Wysłany: 2011-10-18, 08:37 [Avensis T22] Temperatura silnika 1,8 110 km
Witam forumowiczów. Nadeszły już zimne dni i zauważyłem mały problem z nagrzewaniem się silnika. Przy jeździe po mieście od wskazania minimalnego do prawidłowego jest wszystko ok, ładnie się nagrzewa. Ale jak z zimnym silnikiem wyjadę od razu na trasę to praktycznie nie jest w stanie osiągnąć połowy wskazania, dojdzie do 1/4 i tak się utrzymuje. A jak czasem się nagrzeje do prawidłowej temperatury, to wystarczy by chociaż hamowanie silnikiem od 80 km/h do zera aby znowu temp spadła do 1/4 stanu. Czasem przy dłuższej jeździe z góry (chociaż też wystarczy nawet pół minuty) bez dodawania gazu potrafi się schłodzić prawie do zera! Co może być przyczyną? W lecie wszystko było jak najbardziej ok. Może termostat? Albo jakiś czujnik temp? Dodam że jeżdże w stylu eco-drivingu. Może to jest przyczyną?
witam,u mnie jest podobnie,bordzo wolno rośnie temp.termostat zmieniony nadal to samo,wydaje mi się że padł wskażnik na zegarze,troche pomagało jak przysłaniałem połowę .chłodnicy lub awensis tak ma,w starej corolce tak nigdy się mi nie zdarzyło
Też tak właśnie myślałem żeby jak za starych dobrych czasów przysłonić chłodnicę kratonem
[ Dodano: 2011-10-21, 14:15 ]
I po problemie. Wymieniłem termostat (koszt 30 zł). Dochodzi do prawidłowej temp. i trzyma się jak przyklejony.
Link do zdjęć, które znalazłem. Instrukcja wymiany:
http://picasaweb.google.c...047631474488706
[ Dodano: 2011-10-23, 14:14 ]
Teraz mam po wymianie malutki problem. Na zimnym silniku przy dodawaniu gazu na luzie coś bulgocze w okolicy nagrzewnicy. Podejrzewam, że układ chłodniczy się zapowietrzył. Jak się to odpowietrza?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum