Wysłany: 2013-05-24, 07:33 Pytanie o rzetelność handlarza
Witam wszystkich. Jestem świeżutki w tym temacie. Mam zamiar kupić Ave coś 2.0 Kombi w benzynie i właśnie dlatego ten post. Czy ktoś może mi powiedzieć coś na temat handlarza ze Zduńskiej Woli k/Łodzi. Firma zwie się Euro Cars. Maja fajne autka tylko te przebiegi mi się nie podobają i wypucowane silniki. Będę wdzięczny za wszelkie informacje. Dodam że mogę sprowadzić samochód z Niemiec ale z tym jest trochę więcej zachodu a tu mam 150km. Z góry dziękuję i pozdrawiam.
Typ: Avensis T25
Silnik: 1.8 16V VVTi benzyna
Rok: 2007
Nadwozie: Sedan Pomógł: 1 raz Wiek: 42 Dołączył: 30 Sty 2013 Posty: 28 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-05-24, 08:14 Re: Pytanie o rzetelność handlarza
mycaja napisał/a:
Witam wszystkich. Jestem świeżutki w tym temacie. Mam zamiar kupić Ave coś 2.0 Kombi w benzynie i właśnie dlatego ten post. Czy ktoś może mi powiedzieć coś na temat handlarza ze Zduńskiej Woli k/Łodzi. Firma zwie się Euro Cars. Maja fajne autka tylko te przebiegi mi się nie podobają i wypucowane silniki. Będę wdzięczny za wszelkie informacje. Dodam że mogę sprowadzić samochód z Niemiec ale z tym jest trochę więcej zachodu a tu mam 150km. Z góry dziękuję i pozdrawiam.
Generalnie rzecz biorąc to Zduńska Wola to zagłębie sprowadzanych aut, jest tam podejrzewam więcej komisów/handlarzy niż mieszkańców. Znam osobiście osobę, która w 2012r kupiła taki samochód od braci ze Zduńskiej (sciągają padaki z północy niemiec lub danii) Na początku chwalił sobie ale po ok. pół roku przy pewnej eksploatacyjnej wymianie okazało się że samochód był całkowicie pomalowany, powymieniana połowa materiałów w środku (deska, kierownica, gałka, nakładki na pedały, fotele itp) i po kontakcie z rzeczoznawcą i głębokiej analizie okazało się że fura musi miec przebieg ok. 300-400kkm ale na szczęście nie miał większego dzwona. Książka serwisowa owszem była ale po kontakcie z serwisem w hamburgu ostatni wpis w 2009 roku z przebiegiem ok. 290kkm. A samochód gdy go kupił miał oczywiście 170kkm.
Takie przebiegi to norma na zachodzie, niestety w Polsce jak jest dobry furacz (serwisowany na czas w dobrym stanie mechanicznym) nie pójdzie z przebiegiem powyżej 200kkm, chyba że od dobrego znajomego. Drugą sprawą jest jakość ściąganych fur, na zachodzie nikt, absolutnie nikt nie sprzeda w super stanie samochodu za bezcen, dobre samochody są droższe niż te z polski ok. 50%, wiec trzeba sobie zadać pytanie czy handlarze zarabiają czy dokładają do interesu??
Dzięki za opinię. To utwierdza mnie w przekonaniu że lepiej kupić auto z niemieckiego salonu. Poczekam jeszcze na jakieś informacje i zdecyduję. Pozdrawiam.
Potwierdzam to co pisze Camill.Też niestety kiedyś kupiłem Passata w Zduńskiej Woli.Handlarz udostępnił mi swój miernik grubości lakieru.Oczywiście przeskalowany.Póżniejsze pomiary innymi czujnikami pokazywały co innego.Licznik cofnięty o 80 tys....
Dzięki za pomoc panowie. Autko kupione stoi u wuja . W sobotę po nie jadę. Jednak model jak w opisie. Za niecałe 7000euro od prywaciarza nie handlarza. Myślę że dobry zakup. Pozdrawiam.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum