Wysłany: 2017-01-08, 13:04 [Avensis T27] Problem z odpaleniem auta
Czy ktoś z was miał podoba sytuację (toyota avensis T27):
Podjechałem z żoną do sklepu, zgasiłem silnik, nie wysiadałem, kluczyk został w stacyjce.
Po kilkunastu minutach jak zona wrócił chciałem odpalić auto i jechać. Niestety zero reakcji. lampki się palą ale auto nie zapala. Wysiadłem włączyłem i wyłączyłem alarm po czym odpalił.
Wczoraj sytuacja się powtórzyła, lecz dopiero po kilkukrotnym włączeniu i wyłączeniu alarmu samochód łaskawie zapalił jak by nigdy nic.
W poprzedniej (T25) takiej sytuacji nie miałem nigdy. Czy coś jest nie tak czy tak działa immobilajzer w tym modelu? Będę wdzięczny za pomoc.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
