Wysłany: 2014-01-06, 21:33 [Avensis T22] hamulce z przed liftu na po lifcie
Witam. Mam od jakiegoś czasu toyotke i jestem mega zadowolony.
Trochę wibruje podczas hamowania - spodziewam się wymiany tarcz. Czytałem, że te modele z przed liftu mają taką przypadłość wieku niemowlęcego jako słabe tarcze nie wentylowane, problem ten został usunięty po lifcie. Moje pytania:
1. Jak bardzo się różniły te układy?
2. czy się da zrobić przekładkę hamulców tylnych i przednich poliftingowych do auta z przed liftu
3. Jakie części potrzeba zakupić i przełożyć?
4. Czy ktoś to robił i może ma jakieś rady czy dużo z tym przeróbek i czy efekt jest warty zachodu.
Typ: Avensis T27
Silnik: 2.0 Valvematic
Rok: 2009
Nadwozie: Sedan Pomógł: 46 razy Dołączył: 27 Cze 2011 Posty: 956 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-01-06, 23:23
Tarcze przed liftem są wentylowane.
Też miałem problem z pogiętymi tarczami, ale po wymianie fabrycznych na komplet tarcz i klocków TRW przez 25tys.km problem nie wrócił i mam nadzieję, że nie wróci. Ważne żeby dobrze przygotować piastę i nie smarować jej.
stypyr napisał/a:
1. Jak bardzo się różniły te układy?
Bardzo. Było kilka kombinacji układów, różniły się wielkością tarcz, grubością tarcz, podwójnym wentylowaniem, producentem (ATE albo Bosch), bębnami albo tarczami z tyłu.
stypyr napisał/a:
2. czy się da zrobić przekładkę hamulców tylnych i przednich poliftingowych do auta z przed liftu
Z tyłu to pewnie nowe osie, piasty i wahacze trzeba bo w końcu masz bębny a chcesz założyć tarcze. Pozmieniasz i w końcu nie będziesz wiedział jakie klocki kupić, bo po VINie już nie dojdziesz a nowe hamulce nie wiadomo z jakiego samochodu są.
stypyr napisał/a:
czy efekt jest warty zachodu
To już zależy czego oczekujesz od hamulców. Ja tylko braku wibracji to zrób tak jak ja, a jak dobrego hamowania ze 140km/h to nie w tym modelu, bo T22 w porównaniu do nowych Toyot ma spowalniacze a nie hamulce.
Ja już 2 raz w ciągu 5 lat i przejechanych 80tys przerabiam wymianę tarcz i klocków. Tarcze się wichrują, ale powodem jest korozja prowadnic, tłoczków itp.... Klocki źle odbijają, tarcza się przegrzewa i możemy ją wyrzucić na złom, jakiej firmy by nie była. Przy dzisiejszej wymianie w moim aucie (wersja poliftowa) zostały wrzucone nowe prowadnice, tłoczki oraz komplet tarcz i klocków ATE. Zobaczymy jak to będzie się sprawować. Myślę, że rozsądnym rozwiązaniem w moim przypadku będzie wraz z wymianą oleju, czyli średnio raz w roku dorzucanie czyszczenia zacisków. Może to pomoże mi zjeździć chociażby klocki do końca jeden raz.... Ostatnie tarcze wytrzymały 2 lata - 26tyskm.
Denerwujące jest to, że tarcze w starych rumplach co mają po 25lat sto razy lepiej się zachowują, a w Avenie T22 nawet nie ma sensu ich przetaczać, gdyż są tak słabe, że zaraz się zwichrują...
Wie ktoś jak jest w T25 i T27? Poprawiono tą wadę?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum