Mam pytanko. Od niedawna jestem posiadaczem avensis z 2006 r. 1,8 benzyna.
Przy zimnym silniku gdy auto chodzi na ssaniu, słychać jest delikatny klekot - stukot - szczególnie po dodaniu gazu. Mam wrażenie że to coś z automatycznym ssaniem, bo gdy silnik jest ciepły problemu już nie ma. Czy ktoś się z czymś takim spotkał??
Mam identyczny problem. Stukot dochodzi z takiej czarnej puszki przy ścianie grodziowej z prawej strony. Dochodzą do niej przewody (to coś od jakiegoś ciśnienia).
Nie wiem co to jest za urządzenie. Prawdopodobnie jest w nim jakiś element, który się otwiera i zamyka i to on stuka. Nie wiem czy to się jakoś naprawia.
Efekt stukania tylko na zimnym silniku i podczas przyspieszania.
Kiedyś stukał mi na wolnych obrotach, teraz już tylko podczas jazdy i wciskania pedału gazu.
Jak rozwiążecie problem, dajcie znać.
_________________ Pozdrawiam - Maverick
lutek [Usunięty]
Wysłany: 2013-12-13, 16:58
To filtr węglowy par paliwa....poczytaj sobie w necie za co on odpowiada.
No dobra-poczytaliśmy i za co on odpowiada to już wiemy, lecz dlaczego stuka na zimnym silniku do rozgrzania tylko na ssaniu, i czy na pewno stuki pochodzą z tego właśnie filtra- i najważniejsze jak temu zaradzić? U mnie zawory były sprawdzane, olej wymieniony.... brak pomysłu. Ciekaw jestem czy serwis wykrył by taką przypadłość? Forum jest również po to by nie pakować się w koszty serwisowe, więc jeśli ktoś ma jakikolwiek pomysł to proszę opisywać.
Glownym powodem jest zle dobrany olej z
silnikowy, chodzi tu o jego nie odpowiednie parametry. Za male smarowanie podczas pracy na zimnym silniku gdyz np olej jest zagesty.
Poprzednim olejem był castrol 5w40, teraz jest mobil 5w30 i nic to nie zmieniło, a odgłos stukania słychać gdzieś z okolic strony kierowcy na wysokości środka silnika-nie przy zaworach!
Typ: Avensis T25
Silnik: 1.8 16V VVTi benzyna
Rok: 2007
Nadwozie: Sedan Pomógł: 2 razy Wiek: 44 Dołączył: 25 Paź 2012 Posty: 30 Skąd: Kraków
Wysłany: 2014-03-18, 23:08
avemaniak napisał/a:
Na zimnym silniku stukają hydro-popychacze tak miałem w poprzednim aucie.
Nie jestem mechanikiem, ale czy przypadkiem hydropopychacze nie służą do kasowania luzów zaworowych? Jeśli tak, to zły trop, bo jak wiadomo silnik 1ZZ-FE ma manualną, a nie hydrauliczną regulację luzów zaworowych.
Także zauważyłem to stukanie u siebie w zimie na zimnym silniku (dziwne, że poprzedniej zimy tego nie słyszałem), ale teraz jak już zrobiło się cieplej, stuki umilkły. Faktycznie stukało to jak zawory.
_________________ Pozdrawiam
Rufus
Jeśli moja wypowiedź okazała się pomocna, kliknij POMÓGŁ - to nic nie kosztuje
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum