Wysłany: 2012-02-04, 16:38 [Avensis T25] problem z turbina
witam jak mozna sprawdzic ze turbina pada lub padla bo ostatnio od paru dni jak odpale auto to kopci na niebiesko jak sie rozpedzam po paru kilometrach przestaje auto postoi godzine i to samo avensis t25 2.2 d-cat 177km
Typ: Inne
Silnik: 2.0 D-4D diesel
Rok: 2002
Nadwozie: Inne Pomógł: 16 razy Dołączył: 14 Sty 2011 Posty: 380 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2012-02-04, 17:39
organoleptycznie , trzeba poruszać wirnikiem osiowo i promieniowo i zobaczyć czy jest luz, czy jest olej w intercoolerze i w rurze ssącej turbiny, czy nie hałasuje.
niebieski dym na zimno po odpaleniu to przeważnie uszczelniacze zaworowe.
Mam ten sam model avki też z tym d-catem i powiem jakie ja mam doswiadczenie z moim autem. Odpala bez problemu czy zimno czy cieplo i na poczatku nie kopci, dopiero w połowie temperatury gdy silnik sie rozgrzewa puści sobie białego dymku ale zauwazylem ze zakopci mocniej jak dluzej postoi jak gdyby ten caly syf sie zebral i potem przepalil. Oleju nie bierze tylko od wymiany do wymiany ale jak go przeciagne na biegu to slychac swist turbo, nic narazie nie ruszam bo myśle ze to naturalne objawy i szkoda mi tak psuć. A i w rurze ssacej jest troche osmolone olejem no ale to juz przebieg robi swoje.
Typ: Inne
Silnik: 2.0 D-4D diesel
Rok: 2002
Nadwozie: Inne Pomógł: 16 razy Dołączył: 14 Sty 2011 Posty: 380 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2012-02-05, 13:48
kuba d-cat napisał/a:
Mam ten sam model avki też z tym d-catem i powiem jakie ja mam doswiadczenie z moim autem. Odpala bez problemu czy zimno czy cieplo i na poczatku nie kopci, dopiero w połowie temperatury gdy silnik sie rozgrzewa puści sobie białego dymku ale zauwazylem ze zakopci mocniej jak dluzej postoi jak gdyby ten caly syf sie zebral i potem przepalil. Oleju nie bierze tylko od wymiany do wymiany ale jak go przeciagne na biegu to slychac swist turbo, nic narazie nie ruszam bo myśle ze to naturalne objawy i szkoda mi tak psuć. A i w rurze ssacej jest troche osmolone olejem no ale to juz przebieg robi swoje.
piszesz kolego o zupełnie czymś innym niż kolega wcześniej.
po pierwsze:
turbo zawsze świszcze, bo tłoczy powietrze które słychać i jest to normalne
biały dym w d-cat też normalka
olej w rurze ssącej też normalne (tylko tłuste) bo odma jest na ssaniu turbiny
po drugie kolega pisał o niebieskim dymie a to = spalanie oleju silnikowego
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum