialaj panie, szkoda czasu na filozofie. jeszcze nie daj boze dojdziemy ze masz zaciagniety reczny i dla temu nie ma mocy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum