Wysłany: 2013-02-12, 11:13 [Avensis T25] Bateria w kluczyku
Mam pytanie,czy po wymianie baterii w kluczyku trzeba przeprowadzić procedurę programowania kluczyka czy też nie, bo czuje,że zbliża się moment wymiany baterii.
Proszę używać prawidłowego nazewnictwa tematów oraz predefiniowanych tagów (0x4B25A)
A da radę samemu wymienić baterie?Bo ja musiałem już zapasowy kluczyk wziąć bo pierwszy nie domagał.Zamknął ale już nie otworzył dodatkowo kluczyk nie wchodzi do końca w zamku i nie szło otworzyć dzwi. A o co chodzi jeszcze z tym programowaniem tego kluczyka???
Wymianę baterii CR2016 masz opisaną w instrukcji strona 27,28,29.Instrukcję możesz pobrać klikając na górze naszej strony w pliki Avensis. Nasze Avki otwierane i zamykane są pilotem.Mało kto użuwa kluczyka i zamki ,,się zastały" popsikaj kluczyk 4wd włóż do zamka.Wkładaj wyjmuj.Popsikaj .Jak wejdzie do końca przekręcaj lewo,prawo.Otwieraj,zamykaj.Powinno odpuścić.
Podobno jak zbyt długo kluczyk pozostaje bez baterii,to może się rozkodować,a wtedy to już fachowiec...
Kluczyk nie wchodzi to końca w zamek więc się z nim nie mocuj lukas...a zamiast 4wd polecam jakiś smar w sprayu na bazie silikonu w zamek i po klopocie.
Typ: Inne
Silnik: 1.6 16V benzyna
Rok: 2020
Nadwozie: Inne Pomógł: 37 razy Wiek: 53 Dołączył: 15 Lis 2009 Posty: 408 Skąd: dd
Wysłany: 2013-02-15, 06:21
na pewno nie używaj tylko WD bo wypłuczesz obecny smar i całkowicie może Ci się po chwili zablokować.
Najlepiej wpuść na początek jakiś penetrator (od biedy WD, czy CX80) odczekaj chwilę i spróbuj włożyć kluczyk "leciutko" nim szturając góra/dól, prawo/lewo. po chwili znowu (miej w "pogotowiu" np kawałek ręcznika papierowego do wytarcia kluczyka i ew "błota" które będzie "wychodzić" z zamka). I tak trzeba z klika kilkanaście razy robąc pomiędzy próbami kilku a nawet kilkunastominutowe przerwy (nawet może być tak że napuścisz wieczorem i nie puści - poczekać i popróbować jeszcze rano, albo napuścić rano i sukcesywnie próbować w ciagu całego dnia). Jak nie puści za pierwszym napuszczeniem a widać że na kluczyku po wyjęciu jest błoto mozna po jakimś czasie jeszcze dopsikać penetratora.
Jak się już uda obrócić bębenek to powtórz to kilkukrotnie i KONIECZNIE napuść w zamek smar do zamków albo np grafitowy. (jak wspominałem penetratory wypłukują smar)
A potem trzeba pamiętać żeby dla "kondycji" co jakiś czas obrócić kluczyk w zamku drzwi no i w "budzie"
Dziki wielkie za odpowiedzi Być może że zamek jest zasyfiony bo auto ze skandynawii przyprowadziłem a na dodatek pewnie był tylko z pilota otwierany nigdy może z kluczyka ,3 właścicieli to któremuś na pewno się nie chciało kluczyka wsadzać.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum