Witam,
1.czy wentylator w Avensis t27 1.8 Benz zaciąga do kanałów wentylacyjnych (na parownik) powietrze już przefiltrowane przez filtr kabinowy?
2.Czy wentylator najpierw podaje powietrze na filtr kabinowy?
Wydaje mi się że prawdziwa jest opcja nr 1, chcem się upewnić bo mam wrażenie że w ASO załozyli mi odwrotnie filtr kabinowy węglowy.
Chodzi mi o umiejscowienie wentylatora, czy jest on między parownikiem a filtrem kabinowym, czy wentylator jest przed filtrem kabinowym, poruszając się od strony wlotu powietrza z zewnątrz??
Typ: Avensis T27
Silnik: 1.8 Valvematic
Rok: 2009
Nadwozie: Wagon Pomógł: 1 raz Dołączył: 13 Maj 2020 Posty: 262 Skąd: Kraków
Wysłany: 2024-09-09, 08:46
Wlot z zewnacz i z przelaczaniem na obieg zamkniety
Filtr
Wentylator
Mieszacz z nagrzewnica i parownikiem
Czesto przy filtrach jest instrukcja jak go zamontowac ( np Filtron )
w zasadzie nie ma to znaczenia jak dasz ten filtr
ale lepiej jest tak dac jak wymyslil jego producent
co do filtra jeli juz kupujesz z weglem to bierz te ktore sa oznaczane jako dla alergikow
bo dokladasz kase i lepiej jest ja wydac lepszy produkt, bierz markowe
te anty alergiczne i z weglem daja przez chwile radoche bo czasami smrod z diesla w sporej czesci wycina, anty alergiczny jest ciasniejszy i chyba radocha trwa dluzej
osobiscie jezdze na alergikach naj czesciej firmy Knecht ( chyba sie cos pogorszyły ostatnio ) choc alergii nie mam ( chyba )
Wymieniłem filtr, dziękuję za wskazówkę.
Podwinalem pod schowkiem wykładzinę i zobaczyłem wężyk odprowadzający skropliny. Czytałem o czyszczeniu parownika- można wprowadzić sondę od środka czyszczącego Wurth przez ten wężyk i poczyscic parownik. Mam pytanie? Czy w modelu T27 można taki zabieg wykonać? Czy ktoś może wprowadzał kamerkę endoskopowa przez ten wężyk?
Chcialbym wykonać ten zabieg czyszczenia elementu klimatyzacji, czy ktoś podpowie parę wskazówek..
Myślę też o kupieniu kamerki z endoskopem
Typ: Avensis T27
Silnik: 1.8 Valvematic
Rok: 2009
Nadwozie: Wagon Pomógł: 1 raz Dołączył: 13 Maj 2020 Posty: 262 Skąd: Kraków
Wysłany: 2024-09-11, 12:32
kolego
odpusc
jezdzij i ciesz sie avensisem
to za co sie bierzesz w taki sposob nie ma sensu
zwroc uwage ze jesli dopadniesz zaschniety ubrudzony widelec to musisz go szorowac by uzyskac zadawalajacy efekt
jak chcesz przeczyscic drobne blaszki jakims preparatem? ok rozpuscisz tluszcze i moze jeszcze cos
jesli chcesz czyscic blaszki to pedzelkiem bo sie gna i ciezko je wyprostowac
zamiast tego preparatu kup sobie ozonator i auto zozonuj np z 30minut na obiegu zamknietym po wymianie filtra kabinowego- wybijesz wiekrzosc drobnoustrojow
nie nalezy czesto ozonowac poniewaz ozon wchodzi wreakcje z miedzia a wiec kable i elektronika
rurke ze skraplacza sie czysci gdy zatkana, czyli np gdy auto jest po powodzi
Dziekuje za Twoje podpowiedzi. Podjadę do mechanika, zrobimy zabieg ozonowania w aucie.
Mam pytanie, które też jest powiązane z czyszczeniem elementu klimatyzacji.
Zauważylem ze przy wilgotnej pogodzie zwykły nadmuch ciepłego powietrza na szybę (auto rozgrzane, bez klimy, obieg w aucie zamknięty - wyłączony) nie wyrabia i nie czyści przedniej szyby z "pary". Podejrzewam że to też związane jest z "zabrudzonym parownikiem". Jesli włączy się przycisk z odparowywaniem przedniej szyby to działa od razu i szyba przejrzysta. Czy ozonowanie auta naprawi to, tj. zwykły nadmuch ciepłego powietrza odparuje szybę?
Może ktoś miał podobny problem z tym nadmuchem...
Typ: Avensis T27
Silnik: 1.8 Valvematic
Rok: 2009
Nadwozie: Wagon Pomógł: 1 raz Dołączył: 13 Maj 2020 Posty: 262 Skąd: Kraków
Wysłany: 2024-09-24, 08:49
nieee
to nie tak
jezeli jezdziles na klimie np dzien wczesniej
klime wylaczyles i poszedles spac
wstajesz wsiadasz i probujesz jechac
to auto jest zaparowane i DLUUUUGO bedziesz czekal az odparuje
na skraplaczu zebrala sie wilgoc ( rurka po to by zebrac nadmiar ktory spadnie ponizej i usunac go za pojazd) i ta wilgosc znow zamienila sie w pare i masz ja w aucie
szyba po nocy jest zimna wiec tam sobie siedzi wilgoc
jedyna szansa by szybko odparowac to wlaczenie klimy, parownik bedzie zimny i zacznie osuszac bo to na nim znow zacznie siadac
aby bez klimy bylo sucho trzeba poprostu osuszyc auto ale teraz na jesien jest to niemal nie mozliwe przy takich skokach temperatury prawie 20stopni
dzien jezdzenia bez klimy powinien dac efekt w kolejnych dniach
nie jest to przypadlosc avensisa
tak to sie dzieje w kazdym aucie
niby dla tego zaleca sie jezenie z klimatyzacja wlaczona caly rok
chociaz wspolczuje kazdemu kto ma auto po powodzi, bo z mulem na skraplaczu bez jego fizycznego przeplukania nie wygra
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum