Dla zainteresowanych mam informację, że przynajmniej do mojej Ave T25 2.0 D4 VVT-i wnętrze rozrusznika (nasze Ave nie mają wogóle bendixa wiec piszę wnętrze ( mechanik nie wiedział jak to nazwac)) pasuje od Mitsubishi Lancera cały Wrocław objeżdżały 4 samochody aby tę informacje uzyskać. Toyota robi tylko całe rozruszniki a zamienniki przestali produkować ponad rok temu. Jak będzie ktoś zainteresowany to dowiem się z jakiego dokładnie modelu pasowało.
Typ: Avensis T25
Silnik: 2.0 16V D-4 benzyna
Rok: 2003
Nadwozie: Sedan
Dołączył: 03 Sie 2010 Posty: 1 Skąd: Śląsk
Wysłany: 2010-08-03, 15:56 Re: Rozrusznik
cure-arti napisał/a:
Dla zainteresowanych mam informację, że przynajmniej do mojej Ave T25 2.0 D4 VVT-i wnętrze rozrusznika (nasze Ave nie mają wogóle bendixa wiec piszę wnętrze ( mechanik nie wiedział jak to nazwac)) pasuje od Mitsubishi Lancera cały Wrocław objeżdżały 4 samochody aby tę informacje uzyskać. Toyota robi tylko całe rozruszniki a zamienniki przestali produkować ponad rok temu. Jak będzie ktoś zainteresowany to dowiem się z jakiego dokładnie modelu pasowało.
Pozdrawiam
Witam
W mojej właśnie padł mi rozrusznik (nr Toyoty: 28100-0H060, nr Denso /taki mam/ 428000-0700) i to co piszesz o zamiennikach niestety /przynajmniej na razie/ okazuje się prawdą.
Nie satysfakcjonuje mnie wrzucanie jakiegoś niepewnego po regeneracji, wolałbym samemu zmienić szczotkotrzymacz i może choć już niekoniecznie wirnik.
Będę więc wdzięczny gdybyś napisał jakieś bliższe informacje na temat tego z Mitsubishi (numer, producent).
Pozdrawiam i niecierpliwością czekam
No to mały "up'ek" tego tematu. Ma ktoś potwierdzone informacje dotyczące "zamiennika" z Mitsubishi do 25 2.0 D4 VVT-i? Temat trochę umarł a dziś okazało się, że temat okazuje się dla mnie ważny. Rozrusznik zdechł...
lutek [Usunięty]
Wysłany: 2011-02-15, 23:58
Mi też zdechł ostatnio rozrusznik.....a mianowicie szczotki.Kupiłem cały szczotkotrzymacz za 50zł w sklepie/zakładzie specjalizującym się w naprawie rozruszników i alternatorów.Spisz numery z rozrusznika w/g Toyoty i ten poniżej w/g Denso.......napewno szczotki dostaniesz.Jeśli wogóle o szczotki chodzi.Jakie objawy?
Lutek,
Postanowiłem nie bawić się w to na własną rękę i rano odwiozłem samochód do warsztatu.
A objawy były takie, że po włączeniu zapłonu rozrusznik nie kręcił i już - po prostu trup! Pomierzyli mi napięcia itp na całym tym ustrojstwie i powiedzieli: "ROZRUSZNIK"! Dobrze chociaż, że miałem rację co do diagnozy .
A coś poza szczotkami może paść w rozruszniku? 95% przypadków to szczotki właśnie...
Pozdrawiam!
lutek [Usunięty]
Wysłany: 2011-02-16, 17:00
Może bendyx,elektromagnes (cewka) ale to tak jak napisałeś w 95% szczotki......napisz co i jak po odebraniu auta.
No dobra, już wiem. Okazało się, że wnętrze rozrusznika po prostu się rozsypało. Wszystko połamane na kawałki... jeszcze tego nie widziałem bo samochód odbieram jutro ale nie było co ratować. Pan mechanik powiedział, że nowy rozrusznik załatwił mi za 450zł... ciekawe jakiego producenta... cena nie wskazuje na to żeby była to oryginalna część Toyoty. Postaram się dorwać zniszczony sprzęt i go obfotografować. Ale to jutro.
Używki chodzą po 700 tak samo jak regenerowane.Koszt nowego w ASO 2500.....regenerowanego z ASO 1600....sama cewka kosztuje 1000zł ......ogłupieli w tym ASO.
Lutek. Jeśli to coś za 450 zyla będzie jakąś chińszczyzną to na Twoim miejscu brałbym regenerowaną za 700. Z reguły regenerowane to są orginały a jak regeneruje fachowy warsztat to takie regenerowane rozruszniki w niczym nie ustępują nowym orginałom. Kiedyś na ten temat czytałem w jakiejś fachowej gazecie motoryzacyjnej i mocno polecali po regeneracji rozruszniki i alternatory a także reflektory, co nawiasem mówiąc w naszych avkach to norma. ( znaczy, że trzeba regenerować, bo matowieją )
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum