Gdy odpalę zimny samochód słyszę dziwny metaliczny dźwięk. Tak jakby ktoś wiercił wiertarką w metalu i ślizgało mu się wiertło. Jakby coś nie miało smarowania. Bo raczej nie jest to odgłos ślizgającego się paska. Gdy samochód się rozgrzeje objawy ustępują. Olej silnikowy był niedawno wymieniany.
Raczej to nie to. Klima działa, a ten dźwięk nie przypomina dzwonienia.
Dzisiaj rano znów to miałem przy temp. zewnętrznej 7 stopni. Powyżej 10 stopni zjawisko to nie występuje.
Dzisiaj rano o 5:00 zajrzałem pod maskę i chyba będzie to pasek od wspomagania. Tylko dlaczego wydaje teraz takie odgłosy, a w czasie zimy siedział cicho. Pompa od wspomagania troszkę się poci, ale czy dawałoby to taki efekt. Nie uśmiecha mi się jej wymieniać. Regenerowana kosztuje 500zł. Na razie skupiam się na rozrządzie.
A może to jest wina łożyska od rolki paska ? One lubią sobie trochę grzechotać/dzwonić. najlepszy soposo ba sprawdzenie to damontaz rolki i sprawdzenie czy nie ma luzów na łożysku jeśli choc troszkę się porusza to koniecznei wymień i powinno ustąpić. Z tego co wiem to mozna wymienic samo łozysko nie wymieniając calej rolki (koszt jest wtedy dużo mniejszy bo rokla to ok 200 zł servis ok 600 a lożysko oryginał to koszt 60zł) należy sie wyposażyć w wyciskarkę i do boju
_________________ Części samochodowe online - Motostacja
Gdy odpalę zimny samochód słyszę dziwny metaliczny dźwięk. Tak jakby ktoś wiercił wiertarką w metalu i ślizgało mu się wiertło. Jakby coś nie miało smarowania. Bo raczej nie jest to odgłos ślizgającego się paska. Gdy samochód się rozgrzeje objawy ustępują. Olej silnikowy był niedawno wymieniany.
Czy ten dźwięk przypomina może jadącą w oddali karetkę pogotowia lub policję?
Coś takiego słyszałem kiedyś w Avensisie po rannym uruchomieniu...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum