Witajcie. Sprawa wygląda tak. Klima przestała chodzić. Po prostu nie włącza się po wciśnięciu włącznika. Klima jest na 100% dobrze nabita i sprawna mechanicznie, bezpieczniki też sprawdziłem. W mojej bezsilności pojechałem do serwisu Toyoty i tam po 2 godz. powiedzieli że to czujnik ciśnienia klimatyzacji. Wymiana 680,- + robocizna. Pan po cichu podpowiedział mi żebym czujnik kupił przez internet i przyjechał to oni go założą. Koszt 200,- bo muszą wypuścić, założyć czujnik i nabić ponownie itd. I tu pojawił się problem bo na fakturze którą mi wystawili jest symbol czujnika 88719-40020 a wszystkie które znalazłem w internecie mają inny symbol np. 499000-7880 albo 499033-7141 itp. Co robić? Pomóżcie proszę. Wypowiedzcie się co myślicie na ten temat. Pozdrawiam.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
