[chwala]

Witam. Czy może ktoś z Szanownych Użytkowników forum zestknął się z podobnym objawem?
Z lewej strony na przodzie (przegub?) słychac dość głośne chrobotanie, które cichnie przy hamowaniu albo przyspieszaniu proporcjonalnie do siły. Przy jeździe bez zmiany prędkości dźwięk jest jakby ktoś metalowym prętem szlifował po obracajacym się bębnie hamulcowym. Przy prędkościach rzędu 2-5 km/h słychać tylko pojedyncze stuknięcia, które ze wzrostem prędkości przechodzą w jednostajne "tarcie". Nie ma znaczenia kąt skrętu kół. Z początku myślałem, że klocki mi się skończyły (niedużo ich było) i je wymieniłem. Jakieś 500km była cisza. Teraz jest już tak głośno, że ludzie się za mną oglądają.:-(
Help.

[ Dodano: 2012-04-16, 12:31 ]
Gdyby się okazało, że padł któryś z przegubów z lewej strony, to czy są one zamienne w obrębie rodziny T22, czy pasują tylko od D4d? Kiedyś wstawiłem prawy od VVTi 2.0 - i pasował idealnie. Podobno są różne długości dla lewych przegubów w zależności od silnika. Jak to jest?

[mendrek_kola]

Nie wiem Czy to moze byc to czy nie to ale ja miałem cos podobnego w samochodzie matki i tam bylo identycznie okazało sie ze to byly łozyska kół przednich. Najlepiej podniesc przod samochodu do góry i pokrecic kolem jesli by bylo slychac to mozliwe ze to to bedzie. nic innego mi nie przychodzi w chwili obecnej do glowy

[msblondyn]

Hmm... moze tarcza hamulcowa jest lekko krzywa.

[czakmol]

[msblondyn]

Nie wiem jaki rocznik masz swojego T22 ale w modelach przed liftowych lubiły się przegrzewać i wykrzywiać tarcze hamulcowe. Może ktoś je kiedyś przetaczał?