Witam, chcę kupić auto klasy luksusowej, oczywiście używane, i tutaj proszę o pomoc w wyborze forumowiczów, ponieważ będzie to mój drugi samochód , więc nie wiem jaki samochód będzie dla mnie odpowiedni. Ale może najpierw powiem parę słów o sobie. Nazywam się Adam, mam 31 lat, mieszkam w Łodzi, jestem po studiach, aktualnie pracuję w prywatnej firmie, mam żonę i jedno dziecko w wieku 6 lat. Na samochód chcę przeznaczyć kwotę maksymalnie do 65 tysięcy złotych. Ma być on komfortowy, ale też mieć nie najgorsze osiągi, dobrze, gdyby posiadał silnik diesla. Wybieram między :
Mercedesem klasy S W220 (1998 - 2005)
Audi A8 D3 (2002 - 2010)
BMW serii 7 E65 (2001 - 2008)
Volkswagenem Phaetonem (2002 - teraz)
W nawiasach przedstawiłem w jakich latach była produkowana ta generacja.
Typ: Avensis T27
Silnik: 2.0 Valvematic
Rok: 2009
Nadwozie: Sedan Pomógł: 46 razy Dołączył: 27 Cze 2011 Posty: 956 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-09-22, 09:27
Za te pieniądze to nie kupisz nic dobrego tylko zajeżdżonego szrota. Owszem jest pełno ofert za takie pieniądze ale większość to miny powypadkowe albo skręcone liczniki.
Jeżeli chodzi o Merca to znawcy tematu mówią, że to najgorsza S klasa w historii, bo ciągle coś siada z elektryki a dużo tego jest. W nowej S popracowali nad tematem i jest znacznie lepiej ale na obecny model to 65tys.zł niestarczy. Poszukaj może poprzednika.
prenrzyk [Usunięty]
Wysłany: 2011-09-22, 13:40
Za 65 tys to rozglądać się należy za segmentem "D" a nie Premium.
Typ: Avensis T27
Silnik: 2.0 Valvematic
Rok: 2009
Nadwozie: Sedan Pomógł: 46 razy Dołączył: 27 Cze 2011 Posty: 956 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-09-22, 18:12
Z tym, że segment D stilos już posiada...
prenrzyk [Usunięty]
Wysłany: 2011-09-22, 18:41
Niestety ,ale taka jest prawda.
Klasa premium aby nadawała się do jazdy to minimum kwota X 2 jaką chce przeznaczyć "stilos".I na pewno nie da się w tych samych pieniądzach co segment "D" utrzymać auto w klasie premium.Samo AC już nadwyręży budżet znacznie a jeszcze przegląd , standartowe pozakupowe wymiany itp.Wystarczy popatrzeć na ceny opon.16 klasa "D" a 17/18 klasa premium.
Ciekawe czy kolega "stilos" to też bieże pod uwagę.
Typ: Avensis T27
Silnik: 2.0 Valvematic
Rok: 2009
Nadwozie: Sedan Pomógł: 46 razy Dołączył: 27 Cze 2011 Posty: 956 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-09-22, 20:49
17/18" to już są w klasie D, popatrz na obecnego Avensisa, Insignię itd.
Schody zaczynają się jak trzeba coś zrobić w silniku, który ma powyżej 4 cylindrów i często niestandardowe rozwiązania. Elektryka też nie jest tania.
Typ: Inne
Silnik: 1.4 benzyna
Rok: 2000
Nadwozie: VAN
Dołączył: 23 Lis 2011 Posty: 48 Skąd: mazowsze
Wysłany: 2011-12-21, 14:47
Za taką kwotę to o luksusowym samochodzie zapomnij. Pamiętaj o utrzymaniu takiego samochodu i wydatkach, by twój synek i żona nie cierpiał później z tego powodu, gdy zabraknie funduszy. 2 segmenty niżej poszukaj samochodzika i będzie dobrze, chyba że się uprzesz i przewidziałeś wszystko, no to powodzenia:)
Zdaje sobie z kosztów utrzymania takiego auta, ale gdybym nie mógł ich pokryć, to bym po prostu go nie kupował ... Już drugi tydzień jeżdżę A8 i na razie wszystko jest w porządku. Co do cen, to A8, seria 7 z roczników '03 chodzą po 50k i jakoś nie wydaje mi się, żeby wszystkie był rozbite
może nie rozbite nikt tu nie mówi że wszystkie sa takie ale powiem że moi znajomi pokupowali sobie a8 z rocznika 04-06 i same kłopoty jeden juz 20 tyś wsadził do niego dla mnie nie ma sensu kupowac auta za około 60 tyś i jeszcze nie jeździć tylko u mechanika spędzić czas i jeszcze dopłacając do napraw. trzeba sie zastanowić czemu tak duzo jest np. bmw 5 audi a8 które mają po 5 lat i nagle sprzedają to jest zastanawiające. tylk mi nie mówcie że po leasingu itd bo to jest bez sensu wytłumaczenie ja tez mam firmę i tak do końca nie jest.
Ja przed zakupem toyoty szukałem samochodu w segmencie E.
Interesowało mnie Audi A6 sedan od rocznika 2006 z silnikiem 2.7 diesel, oczywiście bezwypadkowy z prawdziwym przebiegiem do 150 lub najwyżej 180 tys km. i w miarę wyposażony (skóra, kolorowa navi i fix między zegarami, biksenony itd..)
Na początku przeznaczyłem na zakup 60 tyś, po nabyciu dośc dużej wiedzy o tych autach (w dużej mierze dzięki forum a6) okazało się że 80 tyś które przeznaczyłem w ostatniej fazie poszukiwań też okazało się za mało.
Samochody które miały mały przebieg okazywały się bite i składane z różnych części(często stan wyposażenia nie zgadzał się z tym w jakim wyposażeniu wyszedł z fabryki- sprawdzałem samodzielnie po vin ).
Te bezwypadkowe były z mocno kręconymi licznikami lub nie miały prawie żadnej histori serwisowej (sprawdzałem historie po numerach vin i dopiero porównywałem z książką pojazdu).
Za granicą samochody tanie były tylko u turków w komisach (nie polecam) a te niskim przebiegiem i w miarę wyposażone od prywatnych osób był od 20 tyś euro w górę.
Doliczając do tego akcyzę 18% za pojemność powyżej 2 litrów wychodziło jak dla mnie dużo za dużo jak na używany samochód.
W końcu po 5 miesiącach poszukiwań odpuściłem i zdecydowałem się na samochód o jedną klasę niżej czyli segment D
Zakupiłem z salonu nową toyote avensis i teraz z perspektywy czasu myślę że był to dobry wybór jak dla mnie.
Ty z 60 tyś startujesz w segment F, będzie ci baaardzo trudno kupić dobry egzemplarz, chyba że zależy ci tylko na wyglądzie to wtedy niema problemu na pewno coś znajdziesz i zadziwisz sąsiadów i rodzinę.
W każdym razie życzę Ci powodzenia
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum