[martinezz]

2.2 D4D D-CAT 177 PS
Sprawa ma sie tak ze dopóki samochod jest zimny to slyszalne jest tylko swiergolenie z ukladu wtryskowego .Podczas przyspieszania ale w momencie jak silnik sue dogrzeje do wlasciwej ttemperatury to podczas wcisniecia gazu na obojetnie jakim biegu spod maski slyszalne jest wyraznie takie jakby postukiwanie zaworow dzieje sie tak jak silnik jest oczywiście obciazony , jezeli bym operowal delikatnie biegami i gazem to nie slyszy sie wcale . Na wolnych obrotach tez nic nie slychac tylko kiedy silnik obciazamy na przyklad pod jakies wzniesienie na 4,5czy 6biegu wtedy slychac najlepiej , wstepnie stawial bym na wtryski ale nie jestem przekonany poniewaz samochod nie traci mocy bynajmniej ja tego nie odczuwam . Dzwiek ten sie nasila i jest coraz bardziej głośniejszy . , jezeli to cos pomoze to silnik ma przejechane 210 000 i teraz dosłownie 1000 km do tylu zmienialem olej , przed zmiana tez. Juz bylo to slyszalne .

[ Dodano: 2014-10-17, 22:50 ]
A wiec. Moze zostanie dla potomnych sprawa sie rozwiazala . Te dziwne stuki to po prostu wydmuchana miedziana podkladka pod wtryskiem jak byl zimny to bylo oki jak cueply to zaraz byl przedmuch , dosłownie ryska a cisnienie walilo strasznie . Gniazdo wyczyszczone . Uszczelki wszystkie wymienione i teraz smiga