[Bayerross]

Witam! Koledzy mam problem z natury błachy a jednak uciążliwy, mianowicie wystąpił brak pozycji z prawej strony, sprawdzone bezpieczniki , wymieniona żarówka i bez sukcesu! Nadmienię że po włączeniu świateł tylko z prawej strony gdzie brak pozycji piszczy przetwornica....zastanawiające. Proszę o podpowiedzi, z góry dziękuje

[Owca]

No to ja się podepnę, choć poprzedni post już stary całkiem jest.
Po wymianie żarówki świateł mijania, co wiązało się z odpięciem reflektora, zdechło mi prawe światło pozycyjne. posprawdzałem kostki - podpięte, bezpiecznik - cały (zresztą on jest nie tylko od przedniej pozycji, a reszta działa). I tu dwa pytania:
- gdzie może być przyczyna? Spalona żarówka?
- jeśli to żarówka to jak tą mendę wyciągnąć? Gdzieś znalazłem w instrukcji, że trzeba przekręcić ten uchwyt, w którym jest zamocowana żarówka, ale niestety nie idzie ruszyć tego. Dostęp też nie jest za dobry do niej.

I jeszcze pytanie o samą żarówkę. Nie jest to zwykła żarówka żarnikowa, ale wygląda jak kilka ledowych połączonych ze sobą (toyota 2.2 D4D po lifcie 2006r) Jeżeli tak jest to raczej nie powinna się spalić tak łatwo, aczkolwiek nie jestem specem w tej dziedzinie.
Będę wdzięczny za sugestie, bo zbliża mi się przegląd, a nie chcę płacić z naprawę takiej drobnostki - wolałbym naprawić to sam.

Edzia:
Problem rozwiązany: zdechła żarówka. Wymiana trochę zajęła, bo ciężko wykręcić uchwyt żarówki - dobrze spasowany i dostęp też bez rewelacji. Wykręca się w lewo o 90 stopni (to tak jakby ktoś miał wątpliwości)