Wysłany: 2012-12-07, 12:15 [Avensis T22] geometria OK, a opony ścięte
Na początku września kontrolowałem geometrię w norauto w Markach. Komputer pokazał, że wszystko jest OK i żadne normy dla mojej T22 kombi nie są przekroczone. Teraz, przy wymianie opon na zimowe okazało się, że obydwie na tylnej osi są strasznie zdarte. Po prostu do wyrzucenia. Dotyczy to obydwu kół, a najgorsze zużycie było po zewnętrznych stronach.
Przednie, mimo że w tym samym wieku, okazały się w znacznie lepszym stanie.
Nie wydaje mi się prawdopodobne, żeby od września geometria, która była OK, tak się zepsuła.
Uczciwie jednak muszę wspomnieć, że przed geometrią wymieniany był jeden amortyzator. No, ale gdyby w związku z tym było coś nie tak, to chyba zużywałaby się mocniej tylko jedna opona, a tu dwie są ścięte. I przecież kontrola nie wykazała problemów z ustawieniem kół.
Jak sądzicie - co może być powodem takiego niepokojącego zużycia?
Sprawdź geometrię na innej stacji, u kogoś kto ma pojęcie. Znajomy miał problem z przednimi kołami. Zapłacił 2 x za ustawianie zbieżności w różnych warsztatach i auto nadal ściągało i darło opony, dopiero gdy pojechał do warsztatu w którym wiedzą jak ustawiać zbieżność i po co to się robi, to problem znikł i auto przejeździło 5 sezonów na jednych oponach.
Typ: Avensis T27
Silnik: 2.0 Valvematic
Rok: 2009
Nadwozie: Sedan Pomógł: 46 razy Dołączył: 27 Cze 2011 Posty: 956 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-12-08, 01:36
Po pierwsze amortyzatory tak jak opony wymienia się parami a po drugie w Norauto czy innych zieleniakach nie mają pojęcia o czymś więcej niż zmiana oleju czy gumek od wycieraczek. Pojedź do serwisu co robi tylko zawieszenia a nie mydło i powidło.
0x4B25A [Usunięty]
Wysłany: 2012-12-08, 10:00
rzaba123, a czy zawieszenie było jakoś specjalnie obniżane?
mialem raz okazje ustawiac geometrie w warsztacie, który zajmuje sie wszystkim. okazalo sie ze na mojej corolli dopiero uczyli sie ustawiac geometrie na tylnej osi, bo do tej pory mieli do czynienia chyba tylko z golfami
W temacie geometrii w okolicach warszwy polecam zaklad w Mościskach. Za 50 zl robia obie osie, kiedys jak bylem u nich mazda nawet za grzanie srob i walke z odkreceniem kontr na tylnej osi nic gosc nie doliczyl. Jak do nich jezdzilem samochodami z regulowanym tylem to zawsze geometrie ustawial mi szef zakladu i nigdy nie bylo zastrzezen
Adresu nie pamiętam, zrobiłem więc mapkę w googlach Mam nadzieję, że właściwy obiekt zaznaczyłem. Na płocie powinien być baner. Tak jak pokazuje znacznik na mapie, musisz podjechać za budynek, który znajduje się przy ulicy, tam jest drugi warsztat, w którym właśnie robią geometrię.
http://goo.gl/maps/Dpo5B
Sprawdź geometrię na innej stacji, u kogoś kto ma pojęcie. Znajomy miał problem z przednimi kołami. Zapłacił 2 x za ustawianie zbieżności w różnych warsztatach i auto nadal ściągało i darło opony, dopiero gdy pojechał do warsztatu w którym wiedzą jak ustawiać zbieżność i po co to się robi, to problem znikł i auto przejeździło 5 sezonów na jednych oponach.
[ Dodano: 2012-12-11, 13:38 ]
Schwefel napisał/a:
w Norauto czy innych zieleniakach nie mają pojęcia o czymś więcej niż zmiana oleju czy gumek od wycieraczek. Pojedź do serwisu co robi tylko zawieszenia a nie mydło i powidło.
Co to za filozofia? Stawiasz auto na urządzeniu i komputer pokazuje, czy parametry są w normie, czy nie. Nawet małpa by potrafiła przeprowadzić taką kontrolę. W moim przypadku komputer pokazał, że parametry są w normie, zero regulacji, a po niedługim czasie opony okazały się do wyrzucenia. Stąd zdziwienie i prośba o Wasze opinie.
Co to za filozofia? Stawiasz auto na urządzeniu i komputer pokazuje, czy parametry są w normie, czy nie. Nawet małpa by potrafiła przeprowadzić taką kontrolę. W moim przypadku komputer pokazał, że parametry są w normie, zero regulacji, a po niedługim czasie opony okazały się do wyrzucenia. Stąd zdziwienie i prośba o Wasze opinie.
Problem pojawia się jak coś nie jest w normie tak jak pisałem, w corolli nie miałem wszystkiego w normie i zaczęło się drapanie po głowie przez trzech speców co pokręcić żeby właściwie ustawić :lol:
No i jak widać w twoim przypadku, różni fachowcy mają różne normy
Amortyzatory na pewno masz zdrowe :?: Koledzy wyżej o tym wspominali ale chyba nie było z twojej strony odpowiedzi. Jak amorki stare to też opony będziesz miał szybko wykończone, a przy okazji reszta zawieszenia dostanie po tylku.
Sprawdź geometrię na innej stacji, u kogoś kto ma pojęcie. Znajomy miał problem z przednimi kołami. Zapłacił 2 x za ustawianie zbieżności w różnych warsztatach i auto nadal ściągało i darło opony, dopiero gdy pojechał do warsztatu w którym wiedzą jak ustawiać zbieżność i po co to się robi, to problem znikł i auto przejeździło 5 sezonów na jednych oponach.
Talrep napisał/a:
Problem pojawia się jak coś nie jest w normie tak jak pisałem, w corolli nie miałem wszystkiego w normie i zaczęło się drapanie po głowie przez trzech speców co pokręcić żeby właściwie ustawić :lol:
No i jak widać w twoim przypadku, różni fachowcy mają różne normy
Rozmawiałem z mechanikiem i jego zdaniem komputer pokazuje zbieżność statyczną. Ta może być OK. Ale zbieżność dynamiczna to zupełnie inna sprawa. Jesli np. są luzy na wahaczach (lub jakaś inna przyczyna) w czasie jazdy zbieżności nie ma.
Dzisiaj jadę, żeby zajrzeli pod auto.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Stawiasz auto na urządzeniu i komputer pokazuje, czy parametry są w normie, czy nie. Nawet małpa by potrafiła przeprowadzić taką kontrolę. W moim przypadku komputer pokazał, że parametry są w normie, zero regulacji, a po niedługim czasie opony okazały się do wyrzucenia. Stąd zdziwienie i prośba o Wasze opinie.
tak jak pisałem, w corolli nie miałem wszystkiego w normie i zaczęło się drapanie po głowie przez trzech speców co pokręcić żeby właściwie ustawić :lol:
