Z Corollą (1.6 110 km) która jest już w rodzinie 5 lat i służy dobrze, przebieg (170 tys km) na dzień dzisiejszy
Przed myciem :(
Po myciu
Na tle roślinności
Środek Toyoty (oliwkowej) od szarej nie mam jeszcze zdjęć ale w środku tak samo wygląda też w drewnianym obiciu tylko przy kierownicy więcej przycisków
A tutaj jak widać załadowana jak zwykle ale bywało więcej
Już przyozdobiony i gotowy do wiezienia pary młodej
Moje Avki kochane Jedna już przez cztery lata w rodzinie 2.0 D4 przebieg 230 tys km śmiga aż miło (oliwkowa) a (szara) to nowy zakup (z Niemiec) też 2.0 D4 bo to są niezawodne silniczki Toyki. Przy jeździe na trasie ok. 100/110 km 2.0 D4 spalił poniżej 6l benzynki a w wyjeździe nad morze 4 osoby + pełny bagażnik ok. 640km spalanie 6,8l wyszło więc wynik przyzwoity a dodam że na autostradzie cały czas 140km/h. Pozdrawiam posiadaczy tak wspaniałych Toyotek
Jako ciekawostka ścigałem się z VW Tiguanem 2.0 TDI 140 km i przegrał jest Toyota jest moc
Dla nie wierzących spalanie Toyotki Avensis 2.0 D4 zaskakujący wynik
A Tutaj Carinka i Avensis jaką mieliśmy poprzednio. Od Cariny E się zaczęła przygoda z Toyotą w 2002 roku i zakończyła w 2008r roku później przez rok mieliśmy Rover 75 ładne auto ale z blacharką problemy i potem naraz w rodzinie pojawiły się trzy Toyoty Corolla, Avensis I i Avensis II a oto one:
Toyota Carina E 1.6 16V 101 km GLI
Toyota Avensis I 1.6 16V 110 km Terra Plus
Wycieczka w góry 350km w jedną stronę
Teraz spalanie (4 osoby + pełen bagażnik w hatchbacku)
Ostatnio zmieniony przez Wąsik 2013-08-16, 09:13, w całości zmieniany 39 razy
Bardzo dobrze rozumiesz. Na przykład wyjazd w weekend 4 osoby + full bagażnik prędkoś w granicach 90/100/110km/h a do celu było 120 km i spalanie mam nawet zdjęcie na komputerku pokazywał 5,8 a normalnie spalił 5,9 więc komputerek minimalnie się pomylił
Kurde nic tylko zazdroscic! takie avki to cos pieknego! Ja narazie jestem na etapie avki I ale zbiera sie na II bo to moje jedne z wielu marzen ;p A ta Avka srebna skad sprowadzana? bardzo zadbane
Znaczy ta garfitowa to ona jest sprowadzona z Niemiec z przebiegiem 155 tyś km też 2.0 D4 2004 rok i nie ma różnicy w mocy silnika chociaż ta druga ma już 230 tyś przejechane. Naprawde polecam super bezawaryjne autka kupuj jak najszybciej
lutek [Usunięty]
Wysłany: 2013-08-11, 10:36
Ta 5-ka z przodu przy tankowaniu jak najbardziej mozliwa...pamiętam trasę na Okęcie...Rondo Sybiraków zablokowane...musiałem to wszystko jakoś objezdzać,korki niesamowite.Upał około 30st. więc klima non stop....na kompie było 6l ale myślałem,że to pomyłka a z tankowania wyszło 5,8.
Oczywiście że 5 z przodu jest możliwa trzeba tylko delikatnie jechać i sukces gwarantowany
[ Dodano: 2013-08-29, 10:49 ]
Tylko żeby piatka się pojawiła w silniku 2.0 D4 i przy własnoręcznym sprawdzaniu autkiem trzeba jechać minimum 80 km/h bo wtedy on sam zaczyna lecieć a najlepiej to jechać do setki wtedy to nie wiem czy poniżej 5,3 by nie spalił
No wiec ja uwazam ze jest mozliwe spalanie ponizej 6 litrow ,osobiscie odnotowalem spalanie 6.44 przy predkosci 120 na dystansie ok 450 a mianowicie autostrada z tarnowa do granicy z niemcami komp pokazywal 6.5 a wiec pokazywal bardzo dobrze bo tyle wyszlo po tankowaniu.
predkosci 120 140 po autostradzie gdzie nie jechalem po plaskim tylko z gorki i pod gorke wyszlo 7 na setke a w trybie mieszanym mieszcze sie w 8 l i mniej,maks mialem 9.3
Silnik: Inny
Rok: 2006
Nadwozie: Wagon
Dołączył: 13 Lut 2010 Posty: 8 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-01-12, 21:37
Możliwe jest nawet spalanie poniżej 3,5l na 100:)
Jest takie miejsce w Kościelisku, gdzie jest stacja BP, a po wyjeździe kilka km w dół z górki...tam komp pokazuje średnie spalanie poniżej 3,5l. I co z tego?:)
Twoje 6,5 to nadal nie jest 5, tylko o 1,5l więcej, a jechałeś równo autostradą.
Dla rekordzistów zamulania silnika proponuję 1,6 i gazownię. Będzie jeszcze taniej.
Mi 2.0 D4 pali w trasie 7,5-8,5, w mieście 10-11, ale jeżdżę normalnie, tzn. nie katuję i nie zacieram silnika.
Możliwe jest nawet spalanie poniżej 3,5l na 100:)
Jest takie miejsce w Kościelisku, gdzie jest stacja BP, a po wyjeździe kilka km w dół z górki...tam komp pokazuje średnie spalanie poniżej 3,5l. I co z tego?:)
Twoje 6,5 to nadal nie jest 5, tylko o 1,5l więcej, a jechałeś równo autostradą.
Dla rekordzistów zamulania silnika proponuję 1,6 i gazownię. Będzie jeszcze taniej.
Mi 2.0 D4 pali w trasie 7,5-8,5, w mieście 10-11, ale jeżdżę normalnie, tzn. nie katuję i nie zacieram silnika.
Normalna jazda,a ja to niby jezdze nienormalnie???
120 przy duzych natezeniach ruchu to i tak szybko ,zreszta nikt nie jechal duzo szybciej a ci ktorzy mnie wyprzedzali na bramkach byli 4 samochody przedemna wiec bezsesowna jazda na wariata daje 10 m przewagi,w niemczech jechalem 140 co i tak jest o 10 wiecej niz mozna wiec spalanie mialem 7 na 100.
jak po miescie mozna zamulac jak w miescie jest 50 korki a na wylotach 70
wytlumacz to bo cie wogole nie rozumie
Spalanie nie zależy tylko od "ciężkości" stopy na gazie ale od wielu innych czynników. Czy 2.0 może spalić poniżej 6? Pewnie tak, ale mi się to przy 1.8 nie udaje Pozdrawiam!
Typ: Avensis T27
Silnik: 2.0 Valvematic
Rok: 2009
Nadwozie: Sedan
Dołączył: 27 Cze 2011 Posty: 956 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-01-14, 01:27
Bo paradoksalnie większy silnik nie musi się tak wysilać jak mniejszy i wtedy może mniej spalić. Ja tak miałem z 1.6 i 1.8 w T27, ten pierwszy palił równo litr więcej na autostradzie.
Panowie ci co pisza że pali mało to nigdy fizyki nie mieli i nie wiedzą że się praw fizyki, wagisamochodu wagi 4 osób bagaży oporów toczenia i ukształtowania terenu nie da oszukać. Ja Wam polecam kupcie sobie octavię sdi i wtedy patrzcie jak wam ropy przybywa.
Tak na marginesie. jeżdże taką z 2003 roku, rzeczywiście samochód w miarę niezawodny oprócz katalizatora i sond 4 sztuk, a zawsze były 2 sztuki. nigdy w tym aucie nie patrzę na komputer bo gościu co w toyocie pracuje od początku serwisu we wrocławiu powiedział że progam jest skopany i mam to wyłączyc dla mnie sprawdzenie tankowania to tylko od tankowania do tankowania. raz zdarzyło mi się 5,5l ale to było 90 tempomat i 1 osoba w samochodzie. normalnie to nierealne nie oszukamy fizyki.
Generalnie polecam fajny samochód w miarę niezawodny
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum