czy ktoś może mi poradzić o co chodzi bo już sam nie wiem, a problem jest co najmniej denerwujący.
Mianowicie chodzi o odpalanie samochodu na zimnym silniku.
1. Gdy temperatura na zewnątrz jest poniżej ok. 10 stopni to po odpaleniu silnika wchodzi od razu na obroty 1200 i to jest chyba normalne
2. Gdy temperatura na zewnątrz jest w granicach 10-17 stopni to po odpaleniu silnika wchodzi na obroty 800 i to jest na pewno bardzo normalne
3. Gdy temperatura na zewnątrz jest powyżej 17 stopni to po odpaleniu kilka razy sobie "podgazowuje" i obroty przez 4-5 sekund skaczą od 800 do 1000 (1100) zanim opadną na 800.
Jest to o tyle denerwujące, że się wszyscy oglądają po odpaleniu i patrzą co to za auto.
Poza tym silnik pracuje bez zastrzeżeń.
Przebieg 205tys.
Komputer nic nie wykazuje.
W ASO zaproponowali wymianę wtryskiwaczy za naprawdę duże pieniądze
Najdziwniejsze jest to, że praca silnika po odpaleniu zależy od temperatury na zewnątrz.
Na rozgrzanym silniku po odpaleniu wchodzi na 800 obrotów i żadnego falowania nie ma.
Może zabrzmi to niezbyt profesionalnie, ale spróbuj wyłączyć wentylator. Przez pewien czas zastanawiałem się dlaczego zaraz po odpaleniu łapie mi 1200 obr. Wyłączyłem nawiew i okazało się że na zimnym silniku zawsze jest w granicach 800 obr.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum