Wysłany: 2023-04-12, 07:10 [Avensis T25] Ściąganie na bok / spalanie.
Cześć,
Jestem od niedawna szczęśliwym posiadaczem T25 w kombi z 2005r
Jest to mój pierwszy samochód do tej pory przez kilkanaście lat podróżowałem jedynie motocyklem. Stąd moja wiedza w temacie samochodów jest mniej niż zerowa (no powiedzmy, udało mi się samemu zmienić radio stockowe na panel z androidem).
Wracając do problemu jakie zaobserwowałem.
1. Na autostradzie samochód znosi wyczuwalnie na prawo. Samochód był na geometrii i była lekko rozchwiana zbieżność na lewym kole (jak mechanik powiedział minimalnie -skorygowali). Samochód nadal znosi. Przy mniejszych prędkościach w większości przypadków nie czuje znoszenia.
2. spalanie (czytałem trochę na ten temat na forum ale i tak wolę zapytać)
Zauważyłem, że po mieście pali około 9 -10 litrów na rozgrzanym silniku ale przy płynnej jeździe co wydaje mi się dość sporo na autostradzie ostatnio wracając w nocy z wawy do lodzi na prawie pustej drodze przy prędkości 140 km/h (z włączonym tempomatem) spalanie między 10-11 litrów.
Czy są to normalne wartości?
Dodatkowe info po zakupie wymienione filtry, oleje, sonda lambda. Komputer nie pluje błędami po podłączeniu.
Toyota Avensis t25 wagon 2005 benzyna 2.0 108 kW d-4
- czy ciśnienie w oponach jest identyczne?
- czy któraś końcówka drążka kierowniczego nie ma luzów?
- czy któryś łącznik stabilizatora z przodu nie ma luzów?
- czy opony nie są ściachane (niesymetrycznie zużyte)?
po sprawdzeniu tego będziesz może znał przyczynę.
Do spalania się nie odniosę, bo nie wiem. Mam diesla. Optymalne spalanie pewnie będziesz miał do 120km/h.
- czy ciśnienie w oponach jest identyczne?
- czy któraś końcówka drążka kierowniczego nie ma luzów?
- czy któryś łącznik stabilizatora z przodu nie ma luzów?
- czy opony nie są ściachane (niesymetrycznie zużyte)?
po sprawdzeniu tego będziesz może znał przyczynę.
Do spalania się nie odniosę, bo nie wiem. Mam diesla. Optymalne spalanie pewnie będziesz miał do 120km/h.
Super. Dziękuję za odpowiedź.
- czy ciśnienie w oponach jest identyczne?
Tak dwa razy sprawdziłem
- czy któraś końcówka drążka kierowniczego nie ma luzów?
Tego nie wiem. Ale jak zobaczę jak to sprawdzić to zerknę.
- czy któryś łącznik stabilizatora z przodu nie ma luzów?
Tego również nie wiem. Ale jak zobaczę jak to sprawdzić to zerknę.
- czy opony nie są ściachane (niesymetrycznie zużyte)?
Na pierwszy rzut laika wyglądają ok. Ale jak nie była wcześniej zachowana zbieżność nawet minimalnie to możliwe (na chłopski rozum), że mimo poprawienia jej teraz. To opona zdążyła się już krzywo zetrzeć.
Wielkie dzięki za radę. Teraz chociaż wiem co sprawdzić i będę mógł powoli wykluczać lub potwierdzać przyczyny znoszenia
Oby to była jedna z tych rzeczy które wymieniłeś
Pozdrawiam
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum