Mam następujący problem. Z dnia na dzień przestało działać sterowanie klimatronikiem. Klimatyzację da się normalnie włączyć (słychać jak pracuje sprężarka), regulować siłę nawiewu oraz przełączać auto i dual. Nie działa natomiast regulacja temperatury tzn niezależnie od nastawu leci cały czas lekko letnie (bez włączonej klimy troszkę cieplejsze) powietrze. Przy próbie regulacji temperatury automat zwiększa i obniża obroty tak jakby wszystko działało prawidłowo jednak temperatura wpadającego powietrza jest identyczna. Na domiar złego nie działa zmiana kierunku nawieu - wszystko jedno co włączę, czy na nogi czy na szybę leci tylko z kratek w desce rozdzielczej. Czynnik jest, sprężarka działa. Po wstępnej - niestety telefonicznej konsultacji z mechanikiem głównym podejrzanym jest panel sterowania klimatroniku. Stąd pytanie - czy ktoś spotkał się z podobnym problemem? Pytam ponieważ warsztat Toyoty powiedział że bywają takie usterki i że - uwaga - może samo się naprawi (?!?)
Czy może istnieje jakiś sposób weryfikacji czy to właśnie panel jest uszkodzony bez sprzętu diagnostycznego? Może ktoś ma jakiś pomysł?
p.s. niestety auto nie jest na gwarancji a zwykli spece od klimy umywają ręce więc pewnie trzeba będzie zajechać do warsztatu firmowego....
Rzeczywiście da się.
Dla zainteresowanych: aby wejśc w ów tryb należy na wyłączonym silniku wcisnąć równocześnie przyciski zamknięcia obiegu oraz auto po czym (trzymając wciśnięte) przekręcić kluczyk.
Po chwili mrugania ukazała mi się cyfra "97"
Teraz muszę dojść co to może oznaczać...
EDIT
No niestety poszukiwania bez rezultatu, dostępne w sieci kody błędów klimatronika kończą sie na 43... Trochę dziwi fakt, że w zwykłych warsztatach od klimy technicy mówią że to za nowy samochód i oni nie potrafią go zdiagnozować, byłem w dwóch i w obu ta sama śpiewka. No nic, samochód w czwartek jedzie do warsztatu. Oczywiście poinformuję was co kryło się pod błędem "97"
23.09.2013
Nie poinformuję ponieważ pomimo iż auto odstało 4 dni w serwisie usterka nie została naprawiona. Klima przez 10 minut podmuchała zimnym powietrzem po czym wszystko wróciło do stanu poprzedniego. Oczywiście zmiana kierunku nawiewu też nie działa. Niestety samochodu potrzebuję na co dzień więc odebrałem je z warsztatu w takim stanie. Pozostaje pojechać z nim gdzie indziej i liczyć na większy profesjonalizm obsługi.
FYI: Winny okazał się element 88650-05251. Jest to moduł sterujący pracą klimy i nawiewów zlokalizowany w okolicach nagrzewnicy. Z nieznanych przyczyn dostała się do niego wilgoć co uszkodziło elektronikę. Niewykluczone że stalo się to podczas czyszczenia klimy ale teraz to już można tylko zgadywać.
Na szczęście mechanicy z polecanego na tym forum AJC od razu zdiagnozowali problem i wymienili ustrojstwo za bardzo przyzwoite pieniądze. I wszystko działa co cieszy tym bardziej, że idzie zima więc nawiew na szybę stanie się zaraz bardzo istotny.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
