Wysłany: 2024-03-14, 18:39 [Avensis T25] wtryskiwacze t25 benzyna 1998 cm przerywa nie
Witam wszystkich serdecznie i proszę o pomoc.
Szukałem na forum i nie znalazłem odpowiedzi na moje problemy z autem.
Pacjent to Toyota Avensis benzyna\gaz, 1998 cm, 147 km, silnik 1AZ-FSE (bezpośredni wtrysk).
Na benzynie silnik pracuje nierówno (bez względu zimny czy rozgrzany), w trakcie jazdy szarpie tak jak by nie pracował na wszystkich cylindrach, gwałtowne wciśnięcie pedału przyspieszenia powoduje dławienie się silnika ale nie dochodzi do sytuacji żeby zgasł. Pojawiają się błędy P0300 (multiple cilinders misfire detected), P0301 (cylinder 1 misfire detected), P0302 (cylinder 2 misfire detected), P0171 (system too lean, bank1), P0174 (system too lean, bank2).
Po przełączeniu się na gaz auto pracuje wręcz idealnie, równe obroty, dobre przyspieszenie zero jakichkolwiek niepokojących objawów, nie pojawiają się również błędy.
Auto diagnozowane w autoryzowanym serwisie w łodzi. Stwierdzono niesprawność wtryskiwaczy. Problem jest w tym, że aby dostać się do wtryskiwaczy i podjąć próbę ich naprawy czy wymiany trzeba wyjąć silnik (tak przynajmniej twierdzi serwis), co jest dużym wydatkiem biorąc pod uwagę wiek auta i jego wartość – w mojej ocenie nieopłacalne. Zostały wykluczone usterki układu zapłonowego, pompy paliwa itp. Serwis podjął próbę „czyszczenia” wtryskiwaczy preparatem chemicznym dodanym do niewielkiej ilości benzyny – delikatnie się poprawiło ale nie na tyle aby można poruszać się autem.
Moje pytanie do szanownych forumowiczów:
- czy wyjęcie silnika to naprawdę jedyny sposób w tym modelu aby dostać się do wtryskiwaczy?
- czy może któremuś z Was nasuwa inna przyczyna awarii?
Typ: Avensis T27
Silnik: 1.8 Valvematic
Rok: 2009
Nadwozie: Wagon Pomógł: 1 raz Dołączył: 13 Maj 2020 Posty: 265 Skąd: Kraków
Wysłany: 2024-03-18, 11:52
swiece zmien
cewki zamien miejscami na 3 i 4
ile to auto ma przebiegu?
wtryski sa pod kolektorem dolotowym, by sie do nich dostac trzeba zdemontowac kolektor.
mozesz poszukac jakiegos magika ktory go wykreci bez wyjmowania silnika ale chyba bedzie ciezko
w sumie to upierdliwszej usterki juz sobie nie mogles wymyslic
Świece zmienione, ceki zweryfikowane, faktycznie okazuje się, że usterka upierdliwa. Mam nadzieję, że uda się znaleźć magika, który się tego podejmie.
Dzięki za odpowiedz.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum