[Marcin _K2]

Witam.
Avensis t25 2.0 d4d 116KM 288 000km
Mam problem z moim wozidełkiem 🙂 Otóż podczas podróży po autostradzie (około 1800km) momentami dało się czuć w kabinie zapach palonego sprzęgła (podczas jazdy pod wzniesienia i po płaskiej, bez przyspieszania, po prostu 140-150 cały czas) . Następnie po przejechaniu około 600 km w trybie mieszanym podczas łagodnego przyspieszania na 5 biegu ucięło mi tarcze sprzęgła. Wcześniej zdarzało się że auto gasło podczas ruszania z 1 lub wstecznego (takie szarpnięcie jakbym z 4 biegu chciał ruszyć) było tak raz na miesiąc czasami dwa razy , sprzęgło wymieniane 50 tysięcy wcześniej (komplet sachs z dwumasą luk) po wymianie tarczy na luk (reszta sprawna) po przejechaniu 2000km znowu czuć palone sprzęgło.... i dodatkowo pojawił się dziwny efekt zaraz po wymianie (i przed podczas trasy) sprzęgło niby się nie ślizga ale auto nie ma "kopa" ruszanie i przyspieszanie jest bardzo łagodne ... nie da się gwałtownie przyspieszyć, tak jakby sprzęgło nie do końca "odbijało" nie ślizga się typowo na 5 biegu, tylko stopniowo auto przyspiesza - jak bym powoli puszczał sprzęgło. Skrzynia szczelna, docisk i dwumasa według mechanika "jak nówka"
Pproszę o jakąś podpowiedź gdzie szukać przyczyny takiego staniu rzeczy i ewentualnie od czego zacząć.